Więcej

    Atak na most Krymski: Szczegóły po zwycięstwie

    Dokonano ataku na most Krymski. Na Białorusi odnotowano nowe jednostki najemników Grupy Wagnera. Zdaniem Gitanasa Nausėdy te ostatnie ma negatywny wpływ na sytuację bezpieczeństwa w regionie.

    Czytaj również...

    Most Krymski łączący Rosję z okupowanym Krymem został zaatakowany w poniedziałek z rana dronami. W ramach akcji most został uszkodzony, zginęło małżeństwo z obwodu biełgorodzkiego. Jak podały rosyjskie media, w samochodzie też była ich córka, która została ranna. Oficjalnie władze w Kijowie nie wzięły odpowiedzialności za akcję, tym niemniej, portal Suspilne ukraińskiego publicznego nadawcy podał, że to była akcja SBU. „Most został zaatakowany przy pomocy dronów nawodnych. Dojść do mostu było trudno, ale w końcu udało się to zrobić” – poinformowało publicznego nadawcę anonimowe źródło w służbie bezpieczeństwa Ukrainy.

    Portal Ukraińska Prawda, również powołując się na anonimowego informatora, napisał, że za atakiem stoi SBU i Marynarka Wojenna Ukrainy. Sytuację z mostem skomentował doradca Zełenskiego, Mychajło Podolak. „Wszelkie nielegalne konstrukcje używane do dostaw narzędzi Rosji do (dokonywania) masowych morderstw nie są długotrwałe, niezależnie od powodów ich zniszczenia” — napisał na Twitterze. Później wypowiedziała się również SBU. Rzecznik prasowy ukraińskiej służby bezpieczeństwa oświadczył, że wszystkie szczegóły „incydentu na moście” zostaną podane do wiadomości publicznej po „zwycięstwie Ukrainy”. „Na razie z zainteresowaniem obserwujemy, jak jeden z symboli reżimu putinowskiego po raz kolejny nie wytrzymał obciążenia wojną” — oświadczył rzecznik. Jest to drugi atak na most. Pierwszy odbył się w październiku ubiegłego roku.

    Czytaj więcej: Ukraina nigdy nie zrezygnuje z Krymu

    | Rys. Władysław Mickiewicz

    „Wagner” na Białorusi

    W sobotę (15 lipca) kanał na Telegramie „Białoruski Gajun”, który monitoruje przemieszczenie się rosyjskich jednostek wojskowych podał, że na Białoruś przybyły jednostki najemników Grupy Wagnera wraz z 60 sztukami różnej techniki wojskowej. W niedzielę kanał podał, że zauważono kolejną kolumnę techniki wojskowej należącą do najemników. Później tą informację potwierdziły również litewskie instytucje państwowe.

    W sprawie obecności rosyjskich najemników na Białorusi głos zabrał prezydent oraz osoby wysokiej rangi odpowiadające za bezpieczeństwo w kraju. „Widzimy pewne ślady, że »Wagner« przeniósł się na Białoruś. Jak już mówiłem w czasie szczytu w Wilnie, to pogarsza sytuację z bezpieczeństwem w regionie. Bez różnicy, czy później »Wagner« pójdzie w jedną lub drugą stronę, czy być może zostanie zintegrowany z białoruskim wojskiem, albo przekaże mu swoje doświadczenia” – oświadczył w niedzielę LRT Gitanas Nausėda.

    Czytaj więcej: Jaka sytuacja po buncie wagnerowców?

    Chaos w wojsku

    Odmienne zdanie od prezydenta ma przewodniczący sejmowego Komitetu Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony, Laurynas Kasčiūnas. W rozmowie z ELTA poseł oświadczył, że w chwili obecnej najemnicy nie stanowią żadnego zagrożenia dla naszego kraju. „To, co teraz przyjechało na Białoruś, to są po prostu ludzie mający doświadczenie bojowe, ale bez siły bojowej. Ta grupa nie ma dodatkowego znaczenia dla naszego bezpieczeństwa” – oświadczył Kasčiūnas.

    Amerykański think tank, Instytut Studiów na Wojną, podał, że wśród wojsk rosyjskich walczących w Ukrainie zaczyna powstawać chaos. Instytucja podała, że szerzą się zwolnienia i aresztowania kadry oficerskiej, która kieruje najbardziej skutecznymi jednostkami na froncie. Prawdopodobnie wiąże się to z niesubordynacją wobec kierownictwa rosyjskiego resortu obrony. ISW podało, że w ostatnim czasie zdymisjonowano między innymi dowodzącego 58. armią generała Iwana Popowa i dowódcę 106. dywizji powietrznodesantowej, generała Władimira Sieliwiorstowa.

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    20 lat w UE: „Będziemy silni, jeśli będziemy zjednoczeni”

    Prezydenci Litwy, Łotwy i Estonii Gitanas Nausėda, Edgars Rinkēvič oraz Alar Karis — z okazji 20-lecia przystąpienia krajów bałtyckich do zjednoczonej Europy podpisali wspólną deklarację. W dokumencie podkreślono, że akces do Unii na zawsze zmienił krajobraz geopolityczny w regionie...

    Kongres lituanistów we Wrocławiu: „Zainteresowanie Litwą przerosło oczekiwania”

    W dniach 27-28 maja na Uniwersytecie Wrocławskim odbędzie się VII edycja Międzynarodowego Kongresu Lituanistów. Oprócz 20-lecia wstąpienia Litwy do Unii Europejskiej i NATO oraz 30-lecia podpisania traktatu polsko-litewskiego o przyjaznych stosunkach i dobrosąsiedzkiej współpracy, organizatorzy wydarzenia, chcą uczcić 300....

    20 lat Litwy w Unii Europejskiej: ekonomista podsumowuje zmiany

    W 1889 r. II Międzynarodówka wprowadziła 1 maja jako Święto Pracy. Święto zostało ustanowione dla upamiętnienia wydarzeń w Chicago z 1886 r., które były częścią ogólnokrajowej akcji na rzecz 8-godzinnego dnia pracy. W przypadku Litwy data 1 maja dotyczyła...

    Spotkania z Kinem Polskim: „Strzępy” to film kompletny i bezkompromisowy

    2 maja w sali teatralnej DKP o godz. 18:30 zostanie wyświetlony film „Strzępy” w reżyserii Beaty Dzianowicz, który swą premierę miał na ubiegłorocznym Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. — Nie łączymy pokazu filmu ze świętem Konstytucji 3 maja. Pokaz...