Więcej

    Cud? Maryja na Lipówce po burzy

    W miniony weekend burze nawiedziły Wilno. Ucierpiał m.in. cmentarz na Rossie. Przy szkole na Lipówce doszło jednak do zdarzenia wyjątkowego — konar drzewa, wyrwany wiatrem z pnia, upadł na pomnik Maryi Panny.

    Czytaj również...

    Upadł, ale… Nie upadł. Pomnik uratowało rozwidlenie konarów, które „otuliły” Maryję. Wieść szybko rozniosła się wśród mieszkańców i społeczności szkoły — kiedyś rosyjsko-polskiej, dziś rosyjskiej.

    „Myślę, że to cud. To znak, który daje do zrozumienia, że kto wierzy w Boga, ten zostanie ocalony, tak jak Maryja. Nie zważając na wszelki ból, którego dziś tak wiele, nie zważając na cierpienia i zjawiska przyrody” — dzieli się z nami opinią czytelniczka Hanna, która niejednokrotnie przejeżdża nieopodal wspomnianego pomnika.

    „Cud. Można interpretować, że drzewo tak rosło wcześniej, ale widziałam inne zdjęcia — sprawia wrażenie, jakby naprawdę ktoś okrył pomnik. Dla wierzących to naprawdę cud. To niech tak zostanie, będą więcej modlić się do Matki Bożej i prosić o cud dla siebie. W tym życiu i tak mało cudów” — w rozmowie z dziennikiem zaznacza Jolita.

    „Nie za bardzo wierzę w cuda. Uzdrowienie nieuzdrawialnego — to cud. Tutaj po prostu tak się stało, drzewo tak wyrosło, w takim razie powinno być nazywane cudem już kiedy zaczęło rosnąć. Ludzie mają naturalną cechę wyszukiwania wyjaśnień w otaczającym świecie. Mnie to nie przeszkadza, to dobrze, ale w mojej opinii to nie jest cud” — odmiennym podejściem podzielił się z nami Karol, mieszkaniec Lipówki.

    „Nie wiem, czy cud, nie potrafię ocenić, nie widziałem na żywo. Ale takie rzeczy zdarzają się raz na milion” — pole do interpretacji zostawia Bronisław Jankowski, były uczeń szkoły.

    Zdjęcie wyjątkowego — niezależnie od oceny religijnej — zdarzenia przysłał czytelnik Rajmund, dziękujemy.

    Czytaj więcej: Burza uderzyła w cmentarz na Rossie


    Opr. Apolinary Klonowski

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Vytautas Sinica uważa, że napięciami polsko-litewskimi gra także Rosja. „Byliśmy skłócani przez dziesięciolecia”

    W wydaniu magazynowym dziennika „Kurier Wileński” nr 49 (6-12 grudnia br.) ukazał się wywiad z Vytautasem Sinicą, prezesem partii Zjednoczenie Narodowe (lit. Nacionalinis susivienijimas). Polityk uważa, że Litwini są wrażliwsi na postulaty Polaków, niż Finowie na postulaty Szwedów — i wskazał, jaka w jego opinii jest tego przyczyna.

    Życzenia świąteczne mera rej. wileńskiego Roberta Duchniewicza dla mieszkańców

    Szanowni Mieszkańcy rejonu wileńskiego,nadchodzące święta to wyjątkowy czas — chwila, w której zatrzymujemy się, by spojrzeć wstecz na mijający rok, docenić każdy, nawet najmniejszy sukces, podziękować za dobro oraz...

    Zapytaliśmy Sinicę, czy Nacionalinis susivienijimas jest antypolską partią

    W wydaniu magazynowym dziennika „Kurier Wileński” nr 49 (6-12 grudnia br.) ukazał się wywiad z Vytautasem Sinicą, prezesem partii Zjednoczenie Narodowe (lit. Nacionalinis susivienijimas). Polityk w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” odpowiedział na pytanie, czy jego partia jest antypolska.