Więcej

    In memoriam śp. Stanisław Pieszko. „Powtarzał, byśmy mieli dobre wzorce do naśladowania”

    Śp. Stanisław Pieszko (1941-2024), jest drugą osobą po śp. prałacie ks. Janie Kasiukiewiczu, który był wielce zaangażowany w edukację nauczycieli religii i katechetów na Wileńszczyźnie. Tak wiele wysiłku, starań i pracy włożył w odnowienie kształcenia kadry katechetycznej w Wilnie w języku polskim. To z jego inicjatywy powstał kurs teologiczno-katechetyczny na Filii Uniwersytetu w Białymstoku w Wilnie. Twierdził, że nie może zabraknąć religii w szkole polskiej z powodu braku odpowiednio przygotowanych do katechizacji osób.

    Czytaj również...

    Człowiek jest wielki nie przez to, co posiada,
    lecz przez to, kim jest;
    nie przez to, co ma, lecz przez to,
    czym dzieli się z innymi

    — Św. Jan Paweł II

    Powyższe słowa naszego wielkiego rodaka w pełni odzwierciedlają życie i czyny śp. Pana Stanisława Pieszki

    Silnie i konsekwentnie wspierał katechizację

    Finansował także projekty wspierające kształcenie i formację duchową katechetów. Odnowił wyposażenie gabinetów religii i bibliotek szkolnych Pismem Świętym. Jako niezbędną pomoc w pracy katechetycznej sprowadził dla nauczycieli religii i katechetów „Katolickie komentarze biblijne”.

    Był ogromnym czcicielem świętego Jana Pawła II. Wiele lat organizował dla młodzieży gimnazjalnej konkursy o wielkim papieżu św. Janie Pawle II. Główną nagrodą dla laureatów były wyjazdy do Rzymu, a także do Polski oraz śladami Jana Pawła II po Litwie i krajach bałtyckich. W ten sposób pragnął podnieść prestiż lekcji religii w szkołach polskich na Wileńszczyźnie, a młodzieży przekazać wartości chrześcijańskie.

    Osobiście dbał, żeby w czasie takich wyjazdów nie zabrakło elementów poznawczych jak i duchowych. Za każdym razem takie wyjazdy poprzedzała Msza święta z udziałem uczestników, w której osobiście brał udział. Martwiło go, gdy widział, że nie wszyscy młodzi przystępowali do komunii świętej. „Jeżeli dla was i za was jest ofiarowana Msza Święta, to jakże nie skorzystać z takiego daru?” – mawiał.

    Sprawiało to, że młodzież brała blisko do serca wypowiedź starszego człowieka i uczniowie podchodzili osobiście przeprosić oraz podziękować za to, co robił dla nich. Były to najbardziej wymowne lekcje w życiu tych młodych ludzi.

    Chciał zjednoczenia i wspólnoty

    Jego pragnieniem było zjednoczenie wszystkich kapłanów, nauczycieli religii, katechetów, studentów z biskupem na czele. W tym celu zainicjował spotkanie opłatkowe, które odbyło się 5 stycznia 2024 roku w kościele pw. Zbawiciela w Wilnie. Tego dnia Mszę świętą celebrował bp Arūnas Poniškaitis. Podczas Eucharystii katecheci dziękowali za wszystkie łaski otrzymane w poprzednim roku oraz zawierzyli Chrystusowi kolejny rok swego życia.

    Prosili o jedność i zgodę w naszym społeczeństwie i w kraju; o pokój na całym świecie; o dobry wzrost ewangelizacji i katechizacji, aby Jezus stał się pierwszym wzorem osobowości młodzieży i dzieci; o wszelkie potrzebne łaski dla głoszących Słowo Boże: kapłanów, zakonników i zakonnice, katechetów i nauczycieli religii. Pan Stanisław w tym czasie już był ciężko chory i nie mógł uczestniczyć osobiście. W przededniu wydarzenia mówił: „Chcę, żebyśmy się wszyscy połączyli i bylibyśmy jedno.

    Dopiero wtedy będziemy mocni i potrafimy przeciwstawić się ideologii gender i sekularyzacji w społeczeństwie”.

    Pan Stanisław nie lubił rozgłosu i reklamy. Wolał działać konkretnie, stanowczo i skutecznie. Nie stawiał sprawy osobiste na pierwszym planie, raczej zabiegał o sprawy Boga i ludzi. Stąd tak mało wiemy o jego heroicznej i dzielnej osobie. Pomimo wieku wykazywał się realizmem, a jednocześnie z wielką troską walczył o dobro Kościoła, przejawiał wielkie zaangażowanie w kształceniu młodego pokolenia. Był wielkim patriotą, troszczył się o to, żeby społeczeństwo Wileńszczyzny dbało o swoje polskie korzenie, nie zapominało o Macierzy.

    Sprawy wiary stały na pierwszym miejscu

    Sprawy wiary nosił bardzo głęboko w swym sercu. Czasami wracał wspomnieniami do czasu, kiedy sam szykował się do I komunii świętej w rodzinnej parafii w Bujwidzach, gdzie wówczas pracowała i do sakramentów przygotowywała Służebnica Boża Siostra Wanda Boniszewska ze Zgromadzenia Sióstr od Aniołów. Widział ogromną potrzebę w kształceniu nauczycieli, którzy z taką wiarą i oddaniem mogliby również dzisiaj głosić Słowo Boże.

    Jednym z autorytetów dla Zmarłego był śp. ks. prałat Józef Obrembski. Wspominał, jak to w czasach sowieckich księża zawsze zasięgali rady u sędziwego kapłana. Śp. Pan Stanisław też często odwiedzał pałacyk w Mejszagole, radził się u księdza Obrembskiego, prowadził z nim rozmowy, słuchał nauk. Zawsze też powtarzał, jak ważne, żebyśmy mieli dobre wzorce do naśladowania, szczególnie zależało mu na młodzieży. Dla niego osobiście bardzo istotny był autorytet kapłana.

    Jako wdzięczność za wiarę i liczne łaski, które otrzymał od Boga, w swej rodzinnej parafii w Bujwidzach postawił pomnik Jezusa Miłosiernego. Stanął tam jako pamiątka, wotum oraz świadectwo osobistej wiary w niezgłębione Miłosierdzie Boże.

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    „Chciałbym, by Matka Boża mnie również tak przytuliła…”

    Osobiście poznałam Pana Stanisława jako człowieka głęboko wierzącego, uczciwego i szlachetnego. Człowieka o mądrym sercu, silnym charakterze, a jednak bardzo pokornego. W czasie choroby zachowywał spokój ducha, ufność i wiarę. Kiedyś powiedział: „Widziałem taki obraz, gdzie Matka Boża przytula papieża św. Jana Pawła II. Chciałbym, żeby mnie również tak przytuliła…”.

    Panie Stanisławie wierzę, że Twoje pragnienia zostały spełnione. Odszedłeś pojednany z Bogiem i ludźmi po udzieleniu sakramentów świętych. Dziękuję Bogu, za dar Twego życia i poświęcenia oraz proszę o wieczną radość i szczęście w Domu Ojca. Błogosławieni, którzy w Panu umierają, niech odpoczną od swoich trudów, bo ich czyny idą wraz z nimi (Ap 14,13).


    Iwona Geben,
    specjalista ds. nauczania religii w szkołach mniejszości narodowej w Centrum Katechetycznym Archidiecezji Wileńskiej

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Małgorzata Mazurek: „Kongres Rodzin Polonijnych to inwestycja w siebie i rodzinę”

    Na najbliższym Kongresie w dniach 23-25 sierpnia, którego temat brzmi „Rodzina Polonijna miejscem spotkania i rozwoju” — Małgorzata Mazurek wraz z mężem jako prelegenci poruszą często pomijane zagadnienie reemigracji. Sami po wielu latach spędzonych w Niemczech i Luksemburgu zdecydowali...

    Przegląd BM TV z profesorami z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Tomaszem Nowickim i Jackiem Gołąbiowskim

    Jacek Gołąbiowski: Uczestniczyliśmy w spotkaniu zorganizowanym w Domu Kultury Polskiej w Wilnie, konferencji poświęconej właśnie organizacjom polskim z granicą. Już od 3 lat realizujemy projekt Ministerstwa Nauki, obecnie Szkolnictwa Wyższego polegający na badaniu aktywności organizacji polskich za granicą. To...

    Gitanas Nausėda zaprzysiężony na prezydenta Litwy. Kadencja potrwa do 2029 roku

    Podczas uroczystego posiedzenia parlamentu głowa państwa położyła rękę na konstytucji i przysięgła wierność Republice Litewskiej i Konstytucji, uczciwe wypełnianie obowiązków i sprawiedliwość wobec wszystkich. Nausėda wypowiedział również słowa „niech mi Bóg dopomoże”, choć ze względu na prawa osób niewierzących, składający...

    Okręg Wileński Armii Krajowej 1944–1948

    17 lipca 1944 r. sowieci rozpoczęli „likwidację białopolskiego zgrupowania”. Z zastawionego kotła wydostali się nieliczni. Wielu z zatrzymanych w efekcie trafiło do tzw. „obozów internowania” — czyli obozów jenieckich, część zaś zostało aresztowanych i skazanych na wieloletnie wyroki. Pewna grupa,...