Więcej

    W każdy weekend kontrole policji — będzie i sprawdzanie hałasu

    Od lipca kierowcom co tydzień — w weekendy, grożą nowe kontrole policyjne. Funkcjonariusze będą sprawdzali nie tylko ich trzeźwość, ale także poziom hałasu emitowanego przez pojazdy.

    Czytaj również...

    Przedstawiciele policji zapowiadają, że takich kontroli będzie coraz więcej, a samochody przekraczające normy hałasu będą musiały wracać do stacji przeglądu technicznego. Jest to spowodowane tym, że coraz więcej samochodów z silnikami o dużej mocy powoduje groźne wypadki drogowe.

    Liczne kontrole w dzień i wieczorem

    Podczas zatrzymywania kierowców funkcjonariusze będą wyrywkowo sprawdzali hałas emitowany przez pojazdy. Planowane policyjne kontrole będą organizowane w każdy weekend, a samochody będą sprawdzane zarówno w dzień, jak i wieczorem.

    „Te kontrole nie są niczym nowym, jak i sprawdzanie poziomu hałasu. Z tym, że wcześniej pożyczaliśmy takie urządzenia od serwisów przeglądu technicznego — Tuvlity, a teraz natomiast władze miasta Wilna przekazały nam jedno takie urządzenie. Dlatego teraz planujemy częściej przeprowadzać tego rodzaju kontrole i mierzyć hałas pojazdów w każdy weekend, ale także w dni powszednie” — powiedziała Inga Šablinskienė, kierowniczka I Wydziału Ruchu Drogowego Policji.

    Czytaj więcej: Odnowiono stację przeglądu technicznego w Nowej Wilejce

    Lotne patrole również z „hałaso-matami”

    Funkcjonariuszka zaznaczyła też, że urządzenie do pomiaru hałasu będzie wykorzystywane nie tylko do kontroli specjalnych, ale również podczas pracy lotnych patroli.

    „Załogi patrolujące będą dokonywać także pomiaru poziomu hałasu. W swoim arsenale sprzętu kontrolnego będą miały przy sobie takie urządzenie, dzięki któremu kierowcy będą mogli być sprawdzani w dowolnym miejscu i czasie” — powiedziała Inga Šablinskienė.

    Procedura pomiarowa

    Jak powiedziała funkcjonariuszka, w przypadku kontroli hałasu emitowanego przez pojazd, kierowcy powinni pozostać w samochodzie i stosować się do poleceń funkcjonariuszy.

    Podczas testu, w zależności od rodzaju używanego paliwa, kierowcy będą musieli zwiększyć obroty silnika do odpowiedniego poziomu. Wynosi on 3000 obr/min dla samochodów z silnikiem Diesla i 3500 obr/min dla samochodów benzynowych. Urządzenie do pomiaru hałasu zostanie umieszczone w odległości 50 cm i pod kątem 45 stopni od rury wydechowej samochodu.

    Następnie kierowca zostanie poproszony o zwiększenie obrotów silnika i będzie sprawdzony najwyższy dopuszczalny poziom hałasu.

    Norma i kary

    Dla samochodów osobowych z silnikami o dużej pojemności, maksymalny dopuszczalny poziom hałasu wynosi 100 db, dla samochodów ciężarowych — 108 db, dla motocykli — 106 db.

    Za przekroczeniu dozwolonego poziomu hałasu grożą wysokie kary: po raz pierwszy — od 100 do 600 euro, a po raz drugi — od 500 do 1000 euro. Dodatkowo może być unieważniony przegląd techniczny.

    Czytaj więcej: Ile pieniędzy gotowi są wydać kierowcy na utrzymanie auta

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    „Wsio pojdziot, daże każdyj idziot!”

    Kim Dzong Un obiecał, że wyśle do Rosji kolejne wagony ze swoimi żołnierzykami, a których to Ukraińcy wystrzeliwują jak kaczki, bo „walczą tak prymitywnie, jak w czasach II wojny światowej”. A rosyjskim generałom na gwałt potrzeba nowobrańców, zdolnych do wskoczenia...

    Zielony banan przez internet, czyli plusy i minusy e-zakupów

    Ogólnie rzecz biorąc, kupowanie żywności przez internet nie różni się niczym od zamawiania innych rzeczy. Z listy wybiera się interesujące produkty, dodaje do „koszyka”, a następnie finalizuje się transakcję przez bank czy kartą płatniczą przez czytnik kuriera. Minusy sklepu „tradycyjnego” Ale większość...

    Rekordowy skok cen żywności

    Jak „Kurier Wileński” się dowiedział od spółki monitorującej ceny produktów spożywczych Pricer.lt — wzrosły oferty cenowe w prawie wszystkich sklepach kraju. — No to wystartowaliśmy „dobrze” jak nigdy! Po nacieszeniu się wiadomościami, że nasze życie staje się coraz „lepsze”, spójrzmy na...

    Pogrzebali go, a on… zadzwonił!

    W potoku informacyjnym z całego świata co rusz pojawiają się makabryczne „ciekawostki” związane z grzebaniem zmarłych.  Niedawno horror, rodem z dreszczowców Hitchcocka, przeżyła pewna rodzina z Kłajpedy. Telefon podczas pogrzebu Otóż tamtejsi lekarze postanowili 44-letniego mężczyznę, nazwijmy go Tomasem, wypisać ze szpitala...