Więcej

    Na granicy białoruskiej zbliża się kryzys związany z nielegalnymi migrantami

    Ostatnio na granicy Litwy z Białorusią odnotowano wzrost napływu nielegalnych migrantów. Jesienią może jeszcze bardziej wzrosnąć, szczególnie jeżeli Polska zdecyduje się zamknąć przejście graniczne z Białorusią.

    Czytaj również...

    — Jeśli spojrzeć na statystyki, to w ostatnim czasie nastąpił wzrost liczby nielegalnych imigrantów na granicy z Białorusią. Ale jeśli spojrzymy na statystyki z ostatnich lat, kiedy wzrost był bardzo wysoki, to nie widzimy znaczącej zmiany. Czasami grupa nielegalnych migrantów pojawia się na naszej granicy z Białorusią, jak to miało miejsce dwa tygodnie temu, kiedy odnotowano 40 nielegalnych prób przekroczenia granicy państwowej. Jednak po tych wydarzeniach nie odnotowaliśmy żadnych poważniejszych naruszeń. Oznacza to, że sytuacja pozostaje stabilna. Uważnie obserwujemy, co się dzieje na naszej granicy, rejestrujemy każde jej naruszenie i odpowiednio reagujemy. Udaje nam się zapobiegać nielegalnym próbom przekroczenia granicy — mówi „Kurierowi Wileńskiemu” szef litewskiej Straży Granicznej Rustam Liubajev.

    Wzrost przed chłodami

    Jak mówi, zimą przepływ nielegalnych migrantów zawsze maleje. Jednak jesienią, gdy zbliża się sezon zimowy, może nastąpić wzrost, ponieważ naturalnie nielegalni imigranci lub organizatorzy nielegalnej emigracji starają się wykorzystać warunki klimatyczne, gdy nie jest jeszcze bardzo zimno. Z doświadczenia krajów UE wynika, że jesienią, zwłaszcza we wrześniu i na początku października, przepływy migracyjne wzrastają.

    Rustam Liubajev proponuje zaostrzenie reżimu kontroli granicznej z Rosją. Ale żeby to zrobić, należałoby wprowadzić pewne zmiany ustawodawcze, które wzmocniłyby bezpieczeństwo granic.

    — Na razie są to tylko propozycje uszczelnienia granicy z Rosją. Jeśli nasze propozycje zostałyby przyjęte, wówczas ustawa o granicy państwowej i jej ochronie musiałaby zostać znacznie zmieniona. Oznaczałoby to, że obywatele, którzy chcieliby wjechać do strefy przygranicznej z Rosją, musieliby mieć nie tylko paszport, ale także zezwolenia, które byłyby wydawane przez Państwową Służbę Graniczną. Oczywiście nie byłoby to na całym odcinku. Zostałyby wyznaczone pewne miejsca, najbardziej zagrożone. I właśnie tam zostałaby utworzona strefa, do której, aby wjechać, trzeba byłoby okazać nie tylko dokument tożsamości, ale także zezwolenie wydane przez Straż Graniczną — tłumaczy szef litewskiej Straży Granicznej.

    Czytaj więcej: Latem wzrasta napływ nielegalnych migrantów

    Rola Polski

    Polska dąży do powstrzymania kryzysu migracyjnego na granicy i uwolnienia Andrzeja Poczobuta, działacza mniejszości polskiej i dziennikarza więzionego na Białorusi. Polska rozważa całkowite zamknięcie granicy z Białorusią. Prezydent Andrzej Duda podczas niedawnej wizyty w Pekinie zagroził Chinom zablokowaniem kluczowego kolejowego szlaku transportowego do UE, by osłabić kryzys migracyjny na granicy polsko-białoruskiej.

    — Jeśli jeden lub drugi punkt kontrolny zostanie zamknięty w naszym regionie, nie mówię tylko o granicy białorusko-polskiej, mówię również o granicy litewsko-polskiej, łotewsko-białoruskiej, to przepływy na działających punktach granicznych odpowiednio się zmienią. Wzrośnie ruch na przejściach granicznych i może to po prostu doprowadzić do bardzo trudnej sytuacji, która już teraz nie jest łatwa. Jeżeli Polska zamknie granicę, to te przepływy ludzi pójdą przez Litwę, Łotwę — mówi Liubajev.

    Zaznacza, że kwestie zamykania przejść granicznych są koordynowane między krajami w formie uzgodnień między ministrami spraw wewnętrznych i że wszystkie te kwestie są zasadniczo koordynowane na szczeblu regionalnym. Jest to bardziej kwestia polityczna.

    — Polski rząd ma prawo podjąć decyzję taką czy inną, ale oczywiście będzie informował i koordynował tę decyzję z krajami sąsiednimi UE, czyli z Litwą i Łotwą, bo nieuniknione jest, że konsekwencje takiego działania będą miały wpływ na sytuację na naszej granicy z Białorusią i Łotwą — zaznacza szef litewskiej Straży Granicznej.

    Czytaj więcej: Łukaszenka zgotował Polakowi prawdziwy koszmar. Andrzej Poczobut trafił do karceru, 3. raz w ciągu miesiąca!

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Zaszkodzą nie tylko zdrowiu, ale też kieszeni. Litwa podnosi znacząco akcyzę

    Towary specyficzne — W 2022 r., kiedy inflacja na Litwie wynosiła 20 proc., to odnotowaliśmy wzrost liczby wizyt w krajach sąsiednich, w szczególności w sąsiedniej Polsce. Ale nie było tego już w zeszłym roku i wątpię, czy zaobserwujemy to tym razem....

    Rada ds. Żywności będzie czuwała nad stabilnością systemu cen na Litwie

    – To będzie pierwsze spotkanie. Żadne ważne decyzje nie będą podejmowane. Na pierwszym spotkaniu przyjmiemy regulamin, który będzie obowiązywał i według którego Rada będzie pracowała. Wybierzemy żywność, którą będziemy monitorować, analizować i nad którą Rada Żywnościowa będzie pracować. Na...

    Coraz więcej narkotyków w przesyłkach pocztowych

    Kanały na Telegramie reklamują usługi setek dilerów w całym kraju, a do internetowej dilerki służą m.in. dwie polskie platformy do przesyłek pocztowych i płatności. W ubiegłym roku InPost w przesyłkach odkrył pół tony narkotyków. Na Litwie także stało się...

    Katarsis zaprezentuje Litwę na Eurowizji. Black Biceps na czwartym miejscu

    Zespół z Niemenczyna zajął czwarte miejsce. „To było trudne wyzwanie” — Wszystko było super. Teraz już po wszystkim czujemy taką lekkość, euforię. Przez trzy miesiące tej pracy, tego szykowania, wyczerpaliśmy się. To było trudne wyzwanie, zarówno emocjonalnie, jak i fizycznie. Teraz...