Więcej

    Katastrofalne skutki powodzi w Polsce — pomóżmy rodakom

    Zgodnie z szacunkami premiera Polski Donalda Tuska koszty polskiej powodzi będą liczone w „miliardach” — a spodziewane jest, że o unijne wsparcie wystąpią też inne walczące z powodzią kraje. Z kolei TVP Wilno zwróciła się z apelem do mieszkańców Litwy o pomoc powodzianom i rozpoczęła zbiórkę dla ofiar powodzi.

    Czytaj również...

    Polska zgłosiła chęć skorzystania z unijnego Funduszu Solidarności w związku z powodzią

    Minister ds. UE Adam Szłapka skierował do unijnych komisarzy list, w którym zapowiedział chęć skorzystania z unijnego Funduszu Solidarności ze względu na przechodzącą przez kraj powódź. Wniosek zostanie złożony po oszacowaniu strat – władze mają na to 12 tygodni od daty pierwszej szkody.

    W liście do komisarza ds. zarządzania kryzysowego Janeza Lenarczicza oraz komisarz ds. spójności i reform Elisy Ferreiry minister ds. Unii Europejskiej Adam Szłapka wskazał na ciężką sytuację w szeregu polskich regionów po tym, jak przez południe kraju przeszła powódź.

    „Ze względu na skalę szkód Polska będzie ubiegać się o pomoc finansową z unijnego Funduszu Solidarności. Oficjalny wniosek złożymy, gdy tylko będziemy w stanie szczegółowo ocenić skalę szkód” – napisał minister.

    Szłapka wyjaśnił, że jeśli chodzi o unijną pomoc, w obecnej sytuacji dostępne są dwa narzędzia. Pierwszym z nich jest Unijny Mechanizm Ochrony Ludności, mogący zapewnić m.in. doraźną pomoc sprzętową.

    Drugie narzędzie to właśnie Fundusz Solidarności Unii Europejskiej, którego celem jest m.in. udzielenie wsparcia finansowego na odbudowę infrastruktury – ale już po tym, jak dany kraj oszacuje straty poniesione w wyniku klęski żywiołowej.

    Najważniejsze są działania ratownicze

    Ludzie z terenów, gdzie przeszła już fala powodziowa, czekają na działania związane z pomocą.

    „Wiem, że ludzie oczekują, że wszyscy przyjadą już na część południową i zaczną działania związane z pomocą mieszkańcom, bo tak deklarowaliśmy, ale musimy prosić o pewien element wyrozumiałości – obecnie najważniejsza jest obrona i działania ratownicze. Sytuacja zmienia się dynamicznie, zaangażowane są znaczne siły” – powiedział wiceszef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Wiesław Leśniakiewicz.

    Leśniakiewicz, który w środę monitorował sytuację w województwie dolnośląskim, zaznaczył, że największe siły muszą być zaangażowane właśnie w tym województwie, m.in. w rejonie Wrocławia. Zwrócił uwagę, że fala kulminacyjna przechodzi przez Oławę, a kolejna fala powodziowa pojawia się w Żaganiu.

    Zapewnił, że stan wałów jest cały czas analizowany. Wiceszef MSWiA podkreślił, że obecnie najważniejsza jest obrona i działania ratownicze. Zaznaczył jednocześnie, że przygotowywane jest wsparcie dla mieszkańców tych części kraju, gdzie fala powodziowa już przeszła.

    Ludzie z terenów, gdzie przeszła już fala powodziowa, czekają na działania związane z pomocą
    | Fot. Ministerstwo Obrony Narodowej RP

    Budynki po zalaniu są skażone

    Główny Inspektorat Sanitarny przypomniał zasady postępowania w zalanych budynkach. Obecne w nich mikroorganizmy, w tym patogenne bakterie, wirusy i pierwotniaki, bywają powodem groźnych chorób, np. salmonellozy i czerwonki.

    GIS przypomniał, że zagrożenie wynika z bezpośredniego kontaktu z obecnym w ściekach materiałem zakaźnym i z wszelkimi elementami konstrukcyjnymi z materiałów porowatych mających z nim styczność. Ponadto w ściekach mogą być zawarte chemikalia używane w gospodarstwach domowych i pestycydy.

    „W razie zalania budynku zanieczyszczenia zawarte w ściekach z uszkodzonego systemu kanalizacji wnikają we wszelkie materiały konstrukcyjne o strukturze porowatej i elementy wyposażenia, szczególnie wykonane z materiałów nasiąkliwych. Ulegają one skażeniu, w wyniku którego mogą się w nich rozwijać obecne w ściekach mikroorganizmy chorobotwórcze” – podkreślił w komunikacie inspektorat. Dlatego też budynki po zalaniu należy traktować jak skażone, a korzystanie z zalanych pomieszczeń jako stwarzające ryzyko choroby zakaźnej i jej szerzenia w otoczeniu.

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    W walce z powodzią pomagają żołnierze

    Sztab Generalny Wojska Polskiego poinformował, że we środę w akcjach przeciwpowodziowych, ewakuacji mieszkańców i udzielaniu im wszelkiej pomocy zaangażowanych było ponad 14 tys. żołnierzy.

    W akcjach pomocniczych nadal pozostają w użyciu śmigłowce wojskowe – m.in. do transportu żywności i ewakuacji, podano w komunikacie. Uruchomiono także bezzałogowe statki powietrzne (BSP) do monitorowania bieżącej sytuacji nad terenami objętymi powodzią.

    Czytaj więcej: TVP Wilno apeluje o pomoc i organizuje zbiórkę dla ofiar powodzi w Polsce

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    ŹródłaPAP

    Więcej od autora

    Renata Dunajewska: „Uważam pracę za drugi dom, a zespół za drugą rodzinę”

    Justyna Giedrojć: Jak odebrała Pani nominację do tytułu „Polak Roku”? Renata Dunajewska: Po pierwsze było to dla mnie bardzo wielkim zaskoczeniem, bo nie należę do żadnej organizacji. Zastanawiałam się, jak mogę się odnaleźć wśród osób, które zostały nominowane do tytułu...

    Świąteczna atmosfera na ulicach miasta. Wilno gotowe na świętowanie Bożego Narodzenia

    — Wilno od dawna słynie z pięknych świątecznych dekoracji, jakie można podziwiać na ulicach w okresie bożonarodzeniowym. To przyciąga turystów zarówno z Litwy jak i z zagranicy — zapowiada Dovilė Aleksandravičienė, dyrektorka agencji rozwoju turystyki i biznesu Go Vilnius.  Główna...

    Place Wilna. Ziemie Izmaila i Tahatara oraz plac Niepodległości

    Nazwę swą zawdzięcza wizycie Madeleine Albright (1937–2022). Sekretarz stanu USA odwiedziła Wilno w 1996 r. Z tej okazji skwer, na którym znajduje się jedna z najstarszych w mieście fontann, otrzymał nazwę placu Waszyngtona. Pojawił się też tu głaz, upamiętniający...

    Ostatni bard Wielkiego Księstwa Litewskiego

    Teodor Bujnicki urodził się w Wilnie 13 grudnia 1907 r. – Przez jakiś czas mieszkał z rodzicami w Petersburgu. Po śmierci męża Zofia Bujnicka, matka przyszłego poety, wróciła do Wilna. Teodor Bujnicki ukończył Państwowe Gimnazjum im. Joachima Lelewela. Było...