Ukraina ze swojej strony przekazała wyrazy wdzięczności. Z kolei prezydent Zełenski przedstawił plan zbudowania państwa odpornego, w którym dużą wagę przywiązuje się do zbrojenia, oświaty i cyfryzacji.
Litwa: „Historia jest po waszej stronie”
Prezydent Litwy Gitanas Nausėda w wystąpieniu skierowanym do Ukraińców zapewnił, że nasz kraj będzie wspierać Ukrainę aż do jej zwycięstwa. „Brutalna wojna Rosji rozpoczęła się 1 000 dni temu. Nastąpiły długie dni i noce terroru, zniszczenia i heroicznej walki. Dziś Litwa oddaje cześć każdemu poległemu obrońcy Ukrainy. Czcimy tych, którzy nadal walczą o sprawiedliwy pokój i lepszą przyszłość dla waszego narodu” — powiedział prezydent w nagraniu. „Bądźcie silni i odważni. Historia jest po waszej stronie. Chwała Ukrainie!” — dodał.
Pierwsza dama Litwy Diana Nausėdienė, na zaproszenie Oleny Zełenskiej, wzięła udział w uroczystościach w Watykanie i Rzymie. Spotkanie pierwszych dam rozpoczęło się wspólną audiencją z papieżem Franciszkiem na Placu św. Piotra. Następnie uczestniczyły one w Mszy świętej, odprawionej przez specjalnego wysłannika papieża ds. pokoju, kardynała Matteo Zuppiego.
Modlono się za ofiary wojny, a także o sprawiedliwy pokój i wolność Ukrainy. W planie wizyty przewidziano również spotkanie z Laurą Mattarellą, córką prezydenta Włoch Sergio Mattarelli, która pełni funkcję pierwszej damy, oraz wizytę w watykańskim Szpitalu Pediatrycznym Dzieciątka Jezus.
„Polska była z nami od początku”
Polska również podkreśliła swoje zaangażowanie w pomoc Ukrainie. W odpowiedzi charge d’affaires Ukrainy w Polsce, Roman Szepeliak, w rozmowie z PAP przypomniał o niezwykłej roli, jaką Polska odgrywa w niesieniu wsparcia od pierwszych dni wojny.
„Polska od samego początku tej wojny była z nami. Wasze zaangażowanie to przykład solidarności, który inspiruje innych. Nigdy nie zapomnimy ofiarności i pomocy, jakie Polacy okazali w tych trudnych czasach” — podkreślił. Zwrócił uwagę na wsparcie humanitarne, które umożliwiło przyjęcie milionów ukraińskich uchodźców, oraz pomoc wojskową, która ma kluczowe znaczenie dla obrony przed rosyjską agresją. „To dzięki takim sojusznikom jak Polska Ukraina może wierzyć w zwycięstwo i trwały pokój” — dodał.
Szepeliak podziękował również za nieustające wsparcie na arenie międzynarodowej, wskazując na polskie zaangażowanie w lobbowanie na rzecz Ukrainy w Unii Europejskiej i NATO. Podkreślił, że decyzje takie jak przekazanie Ukrainie nowoczesnych systemów uzbrojenia są dowodem rzeczywistej solidarności, która wzmacnia siły ukraińskie na froncie.
Przemówienie Zełenskiego w parlamencie
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w swoim wystąpieniu w Radzie Najwyższej Ukrainy podkreślił, że choć pełnoskalowa wojna trwa już 1 000 dni, dla Ukrainy walka z rosyjską agresją zaczęła się w 2014 r., wraz z aneksją Krymu. „Nie złamaliśmy się, nie poddaliśmy się, nie utraciliśmy naszej państwowości” — powiedział. Podziękował żołnierzom za ich codzienny heroizm oraz milionom obywateli, którzy wspierają kraj. „Ukraińcy przeszli przez tysiąc dni wojny na pełną skalę. To wyczyn naszych żołnierzy, całego narodu ukraińskiego. Milionów naszych ludzi” — zaznaczył.
Zełenski przedstawił również „Plan Odporności”, strategiczny program działań, który zakłada wzmocnienie potencjału obronnego, rozwój gospodarczy oraz kontynuację integracji z Zachodem. Wśród najważniejszych celów wymienił dalszą rozbudowę ukraińskiego przemysłu zbrojeniowego, w tym produkcji dronów, oraz przyspieszenie negocjacji akcesyjnych z Unią Europejską. Zapowiedział także, że Ukraina będzie dążyć do formalnego zaproszenia do NATO. „Nasze miejsce jest w Sojuszu. To nie tylko kwestia bezpieczeństwa, ale też historyczna sprawiedliwość” — podkreślił.
Podkreślił też, że państwo musi modernizować gospodarkę, iść w kierunku cyfryzacji i stawiać na oświatę oraz edukację.
W przemówieniu prezydent Ukrainy zwrócił uwagę na potrzebę jedności, zarówno w kraju, jak i w relacjach z międzynarodowymi partnerami. „W jedności z sojusznikami jesteśmy w stanie powstrzymać Putina i jego imperialistyczne ambicje. To nie tylko walka o Ukrainę, ale o cały demokratyczny świat” — powiedział. Zwrócił również uwagę na konieczność wprowadzenia ostrzejszych sankcji przeciwko Rosji, które uderzą w jej zdolności gospodarcze i wojskowe. „Rosja rozumie tylko język władzy i pieniądza. Musimy odebrać jej jedno i drugie” — zaznaczył.
Zełenski przypomniał, że Ukraina już dwa lata temu zaproponowała światu tzw. formułę pokojową, ale Kreml nie był zainteresowany rozwiązaniem konfliktu. Dziś, jak podkreślił, wypracowanie trwałego i sprawiedliwego pokoju zależy od dalszej determinacji Ukrainy i jej sojuszników. „Ta bitwa toczy się nie tylko o Pokrowsk, Kupiańsk czy Zaporoże. To bitwa o przyszłość całej Europy” — dodał.
„Nie ma alternatywy dla wolności i sprawiedliwości” — powiedział Zełenski, dodając, że Ukraina będzie walczyć aż do pełnego zwycięstwa.
Czytaj więcej: Zełenski przedstawił Plan Zwycięstwa, uwzględnia też okres powojenny
Opr. I.S.