— Ceny produktów mlecznych rosną i nadal będą rosły. Od odzyskania niepodległości przez Litwę produkcja mleka spadła z 3 mln ton w ciągu roku do 1,5 mln ton. Ratuje nas polskie mleko. W ciągu roku najbardziej zdrożał, o 40 proc., jogurt ten najtańszy, cena masła wzrosła o 10-15 proc. Zdrożały w zasadzie wszystkie mleczne produkty — w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” mówi Petras Čepkauskas.
Cena surowego mleka jest obniżana od stycznia
Eimantas Bičius, dyrektor Litewskiego Stowarzyszenia Producentów Mleka, w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” powiedział, że surowe mleko zdrożało, ale nie na tyle, co widzimy w sklepie.
— Skup surowego mleka w 2024 r. był droższy. Ceny surowego mleka na Litwie były rzeczywiście bardzo niskie w ciągu ostatnich kilku lat. Litwa miała jedną z najniższych cen w porównaniu z innymi krajami UE. Surowe mleko zaczęło drożeć we wrześniu 2024 r., następnie w grudniu, a teraz — na początku stycznia 2025 r. Od drugiej połowy stycznia zaczęliśmy otrzymywać informacje, że cena surowego mleka jest obniżana. Mogę powiedzieć, że wzrost cen surowego mleka był znaczący, ale teraz znów maleje, a podwyżki cen należą już do przeszłości — zaznacza Eimantas Bičius.
W ubiegłym roku cena surowego mleka na Litwie wzrosła o 11 proc., prawdopodobnie najbardziej w UE. Dane Państwowej Agencji Danych pokazują, że wzrost cen produktów mlecznych nabrał tempa jesienią ub. roku. Na przykład w listopadzie 2024 r., w porównaniu z listopadem 2023 r., cena świeżego mleka wzrosła o 5 proc., sera i twarogu o 6,1 proc. a masła o 6,3 proc.
— To, że surowe mleko teraz tanieje, wcale nie oznacza, że kupujący w sklepach to odczują. Kiedy surowiec drożeje, to produkt też od razu będzie droższy, ale gdy surowiec tanieje, to wcale nie oznacza, że i produkt z tego surowca też będzie tańszy. Sklepy tak nie działają — ocenia Bičius.
Niestabilne rynki surowców
Kierowniczka ds. komunikacji IKI Lietuva, Gintarė Kitovė, w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” powiedziała, że pod koniec roku nabiał w sieci handlowej IKI zdrożał dla konsumentów o około 5 proc.
— W ostatnim czasie obserwowaliśmy znaczny wzrost cen surowego mleka w gospodarstwach rolnych i rosnące ceny masła na rynkach europejskich. Trendy te wpływają na rynek litewski już od kilku miesięcy, ale negocjujemy z naszymi dostawcami, aby zarządzać wzrostem cen. Podwyżki cen były wyższe na rynkach niż na półkach sklepowych —rekompensujemy aż jedną trzecią podwyżek cen, aby kupujący nie odczuli nagłej zmiany ceny kategorii mleczarskiej. Pod koniec roku nabiał zdrożał dla konsumentów o około 5 proc. — komentuje Gintarė Kitovė.
Jak zaznacza rozmówczyni, w ciągu 2024 r. cena około 1 500 produktów zmalała, podczas gdy ogólny wskaźnik cen był nieznacznie ujemny (malejący). Na przykład w ciepłym sezonie 2024 r. cena owoców i warzyw była średnio o 10 proc. niższa niż w roku poprzednim, a w szczycie sezonu, w sierpniu, różnica cen była jeszcze większa — cebula była prawie 35 proc. tańsza niż w roku poprzednim, a świeże ziemniaki o ok. 30 proc. tańsze niż w sezonie 2023.
— Rynki surowców były w ostatnich latach bardzo niestabilne — podczas gdy cena niektórych towarów stabilizuje się, inne towary, takie jak kakao, kawa czy olej słonecznikowy, mogą stać się droższe. Skutki globalnego ocieplenia i sytuacja w krajach uprawiających kawę doprowadziły do zmian cen ziaren kawy. Jak słyszymy od dostawców, cena kakao na giełdzie towarowej jest również rekordowo wysoka, a sytuacja wpływa również na ceny produktów czekoladowych — podkreśl kierowniczka ds. komunikacji IKI Lietuva.
Czytaj więcej: Polskie mleko i sery podbiją litewski rynek