Więcej

    Głośni sąsiedzi – problem mieszkańców bloków

    Czytaj również...

    Głośne słuchanie muzyki przez sąsiada oraz palenie na balkonach najczęściej prowadzą do konfliktów między sąsiadami Fot. Marian Paluszkiewicz

    – Kto krzykiem, hałasem, gwizdem, grą na instrumentach muzycznych lub innymi wybrykami zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym w godzinach wieczornych od 19.00 do 22.00 oraz w nocy od godz. 22.00 do 7.00, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny w wysokości od 20 do 80 euro – powiedział w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” Ramūnas Matonis, kierownik działu komunikacji departamentu policji przy ministerstwie spraw wewnętrznych. Jeżeli ta sama osoba ponownie popełni takie wykroczenie w ciągu roku, kwota nałożonej na niego grzywny wzrośnie do 300 euro.

    Głośni sąsiedzi to brak snu i nieustająca irytacja – problem najczęściej dotyczy mieszkańców bloków. Do typowych przyczyn konfliktów z sąsiadami należą z reguły głośna muzyka, libacje alkoholowe, szczekające psy oraz palenie papierosów na balkonach i klatkach schodowych.
    Każdy, kto cierpi z powodu hałasu, może wezwać pomoc, wybierając numer 112 i informując o wykroczeniach za pomocą wiadomości e-mail do epolicija.lt.

    Zanim zaczniemy myśleć nad konkretnymi metodami rozwiązania konfliktu ze złośliwym sąsiadem, należy pomyśleć o elementarnej zasadzie łagodzenia konfliktów. Tą zasadą jest zwykła rozmowa, która w początkowych stadiach konfliktu potrafi zdziałać cuda. Zdarza się, że sąsiad z przeciwnika stanie się przyjacielem.
    Gdy taka metoda zawodzi, najskuteczniejszym sposobem na hałasującego, który nie rozumie prostych zasad współżycia sąsiedzkiego, jest telefon na policję. Czasami jednak i policja poprzez wystawianie kolejnych mandatów nie jest w stanie uspokoić głośnego sąsiada. Wówczas prawnicy zalecają zbierać dowody świadczące o łamaniu przez naszego sąsiada prawa. Najlepiej notować wszelkie zdarzenia z tym związane: wezwania policji, wykonanie zdjęć, informacje od innych sąsiadów, wysłane zawiadomienia w jego sprawie i itp.

    Takie notatki, zdjęcia czy filmy mogą okazać się zbawienne w trakcie składania zeznań w sądzie. Jeśli innym sąsiadom również przeszkadza uciążliwy sąsiad, to dobra wiadomość, ponieważ są potencjalnymi sojusznikami. Natomiast, jeśli w całym bloku tylko jednej osobie przeszkadza zachowanie sąsiada, to może ona mieć problem.

    Palenie na balkonach to jedna z podstawowych przyczyn konfliktów między sąsiadami. Niestety, zgodnie z ustawodawstwem czynność ta nie jest traktowana jako wykroczenie administracyjne. Ministerstwo zdrowia chce wprowadzić kolejne ograniczenia dla palaczy, m. in. zakaz palenia papierosów na balkonach w blokach mieszkalnych. Na mocy nowelizacji – obowiązywałby również zakaz palenia w promieniu 10 metrów od bloków. Za złamanie zakazu groziłaby odpowiedzialność administracyjna.

    Od przyjęcia podobnej nowelizacji sejm był o krok w 2014 roku, ale zabrakło wówczas wymaganych głosów. Parlamentarzyści przedstawili dane, z których wynika, że palenie papierosów zabija co roku około 6 mln mieszkańców planety, około 600 tys. z nich umiera na skutek schorzeń wywołanych biernym paleniem.

    Krytycy zakazu twierdzą, że w te sposób sejm zostałby uwikłany w konflikty obyczajowe, dużo więcej pracy miałaby też policja.

     

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Pierwszy elektryczny statek pasażerski już w Wilnie

    – Projekt ma na celu nie tylko ułatwienie poruszania się po mieście pojazdami komunikacji miejskiej, ale też promocję zrównoważonego transportu. Integracja elektrycznego transportu wodnego z systemem transportu publicznego odbędzie...

    Skwer naprzeciwko kościoła św. Anny zyska nowe oblicze, będzie więcej zieleni

    Na razie trudno powiedzieć, kiedy mieszkańcy miasta i turyści będą korzystać z odnowionego skweru przy ul. Maironio. Projekt rewitalizacji tego zakątka jest zatwierdzony, prace budowlane mają ruszyć w przyszłym...

    Miejskie fortyfikacje Wilna, zachowała się jedynie Ostra Brama

    — W ostatnich latach panowania Aleksandra Jagiellończyka hordy tatarskie pustoszyły Ruś i Litwę. Miastu groziło poważne niebezpieczeństwo, jednak na budowę murów w skarbcu królewskim brakowało pieniędzy. Sprawą wzniesienia murów...