Więcej

    Minister: Ptasia grypa na Litwę trafiła z kurami z Polski

    Czytaj również...

    Litewski minister rolnictwa Kęstutis Navickas powiedział, że w weekend wykryto w małych gospodarstwach rozprzestrzeniającą się ptasią grypę. Zdaniem ministra, choroba na Litwę przywędrowała z Polski.

    Instytucje państwowe proszą o zgłaszanie padających kur
    | Fot. Ignacy Skrobia-Jaworski

    „Mamy sytuację taką, że wiosna jest okresem kupowania kur niosących, transport zakażonych kur został przywieziony na Litwę 17 kwietnia, który z kolei dotarł do 17 ferm w Wilnie oraz w samorządach elektreńskim, molackim, szyrwinckim” — powiedział Kęstutis Navickas na konferencji prasowej.

    Wezwał hodowców ptaków do zgłaszania martwych kur na fermach.

    „Prosimy ludzi, aby przekazywali Służbie Żywnościowej i Weterynaryjnej, zarówno na miejscu, jak i telefonicznie, o padaniu kurczaków. Jeśli na fermę przywieźliście kury i te zakupione kury padają, ciemnieją grzbiety bądź bródka, należy to zgłosić” — powiedział minister.

    Rudomino, Mejszagoła i Landwarów

    Darius Remeika, szef Służby Żywności i Weterynarii, podkreślił, że szczególnie zaniepokojeni powinni być hodowcy ptaków, którzy w miniony weekend kupowali ptaki na targowiskach w Rudominie, Mejszagole czy Landwarowie.

    Według niego, obecnie na Litwie wykryto 18 ognisk ptasiej grypy, 427 ptaków zostało ubitych, a pięć kolejnych przypadków jest obecnie badanych. Według niego z Polski przywieziono 600 kur.

    „To drobiazg (ubijanie — przyp. red.) w porównaniu z konsekwencjami i potencjalnie groźnymi ograniczeniami dla litewskich gospodarstw i litewskiego przemysłu drobiarskiego, zwłaszcza w przypadku eksportu, jeśli nie damy rady z taką sytuacją” — powiedział Remeika na konferencji prasowej.

    Według szefa służby nie otrzymano żadnych raportów z krajów trzecich o wstrzymaniu importu, ale jest prawdopodobne, że w najbliższej przyszłości takie wystąpią.

    Służba Żywności i Weterynarii twierdzi, że wzmocniła kontrolę handlowców i rynków, współpracując z Państwową Strażą Graniczną, która zaostrza kontrole graniczne.

    Produkcja Litwy zabezpieczona

    Remeika podkreślił, że ​​produkcja komercyjnych ferm drobiu na Litwie jest całkowicie bezpieczna.

    „Mamy bardzo silne fermy drobiu na Litwie, które dużo inwestują w bioasekurację, wykonujemy wiele badań, prowadzimy również kontrolę i w pełni gwarantujemy, że produkty litewskich ferm drobiu są w pełni bezpieczne i zdrowe” — powiedział szef służby.

    W Polsce wykryto ponad 260 ognisk ptasiej grypy, ubito ponad 8 milionów ptaków, a w całej Europie ponad 16 milionów.


    Na podst.: BNS

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Małgorzata Mazurek: „Kongres Rodzin Polonijnych to inwestycja w siebie i rodzinę”

    Na najbliższym Kongresie w dniach 23-25 sierpnia, którego temat brzmi „Rodzina Polonijna miejscem spotkania i rozwoju” — Małgorzata Mazurek wraz z mężem jako prelegenci poruszą często pomijane zagadnienie reemigracji. Sami po wielu latach spędzonych w Niemczech i Luksemburgu zdecydowali...

    Przegląd BM TV z profesorami z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Tomaszem Nowickim i Jackiem Gołąbiowskim

    Jacek Gołąbiowski: Uczestniczyliśmy w spotkaniu zorganizowanym w Domu Kultury Polskiej w Wilnie, konferencji poświęconej właśnie organizacjom polskim z granicą. Już od 3 lat realizujemy projekt Ministerstwa Nauki, obecnie Szkolnictwa Wyższego polegający na badaniu aktywności organizacji polskich za granicą. To...

    Gitanas Nausėda zaprzysiężony na prezydenta Litwy. Kadencja potrwa do 2029 roku

    Podczas uroczystego posiedzenia parlamentu głowa państwa położyła rękę na konstytucji i przysięgła wierność Republice Litewskiej i Konstytucji, uczciwe wypełnianie obowiązków i sprawiedliwość wobec wszystkich. Nausėda wypowiedział również słowa „niech mi Bóg dopomoże”, choć ze względu na prawa osób niewierzących, składający...

    Okręg Wileński Armii Krajowej 1944–1948

    17 lipca 1944 r. sowieci rozpoczęli „likwidację białopolskiego zgrupowania”. Z zastawionego kotła wydostali się nieliczni. Wielu z zatrzymanych w efekcie trafiło do tzw. „obozów internowania” — czyli obozów jenieckich, część zaś zostało aresztowanych i skazanych na wieloletnie wyroki. Pewna grupa,...