Więcej

    Dobrowolska o 13 stycznia i 6 lipca: „To też moja tradycja”

    Czytaj również...

    Minister sprawiedliwości Litwy, Ewelina Dobrowolska, z okazji Dnia Koronacji Króla Mendoga 6 lipca podzieliła się na Facebooku wpisem o swoim podejściu do święta. Przebywająca na wakacjach rodzinnych minister podkreśliła, że to tradycja bliska także jej. Nawiązała do wspomnień dotyczących dnia 13 stycznia 1991 roku, gdy miała 3 latka.

    | Fot. Facebook/ prywatne archiwum, opr. Ignacy Skrobia-Jaworski

    „Nie tylko historia zaległa w podręcznikach”

    Ewelina Dobrowolska opisując swoje podejście do dnia 6 lipca przywołała wspomnienia 13 stycznia 1991 roku.

    „Dzień 6 lipca nie dotyczy uczestniczenia bądź nieuczestniczenia w wydarzeniach, o otrzymaniu zaproszenia bądź nieotrzymaniu. Upamiętnione przez państwo dni i święta państwowe nie są tylko historią zaległą w podręcznikach. Takie tradycje tworzymy w naszych najbliższych kręgach. Pamiętam, jak od najmłodszych lat moja mama zawsze 13 stycznia opowiadała tę samą historię” — czytamy we wpisie.

    Czytaj więcej: „To była trauma”. Wywiad z Mają Narbutt, dziennikarką, która przeżyła 13 stycznia

    „To też moja tradycja”

    Jak podkreśla minister, w czasie opisywanych wydarzeń jej rodzina mieszkała w Karolinkach, jednej z dzielnic mieszkalnych Wilna. Opowiada, jak tamte wydarzenia wpłynęły na dzisiejsze postrzeganie rocznic.

    „W tym czasie mieszkaliśmy w Karoliniszkach. Tej nocy mama słyszała przez okna czołgi trzymając równocześnie mnie, trzylatkę, w swoich ramionach i bardzo się bała. Za nas wszystkich. W czasach nastoletnich koleżanka podzieliła się swoją tradycją — każdego dnia 13 stycznia jedzie pociągiem z termosem pociągiem do Trok i tam chodzi po zamarzniętym jeziorze. Od narodzin dziecka tradycja tego dnia zmieniła się – ponieważ nadal mieszkamy w Karolinkach, idziemy z całą rodziną na spacer pod wieżę telewizyjną, opowiadając synowi, co czyni ten dzień wyjątkowym. To nie jest tylko dzień w podręczniku historii. To też moja tradycja” — pisze minister.

    „Żywa. Zmienna. Ale zawsze ze mną. Obchodząc Dzień Koronacji Króla Mendoga nie zapominajmy, jak ważny jest ten dzień dla naszej historycznej tożsamości. I budujmy nasze tradycje w tym dniu, aby ten dzień był żywy, nie tylko przeszłością, ale i przyszłością. Cieszę się, że 6 lipca tego roku zbiegł się z moimi krótkimi rodzinnymi wakacjami. Będąc nad jeziorem mamy niepowtarzalną okazję, aby ponownie poznać Litwę — poprzez pokolorowanie papierowej flagi państwowej i sylabowanie słowa »Litwa«” — odniosła się do dzisiejszego święta Dobrowolska.


    Na podst.: Facebook

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Małgorzata Mazurek: „Kongres Rodzin Polonijnych to inwestycja w siebie i rodzinę”

    Na najbliższym Kongresie w dniach 23-25 sierpnia, którego temat brzmi „Rodzina Polonijna miejscem spotkania i rozwoju” — Małgorzata Mazurek wraz z mężem jako prelegenci poruszą często pomijane zagadnienie reemigracji. Sami po wielu latach spędzonych w Niemczech i Luksemburgu zdecydowali...

    Przegląd BM TV z profesorami z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Tomaszem Nowickim i Jackiem Gołąbiowskim

    Jacek Gołąbiowski: Uczestniczyliśmy w spotkaniu zorganizowanym w Domu Kultury Polskiej w Wilnie, konferencji poświęconej właśnie organizacjom polskim z granicą. Już od 3 lat realizujemy projekt Ministerstwa Nauki, obecnie Szkolnictwa Wyższego polegający na badaniu aktywności organizacji polskich za granicą. To...

    Gitanas Nausėda zaprzysiężony na prezydenta Litwy. Kadencja potrwa do 2029 roku

    Podczas uroczystego posiedzenia parlamentu głowa państwa położyła rękę na konstytucji i przysięgła wierność Republice Litewskiej i Konstytucji, uczciwe wypełnianie obowiązków i sprawiedliwość wobec wszystkich. Nausėda wypowiedział również słowa „niech mi Bóg dopomoże”, choć ze względu na prawa osób niewierzących, składający...

    Okręg Wileński Armii Krajowej 1944–1948

    17 lipca 1944 r. sowieci rozpoczęli „likwidację białopolskiego zgrupowania”. Z zastawionego kotła wydostali się nieliczni. Wielu z zatrzymanych w efekcie trafiło do tzw. „obozów internowania” — czyli obozów jenieckich, część zaś zostało aresztowanych i skazanych na wieloletnie wyroki. Pewna grupa,...