Więcej

    Nie chcą migrantów na poligonie w Rudnikach. Doszło do zamieszek

    Czytaj również...

    W poniedziałek policjanci siłą zepchnęli ludzi z drogi przy poligonie w Rudnikach w rejonie solecznickim, którzy zablokowali jezdnię w proteście przeciwko zakwaterowaniu nielegalnych migrantów. Dziesiątki ludzi próbowało zablokować drogę na poligon, aby zapobiec ciężarówkom przewożącym przedmioty potrzebne do rozstawienia kampusu dla migrantów. Kiedy funkcjonariusze, którzy obserwowali protest, w końcu zażądali zejścia z drogi, a niektórzy odmówili, policjanci, zebrani w ok. dziesięcioosobową grupę, zepchnęli ich.

    Granica Litwy z Białorusią, słupki graniczne
    Granica Litwy z Białorusią
    | Fot. ELTA

    Policja twierdzi, że nie użyła przesadniej siły, a ludzie byli spychani na bok po wielokrotnej odmowie wykonania poleceń funkcjonariuszy, aby zejść z drogi.

    „Osiem osób zostało zatrzymanych za nieprzestrzeganie instrukcji prawnych, a protokoły wykroczeń administracyjnych zostały im wydane na miejscu” — powiedział rzecznik policji Ramūnas Matonis.

    „Krótko po tym, jak ludzie zostali zepchnięci z drogi, zatrzymali się w żywych łańcuchach przed bramą poligonu, ale kilka minut później zostali rozepchnięci przez policję” — przekazała korespondentka agencji BNS.

    Protestujący stopniowo się rozpraszali, ale kilka osób pozostało przy wjeździe na poligon.

    Matonis powiedział, że po jakimś czasie po stłumionym proteście funkcjonariusze Służby Bezpieczeństwa Publicznego, którzy strzegli poligonu, zostali zmuszeni do rozpędzenia ludzi pozostających obok poligonu gazem łzawiącym, ale wskazał, że nie zna szczegółów zdarzenia.

    Według niego, policjanci przez noc będą dyżurować przy wejściach na poligon.

    Czytaj więcej: Na Litwę napływają nielegalni imigranci z Białorusi

    Ministerstwo: „Działania antypaństwowe”

    W obliczu rekordowego poziomu nielegalnej migracji na Litwie rząd poszukuje miejsc dla migrantów. Już ponad 2,7 tys. migrantów próbowało w tym roku dostać się przez Białoruś do kraju. Wielu z nich pochodzi z Bliskiego Wschodu i Afryki. Zakwaterowanie migrantów w różnych regionach kraju spotyka się z oporem mieszkańców.

    W zeszłym tygodniu w rejonie solecznickim w Dziewieniszkach miejscowi mieszkańcy nie pozwolili na rozpoczęcie budowy ogrodzeń wokół dawnego szkolnego akademika, w którym mieli być zakwaterowani migranci. Twierdzili, że martwią się o bezpieczeństwo dzieci, ponieważ obok akademika znajduje się gimnazjum.

    Ludzie zgromadzeni przed poligonem w Rudnikach również twierdzili, że martwią się o bezpieczeństwo i nie rozumieją, dlaczego Litwa powinna przyjmować migrantów.

    Z kolei pogranicznicy alarmują, że po kilkukrotnym zablokowaniu przejścia migrantom, ci czekali po stronie białoruskiej, a białoruscy pogranicznicy nie reagowali na komunikaty strony litewskiej. Jak twierdzą litewscy funkcjonariusze, białoruscy koledzy „jakby ich nie widzieli”. Po kilku godzinach migranci podchodzili do kolejnych prób przekroczenia granicy.

    Czytaj więcej: Protest mieszkańców Dziewieniszek przed MSW. Sprzeciwiają się ośrodkowi migrantów

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Migranci naruszyli naszą Konstytucję

    „Z jakiegoś powodu nasze państwo chce udzielić im (migrantom— przyp. red.) azylu, mimo że naruszyli naszą Konstytucję, że przybyli na Litwę nielegalnie” — powiedział Darius, 28-letni protestujący. „Jest to odpowiedzialność karna i nie wiem, dlaczego nasi panowie przyjmują je z tak rozpostartymi ramionami” — dodał.

    Rzeczniczka ministra spraw wewnętrznych Agnė Bilotaitė stwierdziła, że ​​utrudnianie budowy obozu namiotowego dla migrantów na poligonie w Rudnikch ma prawdopodobnie związek z „działaniami antypaństwowymi”, a obawy o bezpieczeństwo są bezpodstawne.

    „Te namioty będą ustawione na poligonie Służby Bezpieczeństwa Publicznego. To obiekt specjalnego przeznaczenia, od którego najbliższe osiedle znajduje się 3,5 kilometra” — powiedziała Lina Laurinaitytė – Grigienė.

    Przewodniczący Akcji Wyborczej Polaków na Litwie – Związku Chrześcijańskich Rodzin Waldemar Tomaszewski zdystansował się od protestu zorganizowanego na poligonie i nazwał go prowokacją.

    Na poligonie w Rudninkai planuje się rozmieścić do 1,5 tys. migrantów.

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Litwa ogłosiła stan sytuacji eksremalnej z powodu napływu nielegalnych migrantów. Urzędnicy państwowi trzymają się zdania, że nasilony przepływ migrantów jest zorganizowaną akcją mińskiego reżimu przeciwko Litwie. Zdają się to potwierdzać międzynarodowe śledztwa dziennikarskie i wywiady innych krajów.

    Czytaj więcej: Palewicz przeciwny ośrodkowi dla uchodźców w Dziewieniszkach. „Samorządu nie poinformowano”


    Na podst.: BNS, własne

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Współczesne Wilno w sercu Warszawy — wystawa B. Frątczaka w Galerii Obok ZPAF

    Osobisty komentarz do tradycji mistrzów fotografii Na wystawę składa się kilkadziesiąt wielkoformatowych fotografii przedstawiających współczesną architekturę Wilna. Prace te uzupełniają portrety mieszkańców miasta — zakonników, artystów i wilnian. Ekspozycja zatytułowana „Wilno. Śladami polskich fotografów: Józefa Czechowicza, Stanisława Filiberta Fleury’ego oraz...

    Społeczność teatru zbiera na pomnik na nagrobku śp. Alwidy Bajor

    Alwida Bajor pozostawiła po sobie bogaty dorobek twórczy. Napisała scenariusze sztuk wystawianych przez polskie teatry w Wilnie i za granicą. To właśnie dzięki niej powstały takie spektakle, jak „Proces Sądowy” na podstawie wszystkich części „Dziadów” Adama Mickiewicza, „Labirynt” wg....

    105-lecie Gimnazjum im. św. Urszuli Ledóchowskiej w Czarnym Borze oraz 100-lecie przybycia Sióstr Urszulanek do Czarnego Boru [Z GALERIĄ]

    Dzięki posłudze sióstr urszulanek, ich oddaniu oraz niezłomnej misji, szkoła stała się miejscem nie tylko nauki, lecz także wychowania w duchu chrześcijańskich idei, otwartości i wzajemnego szacunku. Społeczność gimnazjum oraz licznie przybyli goście zebrali się, aby uczcić ten wyjątkowy...

    W  Domu Sugihary w Kownie prezentacja książki   Ilony Lewandowskiej

    Podstawą książki są rozmowy Pierwszą część stanowią wywiady z ludźmi, którzy swoją pracę badawczą poświęcili analizie Holokaustu lub upamiętnieniu tych, którzy ratowali Żydów. Ma to służyć uzyskaniu jak najpełniejszego obrazu dramatycznych wydarzeń okresu wojny. Wzruszające historie rodzinne Druga część książki koncentruje się...