Sportowczyni Cimanouska otrzymała od Polski humanitarną wizę po incydencie w Tokio, gdy, jak twierdzi, jej drużyna próbowała „deportować” ją do kraju. Polska ogłosiła, że jest gotowa pomóc kontynuować karierę sportową. W najbliższych dniach przyleci do Warszawy.
Czytaj więcej: Cimanouska po próbie „deportacji” otrzymała oferty azylu. Spędziła noc pod ochroną tokijskiej policji
Podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Polski, Marcin Przydacz, ogłosił na swoim profilu na Twitterze, że polscy dyplomaci w Tokio są w kontakcie z lekkoatletką.
„Kryścina Cimanouskaja, Białoruska atletka, jest już w bezpośrednim kontakcie z polskimi dyplomatami w Tokio. Otrzymała wizę humanitarną. Polska zrobi co będzie konieczne aby pomóc jej kontynuować karierę sportową. Polska zawsze stoi za Solidarnością” — napisał podsekretarz.
„Została poinstruowana, jakie ścieżki są dostępne, zdecydowała się skorzystać ze ścieżki złożenia wniosku o tzw. wizę humanitarną. Taka wiza zostanie jej wydana jeszcze dziś. Na podstawie tej wizy będzie mogła przylecieć w najbliższych dniach do Warszawy” — wcześniej powiedział wiceszef MSZ Szymon Szynkowski vel Sęk.
Białoruska sportowczyni twierdzi, że jej drużyna próbowała ją wywieźć po tym, gdy skrytykowała decyzję Białoruskiego Komitetu Olimpijskiego o zapisaniu ją bez jej zgody na bieg na dystansie 400 metrów, gdy specjalizuje się w biegach na 100 i 200 metrów.
Zgłosiła się po pomoc do tokijskiej policji oraz funkcjonariuszy olimpijskich.
Na podst.: BNS, PAP, własne