W marcu 2021 r. Andrius Bagdonas, poseł na Sejm Republiki Litewskiej, zgłosił poprawki do Ustawy o dobroczynności i wsparciu Republiki Litewskiej. Według nowej ustawy od 2022 r., 1,2 proc. podatku dochodowego można byłoby przekazać tylko dla organizacji pozarządowych. Z listy beneficjentów zostałyby usunięte instytucje budżetowe, takie jak przedszkola, szkoły, biblioteki, placówki medyczne. Z taką propozycją nie zgadza się Litewski Związek Zawodowy Pracowników Oświaty.
Organizacjom pozarządowym 1,2 proc.
— To nie jest propozycja, żeby komuś coś odebrać. Zmiana ma na celu wspieranie organizacji pozarządowych, które nie są zależne od państwa czy samorządu. Taka praktyka istnieje w wielu państwach europejskich. Należy dać możliwość, żeby to właśnie organizacje pozarządowe otrzymywały 1,2 proc. podatku dochodowego, ponieważ instytucje budżetowe i tak są utrzymywane ze środków podatników i drugi raz przeznaczać swój podatek na te instytucje jest niesprawiedliwe. Dlatego chcemy wrócić do tego, od czego zaczynaliśmy, żeby 1,2 proc. podatku dochodowego można było przekazać tylko dla organizacji pozarządowych — uzasadnia w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” Andrius Bagdonas.
Czytaj więcej: Polskie organizacje pozarządowe dla Kresów — poznajmy się (cz. 1)
Związek Zawodowy Pracowników Oświaty przeciwko zmian
Tymczasem przedstawiciele Litewskiego Związku Zawodowego Pracowników Oświaty zwracają się do Sejmu i Rządu, aby w interesie dzieci nie zatwierdzali proponowanych zmian w prawie.
„Gdyby zapisano w ustawie, że wsparcie może otrzymać tylko sektor pozarządowy, ucierpiałyby przede wszystkim interesy i dobro dzieci. W ten sposób sejm jeszcze bardziej zwiększy wykluczenie społeczne wynikające z różnic istniejących między różnymi szkołami, ograniczy możliwość wykonywania w nich niezbędnej pracy, na którą nie są przeznaczane środki z budżetu państwa i gminy. Ponadto w ten sposób można poróżnić sektor pozarządowy z rządowym. Musimy się cieszyć, że obywatele państwa mogą dobrowolnie wspierać instytucje edukacyjne, okazywać zaufanie dla instytucji budżetowych” — piszą przedstawiciele środowiska edukacyjnego.
Bez wsparcia rodziców szkołom i przedszkolom będzie trudno
— Mam nadzieję, że to (nowelizacja ustawy — od aut.) nie dojdzie do skutku. Jeżeli zajdą zmiany w ustawie, to przede wszystkim ucierpią dzieci, ponieważ bez wsparcia rodziców szkołom i przedszkolom przetrwać będzie bardzo trudno. Ani państwo, ani samorząd nie zapewniają wyposażenia szkół we wszystko, czego potrzebują. Finansowanie ze strony państwa pokrywa przede wszystkim pensje nauczycielskie. Jeżeli chodzi o wydatki na infrastrukturę, remonty, potrzebne narzędzia edukacyjne, wycieczki, to pomagają nam w tym rodzice, przeznaczając 1,2 proc. podatku dochodowego na szkołę czy przedszkole. Ta pomoc rodziców czy innych ludzi dla placówek oświatowych jest bardzo istotna. Są szkoły, które zbierają 10 tys. euro, a są i takie, co 17 tys., wszystko zależy od liczby uczniów w danej szkole. Z tych pieniędzy szkoły i przedszkola robią bardzo dużo — mówi „Kurierowi Wileńskiemu” Jolita Andrijauskienė, kierowniczka Litewskiego Związku Zawodowego Pracowników Oświaty.
Czytaj więcej: Ważne zmiany w 2022 roku. Co się zmieni prócz minimalnej?
Największe wsparcie w 2020 roku było dla Sił Zbrojnych Litwy
W 2020 r. największe wsparcie ze strony mieszkańców wśród instytucji budżetowych otrzymały Siły Zbrojne Litwy (ponad 60,8 tys. euro), Progimnazjum Minija (19 tys. euro) i Gimnazjum im. Aleksandra Puszkina w Kownie (18,2 tys. euro). Wileńskie Gimnazjum ORT Szolema Alejchema (15,7 tys. euro), Wileński Dom dla Dzieci z Niepełnosprawnością Rozwojową — Dolina Rodziny (15,3 tys. euro), Narodowy Instytut Onkologiczny (ok. 14 tys. euro).
W 2020 r. 2 388 instytucji budżetowych otrzymało 3,283 mln. euro, a 14 890 instytucji z sektora pozarządowego 12,7 mln. euro. Beneficjentami mogą teraz być organizacje charytatywne, organy budżetowe lub publiczne, stowarzyszenia, oddziały społeczności międzynarodowych, posiadacze statusu artysty lub sponsora, osoby prawne non-profit inne niż partie polityczne.
Czytaj więcej: Propozycje liberałów: mniejszy podatek dochodowy, związki partnerskie, e-głosowanie