Z roku na rok Wilnie rośnie liczba małżeństw. W 2021 r. zarejestrowano 5 097 ceremonii ślubnych, w 2020 r. — 4 800. Spośród 6 000 ślubów zarejestrowanych w minionym roku, 2 426 to związki zawarte w Urzędzie Stanu Cywilnego, 884 to śluby kościelne, 1 828 związków zawarto za granicą, 395 — w innych miejscach.
Śluby w plenerze coraz bardziej popularne
— Nowożeńcy coraz chętniej decydują zorganizować ślub w plenerze. Wśród miejsc najczęściej wybieranych przez młode pary są skwerek przy Urzędzie Stanu Cywilnego, Ogród Bernardyński, skwer Reformatów, Ratusz wileński, Ogród Botaniczny w Kojranach czy pałac w Werkach. Nie brakuje też oryginalnych pomysłów w kwestii wyboru lokalizacji ceremonii ślubnych. Pewna para zawarła związek małżeński na dachu Litewskiego Narodowego Teatru Opery i Baletu. Ceremonie odbywały się m.in., na stołecznym lotnisku czy w Barbakanie. Co raz mniej nowożeńców wybiera uroczystość w restauracjach, hotelach czy salach bankietowych. Za granicą śluby zawierają przeważnie osoby w wieku poniżej 40 lat — mówi w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” Janina Kuzmienė, pracowniczka Urzędu Stanu Cywilnego.
Dla przyszłych nowożeńców stworzono specjalną stronę internetową vestuves.vilnius.lt.
Warto też mieć na uwadze, że ślub w Wilnie należy planować z co najmniej półrocznym wyprzedzeniem.
Czytaj więcej: Śluby i rozwody w okresie pandemii
| Fot. Marian Paluszkiewicz
Ślub w plenerze
Uroczystość w plenerze wiąże się z ryzykiem nieprzewidzianych sytuacji. Zdarzało się, że ceremonie ślubne w Ogrodzie Botanicznym czy Bernardyńskim odbywały się w strugach deszczu. Czasami gościom zebranym na łące czy na tarasie wieżowca doskwierało słońce. Często ceremonię psuły inne okoliczności. Pewnego razu goście byli zmuszeni czekać zanim zostanie dostarczony bukiet dla panny młodej, gdy kurier mający dowieźć kwiaty na ponad godzinę utkwił w korku. Odnotowano też przypadek, kiedy narzeczony odwołał ślub tydzień przed wyznaczoną datą, gdy wszystko już było załatwione, zapłacone i dopięte na ostatni guzik.
Koperta w prezencie ślubnym
Prawie jedna trzecia mieszkańców Litwy z okazji ślubu młodej parze zawsze wręcza pieniądze i uważa je za najlepszy prezent dla nowożeńców — wynika z sondy internetowej. Mieszkańcy Litwy lubią nie tylko wręczać, ale też otrzymywać pieniądze — 40 proc. respondentów wskazało, że najserdeczniej ucieszyliby się z prezentu weselnego w postaci koperty z pieniędzmi. Jednakże nie wszyscy mieszkańcy Litwy tak uważają: jedna piąta indagowanych zaznaczyła, że po otrzymaniu z okazji ślubu tylko „koperty”, byłaby zawiedziona. Oczekiwaliby bowiem prezentu bardziej osobistego.
Natomiast 40 proc. osób wyznało, że nie przywiązuje wagi do formy prezentu, a najważniejsza jest życzliwość i uwaga.
Liczba urodzeń spadła
Liczba urodzeń w 2022 r. była nieco niższa w porównaniu z rokiem 2021. Według danych statystycznych z dnia 27 grudnia w Wilnie na świat przyszło 5 947 nowych małych mieszkańców. W rodzinach obywateli Litwy mieszkających za granicą urodziło się 3 958 dzieci. Ogółem w stolicy na cztery dni przed końcem roku zarejestrowano 9 905 noworodków. W 2021 r. w stolicy zarejestrowano 10 330 noworodków.
Czytaj więcej: Zatrważające statystyki: najmniejsza liczba urodzeń i największa śmiertelność od 60 lat
Więcej chłopców niż dziewczynek
W minionym roku urodziło się 5 028 chłopców i 4 825 dziewczynek. Urodziło się 99 par bliźniaków, zaś dwie rodziny doczekały się trojaczków. W 2021 r. urodziło się 5 219 chłopców i 5 248 dziewczynek, 81 para bliźniaków i trojaczki.
Najrzadsze i najpopularniejsze imiona
W 2022 r. najpopularniejszymi imionami dla chłopców były: Lukas, Jonas, Benas, Matas i Jokūbas, dla dziewczynek — Emilia, Sofia, Amelia, Gabija i Emma. Na listę najrzadziej spotykanych imion męskich trafiły: Hadas, Paris, Parnidis, Agnar, Thunder, Berlin, Pascal, Sakal, Kosmos, Syriusz. Mniej popularne imiona dla dziewczynek to: Preila, Deivė, Lija, Poppy, Pupa, Mūza, Venus, Giria, Vetra, Gruodė.