Do zebranych przemawiali ambasadorzy państw NATO oraz Ukrainy, premier Ingrida Šimonytė, przewodnicząca sejmu Viktorija Čmilytė-Nielsen.
„Wojna w Ukrainie rozpoczęła się nie rok temu. Teraz Rosja nie próbuje już maskować swojej brutalnej agresji i celu, jakim jest »wypalenie Ukrainy z mapy i historii świata«” — powiedziała Šimonytė.
Następnie pochód ruszył do placu Niepodległości przy Sejmie RL. Tu miała miejsce akcja solidarnościowa z Ukrainą oraz koncert w ramach akcji „Radarom”. Ludzie mieli ze sobą ukraińskie flagi, słoneczniki będące symbolem narodowym Ukrainy, transparenty z napisami: „Haga czeka na Putina”, „Armio Putina, opuść Ukrainę” i in. Na uroczystość upamiętniającą rocznicę wojny w Ukrainie przybyli uchodźcy wojenni. Do uczestników akcji przemawiał prezydent Gitanas Nausėda.
„Ta wojna pokazała nam wszystkim siłę narodu ukraińskiego” — podkreślił prezydent.
Czytaj więcej: Rok wojny. Przegląd wydarzeń od pierwszego dnia rosyjskiej inwazji na Ukrainę
Wystawa fotograficzna
Na ogrodzeniu kościoła franciszkańskiego w Wilnie, przy ulicy Trockiej, w sobotę, 25 lutego, została otwarta wystawa fotograficzna Macieja Biedrzyckiego pt. „24.02”. Wystawę patronatem honorowym objął wicepremier Polski prof. Piotr Gliński. Obecna na otwarciu wystawy wicemarszałek Sejmu RP Małgorzata Gosiewska wskazała, że „data 24 lutego 2022 r. na stałe zapisała się w historii naszej części Europy, ale również w historii całego świata”. Wicepremier Polski Piotr Gliński w nadesłanym liście wskazał m.in., że „Polacy, jak mało który naród znają rosyjską cywilizację śmierci i zniszczenia i potrafią ocenić rozmiar rosyjskich zbrodni” oraz podkreślił, że „wojna wciąż trwa, codziennie giną żołnierze i osoby cywilne”. Wystawa Macieja Biedrzyckiego „24.02” prezentuje 14 wielkoformatowych zdjęć i tablice z opisami w czterech językach: polskim, litewskim, angielskim i ukraińskim. Więcej o wydarzeniu — w najbliższym wydaniu magazynowym „Kuriera Wileńskiego”.
Czytaj więcej: Otwarcie wystawy „24.02” w Wilnie [GALERIA]

| Fot. Marian Paluszkiewicz
Pomoc dla Ukrainy nadal płynie
Litwa od początku rosyjskiej agresji wspiera walczącą Ukrainę. Kraj, który zamieszkuje niecałe 3 mln osób, w ciągu czterech tygodni zebrał 14 mln euro na zakup radarów potrzebnych do monitorowania przestrzeni powietrznej. Na Litwę już dostarczono siedem radarów, które w ciągu kilku tygodni powinny być dostarczone do Ukrainy. Kolejne radary, które kosztują milion euro za sztukę, zostaną niedługo zakupione. W ubiegłym roku mieszkańcy Litwy zebrali ponad 6 mln euro na zakup tureckiego drona Bayraktar. Turcja przekazała wówczas dron za darmo, zaś zebrane pieniądze przeznaczono na wsparcie Ukrainy.
Czytaj więcej: Mieszkańcy Litwy są zdecydowani nadal pomagać Ukrainie
Caritas ogłosił kolejną akcję wsparcia
Do 1 marca potrwa już piąta z kolei zainicjowana przez litewski Caritas akcja humanitarna na rzecz Ukrainy. Dary są zbierane na terenie całej Litwy.
Jak informuje Deimantė Bukeikaitė, sekretarz generalny Caritas Litwa, obecnie najbardziej potrzebne są artykuły higieniczne dla dzieci i dorosłych, produkty żywnościowe z długim terminem ważności, ciepłe skarpety dla dzieci i dorosłych, zimowe obuwie, koce. Potrzebne są także latarki, baterie do ich zasilania oraz mobilne baterie do telefonów (powerbanki). W Wilnie ofiarowane rzeczy można dostarczyć do Centrum Handlowego BIG (ul. Ukmergės 369) oraz do parafii kościoła pw. św. Piotra i Pawła (ul. Antakalnio 1). Więcej informacji można zasięgnąć na stronie internetowej caritas.lt.