Więcej

    Sto lat parafii w Mickunach

    Na uroczyste obchody 100-lecia powstania parafii w Mickunach przybył biskup Arūnas Poniškaitis, który został powitany przez licznie zgromadzonych parafian chlebem i solą.

    Czytaj również...

    Proboszcz parafii, ks. Jan Czerniawski, podziękował mieszkańcom, że tak licznie zgromadzili się na uroczystości, która składała się z Mszy świętej oraz koncertu lokalnych zespołów i wykonawców.

    Młoda parafia

    „W imieniu całej wspólnoty chciałbym przywitać jego ekscelencję biskupa Arūnasa, który dzisiaj sprawuje Mszę świętą w intencji każdego z nas tu obecnych i nieobecnych” — powitał zebranych proboszcz.

    „Na pewno to stulecie parafii będzie kolejnym zaproszeniem, abyśmy dalej świadczyli Chrystusa, krocząc drogą za nim” — oświadczył ks. Czerniawski, który przy okazji podziękował wszystkim, którzy przyczynili się do organizacji uroczystości.

    Bp Arūnas Poniškaitis podkreślił, że mimo stu lat istnienia parafia jest zaliczana do młodych wspólnot. „To jest wasza historia, wasze życie, za które możemy dzisiaj dziękować Bogu. Życzę wam, abyście przede wszystkim zostali żywą parafią i wspólnotą. Życie daje nam nikt inny tylko Bóg, który żywi nas sobą. Swoim słowem” — zwrócił się do zebranych duchowny.

    Biskup oświadczył, że czymś naturalnym są zmiany wewnątrz wspólnoty parafialnej, ponieważ starsze pokolenia zastępują nowe. „Życzę wam, aby parafia rosła. Nie tylko pod względem liczbowym. Tylko przede wszystkim, żeby ludzie rośli wewnątrz siebie i w swoim sercu” — podkreślił bp Poniškaitis.

    Czytaj więcej: Medale z 28. Międzynarodowej Parafiady w rękach dzieci i młodzieży z Mickun

    „Wiara prowadzi nas przez nasze życie w prawidłowym kierunku” — oświadczył Robert Duchniewicz
    | Fot. Marian Paluszkiewicz

    Goście uroczystości

    Na uroczystość przybyli nie tylko mieszkańcy parafii, ale również politycy i działacze społeczni. Samorząd rejonu wileńskiego reprezentował mer Robert Duchniewicz wraz z wicemerem Algisem Vaitkevičiusem oraz dyrektorem administracji, Władysławem Kondratowiczem.

    „Sto lat dla człowieka to jest dużo, dla parafii to jest dosyć młody wiek. Przez te lata przed kościołem było wiele wyzwań. Był okres liczący kilka dziesięcioleci, kiedy kościół znajdował się pod pewną presją. Mimo wszystkich wyzwań, wszelkich trudności kościół zawsze stał po stronie człowieka, będąc bardzo ważną podporą. Dzisiaj parafia jest silną wspólnotą, której można ufać i w której można mieć oparcie. Wiara prowadzi nas przez nasze życie w prawidłowym kierunku” — oznajmił zebranym mer rejonu.

    Duchniewicz zapewnił zebranych, że wspólnota parafialna w Mickunach zawsze może liczyć na pewne wsparcie finansowe ze strony administracji rejonu.

    Czytaj więcej: Oświadczenie Roberta Duchniewicza: „Nie będzie polowań na wiedźmy”

    Życzenia w imieniu posłanki Beaty Pietkiewicz złożył jej asystent, Paweł Kobak. „Sto lat to wiek. Wiek z Panem Bogiem, to wspaniały wiek. Jesteście przykładem, jak trzeba żyć. Jesteście przykładem dla niedowiarków i bezbożników, którzy kiedyś zrobili ogromny błąd” — oświadczył asystent posłanki.

    Uroczystość składała się z Mszy świętej oraz koncertu lokalnych zespołów i wykonawców
    | Fot. Marian Paluszkiewicz

    Rys historyczny

    Działacz społeczny i prezes Forum Wileńskiego, Jarosław Wołkonowski, podzielił się z zebranymi krótką historią miejscowości i kościoła. Kaplica, a później kościół w XVII w. należały do kapituły wileńskiej. Później został dołączony do parafii ławaryskiej, a nawet mejszagolskiej. W roku 1816 we wsi wraz z majątkiem mieszkało zaledwie 29 mieszkańców. W 1847 r. miejscowość liczyła już 120 osób. Na początku XX w. — 280, kiedy powstawała oddzielna parafia — 390. „Wtedy też osiedle otrzymało status miasteczka. Rok 1923 jest rokiem bardzo ważnym dla miejscowości. Wówczas powstała nie tylko parafia, ale również szkoła początkowa” — przypomniał zebranym naukowiec, który w imieniu Forum Wileńskiego życzył proboszczowi i parafianom „wytrwałości i sukcesów oraz owocnych następnych stu lat”. „Przez te sto lat na pewno było tysiące chrzcin, tysiące ślubów, radosnych obowiązków, które kościół spełniał. Było też tysiące pogrzebów. To są smutne obowiązki, które kościół spełniał i będzie spełniał, kiedy trzeba ukuć ból po utracie bliskich”.

    Fundatorem kościoła Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Mickunach był właściciel lokalnego majątku, Aleksander Pillar. Chociaż jak podaje historyk Mirosław Gajewski, on sam był wyznania ewangelickiego. W latach 70. XIX w., w ramach represji popowstaniowych kościół został przekształcony w cerkiew. Katolicy odzyskali świątynię po zakończeniu I wojny światowej.

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo
    „To jest wasza historia, wasze życie, za które możemy dzisiaj dziękować Bogu” — powiedział zebranym biskup Arūnas Poniškaitis
    | Fot. Marian Paluszkiewicz

    Czytaj więcej: 100-lecie parafii w Mickunach [GALERIA]

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Zmiana retoryki

    Kilka tygodni temu minęła trzecia rocznica rozpoczęcia pełnowymiarowej inwazji Rosji na Ukrainę. Generalnie ostatnie pięć lat dla Litwy, a raczej dla całego regionu, nie było łaskawe. Pandemia, kryzys migracyjny, wojna w Ukrainie. Patrząc jednak z perspektywy polskiej mniejszości, to...

    Drudzy po papieżu. Litwa szczyci się dziś trzema purpuratami

    Uroczystą mszę świętą w wileńskiej bazylice archikatedralnej św. Stanisława Biskupa i św. Władysława 16 lutego odprawiało trzech kardynałów: Rolandas Makrickas, Audrys Juozas Bačkis oraz Sigitas Tamkevičius. – Cieszę się, że w tym wyjątkowym dniu, ważnym nie tylko dla Kościoła, lecz...

    Czy Litwa wygra na wojnie celnej?

    4 marca weszły w życie 25-procentowe cła dla towarów z Kanady oraz Meksyku. Wyjątkiem objęto tylko sprowadzaną z Kanady ropę naftową, na którą nałożono 10-procentowe cło. W przypadku Chin cła są na poziomie 10 proc. Wcześniej prezydent USA zapowiedział,...

    Zwycięstwo europejskiej dyplomacji? Analityk: „Koniec wojny jednak nie jest bliski”

    Analityk ds. Rosji Marius Laurinavičius uważa, że koniec wojny nie jest bliski, ale ewentualne podpisanie ukraińsko-amerykańskiej umowy jest dużym zwycięstwem europejskiej dyplomacji. Kijów jest gotowy Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, w piątek, ma podpisać ze Stanami Zjednoczonymi umowę dotyczącą minerałów ziem rzadkich....