Kandydaturę Szymona Hołowni poparło 265 posłów. Kandydatkę Prawa i Sprawiedliwości Elżbietę Witek poparło 193 parlamentarzystów. „Po tym głosowaniu nikt nie może już mieć wątpliwości, że jest w tym Sejmie większość gotowa do wzięcia odpowiedzialności za kraj” — oświadczył po głosowaniu nowy marszałek Sejmu.
Hołownia powiedział zebranym, że ma nadzieję reprezentować cały Sejm, a nie tylko jego część. „Zapewniam, że Sejm nie będzie kolejną areną wyniszczającej wojny polsko-polskiej. Wszystkich posłów czy z koalicji rządzącej, czy z opozycji będą obowiązywać te same standardy, a rolą marszałka będzie pilnowanie zasad fair-play” — zapewnił polityk. Hołownia, zgodnie z umową koalicyjną, ma sprawować funkcję marszałka do 13 listopada 2025 r. Później na tym stanowisku ma go zmienić Włodzimierz Czarzasty z Nowej Lewicy.
Orędzie prezydenta
Na początku obrad orędzie wygłosił prezydent Andrzej Duda. „Jako prezydent RP deklaruję gotowość do współpracy z nowo wybranym parlamentem. Najważniejszym moim przesłaniem od samego początku sprawowania urzędu, od 2015 r., była i jest współpraca i jeszcze raz współpraca w najważniejszych dla Polski sprawach. Drzwi Pałacu Prezydenckiego są zawsze otwarte dla wszystkich, którzy są gotowi taką współpracę podejmować” — oświadczyła głowa państwa polskiego.
Prezydent podkreślił, że dobro Rzeczypospolitej jest czymś, czym muszą kierować się posłowie w swej pracy. „Warto pamiętać, że w demokracji jest tak, że ci, którzy dzisiaj sprawują władzę, czy jutro będą ją sprawować, za jakiś czas znajdą się w opozycji. Niestety rządzący, niezależnie od opcji politycznej, zbyt często zapominają o tym oczywistym fakcie” — przypomniał Duda. Zaznaczył, że obecność Polski w NATO i UE „jest polską racją stanu”.
Czytaj więcej: Wybory parlamentarne w Polsce. Wyniki late poll
Troska o dobro wspólne
Po orędziu prezydenta głos zabrał marszałek-senior Marek Sawicki. „W imieniu nas wszystkich, nowo wybranych posłanek i posłów, składam podziękowania Polkom i Polakom, którzy tak licznie w kraju i za granicą, z wielkim zaangażowaniem, niekiedy z poświęceniem, wykonali swój obywatelski obowiązek udziału w wyborach parlamentarnych, upoważniając nas i zobowiązując do podjęcia troski o dobro wspólne, Rzeczpospolitą” — mówił polityk. Dodał, że nowemu Sejmowi uda się „odbudować (…) poczucie wspólnoty narodowej, za którą opowiedziało się tak wielu wyborców”.
Na posiedzeniu premier Mateusz Morawiecki złożył dymisję rządu na ręce marszałka-seniora. W swym sprawozdaniu szef rządu oświadczył, że PiS dołożył „cegiełkę do tego, żeby poprawić struktury państwa, zwłaszcza niewydolne struktury finansów publicznych”.
Wybory parlamentarne w Polsce odbyły się 15 października. Prawo i Sprawiedliwość uzyskało 194 miejsca w Sejmie. Koalicja Obywatelska — 157, Trzecia Droga — 65, Nowa Lewica — 26, a Konfederacja — 18 mandatów poselskich. Andrzej Duda powierzył Mateuszowi Morawieckiemu misję powołania nowego rządu. Prezydent argumentował to tym, że PiS uzyskało największą liczbę mandatów. Tym niemniej wynik głosowania pokazuje, że to ugrupowanie raczej nie będzie mogło uzyskać większość w Sejmie do zatwierdzenia rządu. Partie opozycyjne Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga oraz Nowa Lewica poinformowały o powołaniu nowej koalicji rządzącej.
Czytaj więcej: Wystąpienie premiera RP Mateusza Morawieckiego na Uniwersytecie w Heidelbergu