Więcej

    Czesław Jankowski – publicysta o szerokich horyzontach

    Czesław Jankowski był znanym poetą, publicystą, krytykiem literackim i teatralnym, a także tłumaczem i działaczem społecznym. W okresie międzywojennym mieszkał w Wilnie. Był czołowym publicystą wileńskiego dziennika „Słowo”, wydawał „Tygodnik Wileński”.

    Czytaj również...

    W jego pogrzebie wzięło prawie całe Wilno. Dziś mało kto pamięta o tym człowieku, a pamięć o nim wyblakła po jego śmierci.

    Odnowiony pomnik

    19 października na cmentarzu na Starej Rossie w Wilnie odbyło się kolejne zorganizowane przez Społeczny Komitet Opieki nad Starą Rossą wydarzenie pt. „Lekcja historii inaczej”. W ramach spotkania Dariusz Żybort, prezes SKOnSR, zaprezentował 17 zabytkowych nagrobków, którym udało się przywrócić dawny blask. Wśród odnowionych pomników znalazł się nagrobek Czesława Jankowskiego (1857–1929). Na podstawie archiwalnych fotografii odtworzono urnę, która pierwotnie wieńczyła jego nagrobek.

    Doc. dr Irena Fedorowicz z Centrum Polonistycznego Uniwersytetu Wileńskiego w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” przywraca pamięć o dawnym mieszkańcu Wilna. – Urodzony w Polanach w powiecie oszmiańskim Czesław Jankowski był znanym poetą, publicystą, krytykiem literackim i teatralnym, a także tłumaczem i działaczem społecznym. Był związany z kilkoma miastami: Mitawą na Łotwie (uczył się tu w gimnazjum w latach 1870–1877), Krakowem (studiował na uniwersytecie w latach 1879–1882), Petersburgiem (mieszkał tu jako poseł do I Dumy Państwowej), Warszawą (studiował na uniwersytecie w latach 1877–1879, od 1883 r. pracował jako publicysta), a najdłużej – z Wilnem. Był redaktorem dziennika „Kurier Litewski”, pierwszej gazety w języku polskim, która zaczęła się ukazywać w Wilnie w 1905 r., po zniesieniu cenzury prasowej. W 1906 r. wszedł w skład Rady Teatralnej, finansowanej przez rząd, która decydowała o wyborze repertuaru w Teatrze Miejskim w Wilnie (w budynku dzisiejszego ratusza). Skład tej Rady był wielonarodowościowy, należeli do niej Polacy, Litwini, np. językoznawca Jonas Jablonskis, Żydzi. Jankowski odpowiadał za repertuar polski i to dzięki niemu w repertuarze teatru – reżyserką była wtedy Nuna (Maria Antonina) Młodziejowska – znalazło się „Wesele” Stanisława Wyspiańskiego – opowiada doc. dr Irena Fedorowicz.

    Czołowy publicysta „Słowa”

    W 1920 r. Czesław Jankowski wydawał „Tygodnik Wileński”, a także współpracował z gazetami „Nasz Kraj” i „Gazeta Krajowa”.

    – Pełnił też funkcje kierownicze w organizacjach zawodowych literatów i dziennikarzy polskich w Wilnie oraz w Zarządzie Rady Teatralnej. 1 marca 1920 r. został wybrany na prezesa Związku Literatów i Dziennikarzy Polskich w Wilnie. Brał udział w pracach komitetów budowy w Wilnie pomników Adama Mickiewicza i Władysława Syrokomli. Od marca 1922 r. aż do śmierci był czołowym publicystą wileńskiego dziennika „Słowo”, redagowanego przez Stanisława Cata-Mackiewicza. Zasłynął głównie jako autor coniedzielnych felietonów „Przechadzki po Wilnie”, pisanych pod pseudonimem Jan Kanty Skierka – kontynuuje nasza rozmówczyni.

    Pomnik nagrobny Czesława Jankowskiego (1857–1929) został odrestaurowany dzięki inicjatywie SKOnSR
    | Fot. Marian Paluszkiewicz

    Mistrz felietonu

    Felieton, czyli dawny „odcinek”, oznaczający krótki utwór napisany w sposób lekki i efektowny, jako gatunek z pogranicza publicystyki i literatury, był w XIX i na początku XX w. stałym elementem każdego popularnego pisma periodycznego.

    – Prasa wileńska w okresie dwudziestolecia międzywojennego nie była pod tym względem wyjątkiem. Zdaniem Waleriana Meysztowicza w tym okresie Wilno miało prasę „znacznie przerastającą wymiary wojewódzkiego miasta, większą i bardziej zróżnicowaną nawet niż w Krakowie”. Gazety polskojęzyczne, które ukazywały się tu w latach 20., stawiały sobie za zadanie dotarcie do masowego odbiorcy z różnych środowisk oraz przekonanie ich do swoich racji, a felieton pełniący funkcję perswazyjną to zadanie ułatwiał. W omawianym okresie czołową rolę odgrywały trzy dzienniki reprezentujące odmienne orientacje: „Dziennik Wileński” (1919–1939), organ Stronnictwa Narodowo-Demokratycznego na ziemiach północno-wschodnich (redaktorzy: ks. Józef Songin, później Aleksander Zwierzyński i Aleksander Hryniewiecki), konserwatywno-monarchistyczne „Słowo” (1922–1939), które ukazywało się pod redakcją Stanisława Cata-Mackiewicza, oraz demokratyczny „Kurier Wileński” (1924–1939), redagowany przez Aleksandra Kleczkowskiego. Różnorodność tytułów i orientacji politycznych wynikała z tego, że – jak stwierdził Przemysław Dąbrowski – Wilno, stolica dawnego Wielkiego Księstwa Litewskiego, było miastem na styku kultur i narodów, co decydowało o „specyficznym dyskursie tego miejsca”. Po Warszawie ówczesne Wilno było „niezwykle potężnym i prężnym ośrodkiem politycznym, gdzie ścierały się rozmaite nurty ideowe” – opowiada doc. dr Irena Fedorowicz.

    Zaznacza, że każdy z wymienionych organów prasowych miał swoich utalentowanych publicystów i felietonistów reprezentujących lokalne talenty, którym sprzyjał wyjątkowy klimat tego miasta.

    – W jednym z felietonów Michał E. Brensztejn pisał: „Wilno w swojej pasji pisarskiej jest znane na całym świecie. Tu na każdej ulicy mieszka co najmniej jedna literatka, w każdym urzędzie jest przynajmniej jedna maszynistka z aspiracjami poetki. Ludzie piszą wszędzie, nawet na domach”. Publicyści wileńscy, podobnie jak ich koledzy po fachu z innych miast, sięgali po gatunek felietonu, który miał być już nie tylko „swobodną pogadanką, lekko i dowcipnie omawiającą jakąś sprawę, która w danej chwili zajmuje zmysły” (określenie Piotra Chmielowskiego), ale m.in. poprzez dialog wirtualny służył utrwalaniu związków komunikacyjnych między gazetą a czytelnikiem, czyli – o czym już była mowa wcześniej – był narzędziem perswazji – wyjaśnia polonistka.

    Współpracownik wileńskiego „Słowa” Wiktor Piotrowicz twierdził, że w pisarstwie felietonowym ważne są: „swoisty, subiektywny pogląd na rzecz, całkowite opanowanie i przetrawienie tematu” oraz talent pisarski, który obejmuje takie elementy, jak: „temperament, humor, sarkazm, ironia, styl, paradoksalność”. Związana z „Gazetą Wileńską” Helena Romer-Ochenkowska uważała, że zadaniem felietonisty-sprawozdawcy jest „zręcznie przeplatać wrażenia osobiste z ogólnemi i dać syntezę duszy zbiorowej oraz własne »drgania duchowe«”.

    – Wymienione cechy wykazywały felietony Czesława Jankowskiego, najwybitniejszego mistrza tego gatunku na gruncie wileńskim. W dwudziestoleciu międzywojennym zasłynął on jako publicysta o szerokich horyzontach, potrafiący pisać niemal na dowolny temat. Wyjątkową sławę przyniosły mu felietony satyryczne lub satyryczno-rozrywkowe z cyklu „Przechadzki po Wilnie”, które ukazywały się na łamach dziennika „Słowo” w latach 1924–1927. Zostały one uznane przez fachowców za arcydzieło felietonistyki polskiej, weszły do kanonu dzieł tego gatunku – zaznacza doc. dr Irena Fedorowicz.

    Odszedł „z piórem w ręku”

    Czesław Jankowski zmarł na skutek ciężkiej choroby 6 października 1929 r. w wieku 72 lat.

    – Jak twierdzili najbliżsi, odszedł „z piórem w ręku”. Niedługo przed śmiercią ożenił się po raz drugi – wziął ślub z panną Jadwigą, która była młodsza od jego córki Ireny (po mężu Szarociny) z pierwszego małżeństwa. Jadwiga Jankowska wyjechała w latach 30. do Łodzi, zabrała ze sobą część rękopisów męża, natomiast korespondencję przekazała Bibliotece Wróblewskich w Wilnie. Nigdy więcej nie wyszła za mąż, zmarła w Łodzi. Czesław Jankowski został pochowany na cmentarzu Rossa, na Górce Literackiej, prawie naprzeciwko grobu Władysława Syrokomli, który był ulubionym poetą Jankowskiego. W jego pogrzebie wzięło udział, jak pisał dziennik „Słowo”, prawie całe Wilno. Zgodnie z wolą zmarłego nie było przemówień, zamiast nich kwartet smyczkowy wykonał utwory kompozytorów wiedeńskich: Mozarta, Schuberta i Straussa. W 1933 r. na jego grobie stanął pomnik zaprojektowany przez Bolesława Bałzukiewicza – przypomina nasza rozmówczyni.

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo
    Doc. dr Irena Fedorowicz (stoi w środku) przybliżyła uczestnikom wydarzenia na Rossie sylwetkę Czesława Jankowskiego
    | Fot. Marian Paluszkiewicz

    Między tutejszością a europejskością

    Działalność publicystyczna i literacka Czesława Jankowskiego szczegółowo została omówiona przez doc. dr Irenę Fedorowicz w monografii „W służbie ziemi ojczystej. Czesław Jankowski w życiu kulturalnym Wilna lat 1905–1929” (Kraków 2005).

    – W 2017 r., z okazji 160. urodzin Jankowskiego, zorganizowałam na Uniwersytecie Wileńskim międzynarodową konferencję naukową pt. „Czesław Jankowski – między tutejszością a europejskością”. Pokłosiem tej konferencji jest książka pod tym samym tytułem, zbiór tekstów autorów z Polski i Litwy, filologów, historyków, teatrologów. Przedstawione tu zostały zasługi tej znanej postaci wileńskiej. W 2019 r. miałam okazję mówić o Jankowskim w jego stronach ojczystych – na ziemi oszmiańskiej. Zostałam zaproszona przez ks. Jana Puzynę na uroczystości poświęcenia odnowionej kaplicy rodzinnej Jankowskich w Polanach – wspomina dr Irena Fedorowicz.

    Dodaje, że w kaplicy tej znajduje się obraz św. Anny, namalowany przez Czesława Jankowskiego, który był też malarzem amatorem.


    Artykuł opublikowany w wydaniu magazynowym dziennika „Kurier Wileński” Nr 43 (122) 25-31/10/2025

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Masakra przed stu laty w Wilnie. Odnowiono nagrobki ofiar „krwawej matury”

    W ramach spotkania Dariusz Żybort, prezes SKOnSR, zaprezentował 17 zabytkowych nagrobków, którym udało się przywrócić dawny blask. Wśród odnowionych pomników znalazły się nagrobki Jana Jankowskiego (1894-1925) i Tadeusza Domańskiego...

    Kłopoty z powodu balonów przemytniczych. Artur Płokszto: „Potrzebny specjalny dron”

    Ograniczenia na granicach z Białorusią będą obowiązywać do północy 30 listopada, po czym rząd przyjmie decyzję o ewentualnym przedłużeniu zamknięcia granicy. Prezydent Gitanas Nausėda chce także zamknięcia tranzytu z...

    Wyjazd studyjny nauczycieli z rejonu wileńskiego na Dolny Śląsk

    W czterodniowym programie uczestniczyło ponad 40 nauczycieli z polskich szkół rejonu wileńskiego oraz pięcioro dyrektorów placówek oświatowych z Wilna. Grupie przewodniczyła Renata Cytacka, główna specjalistka Wydziału Edukacji Samorządu Rejonu...