Więcej

    Irena Fedorowicz: Wilno to miasto nierozłącznie związane z literaturą

    Czytaj również...

    O książce „Wilno literackie 1905–1939” Ilona Lewandowska rozmawia z autorką, doc. dr Ireną Fedorowicz z Centrum Polonistycznego Uniwersytetu Wileńskiego.

    Razem z koleżanką dr Teresą Dalecką wybrałyśmy temat, który nas pasjonuje od wielu lat – mówi doc. dr Irena Fedorowicz
    | Fot. Marian Paluszkiewicz

    Ilona Lewandowska: Książka „Wilno literackie 1905–1939” określona jest we wstępie jako skrypt dla studentów kierunków humanistycznych Wydziału Filologicznego Uniwersytetu Wileńskiego władających językiem polskim. Wydaje się jednak, że ta książka może zainteresować również szersze grono odbiorców. Czy powstawała również z myślą o osobach spoza wileńskiej polonistyki?

    Doc. dr Irena Fedorowicz: Każdy wykładowca dydaktyki ze stopniem doktora ma obowiązek pisania tzw. skryptów, czyli prac metodycznych przydatnych w pracy ze studentami, dlatego głównym odbiorcą książki są studenci polonistyki Uniwersytetu Wileńskiego oraz studenci z Polski, którzy studiują na naszej uczelni w ramach programu Erasmus+. To do nich są skierowane pytania i zadania umieszczone w części III „Antologia”. Z myślą o tej grupie odbiorców powstały też dwie część teoretyczne, które uwzględniają najważniejsze zjawiska historycznoliterackie, które stanowią kontekst dla utworów powstałych w omawianym okresie. Ale oczywiście, odbiorcą książki może być każdy, kto się interesuje życiem literackim Wilna w wymienionym okresie, niezależnie od tego, w jakim jest wieku i czy pochodzi stąd, czy też mieszka za granicą.

    Razem z koleżanką, dr Teresą Dalecką, wybrałyśmy temat, który nas pasjonuje od wielu lat, jest bezpośrednio związany z naszą pracą badawczą, zapoczątkowaną jeszcze w okresie studiów doktoranckich. Koleżanka jest znawczynią dziejów Uniwersytetu Stefana Batorego oraz wileńskich instytucji kulturalnych z okresu dwudziestolecia międzywojennego, ja natomiast specjalizuję się w badaniu życia literacko-kulturalnego Wilna z okresu wcześniejszego.

    Czym kierowała się Pani w wyborze tekstów, które znalazły się w książce?

    W antologii czytelnicy znajdą wiele znanych nazwisk, takich jak np. Witold Hulewicz, Helena Romer-Ochenkowska, Teodor Bujnicki, Konstanty Ildefons Gałczyński. Ale zależało mi na tym, aby uwzględnione były też teksty autorów zapomnianych, nieznanych szerszemu kręgowi odbiorców, a przecież bardzo zasłużonych dla Wilna. Mam tu na myśli np. Czesława Jankowskiego, popularnego poetę i znakomitego felietonistę, spoczywającego na cmentarzu Rossa. Reprezentuje on najstarsze pokolenie autorów, podobnie jak jego kolega redakcyjny Napoleon Rouba czy powieściopisarka Emma Jeleńska-Dmochowska. Nie mogło tu zabraknąć też Stanisławy Szadurskiej, poetki inflanckiej, która mieszkała w Wilnie krótko, ale brała aktywny udział w życiu literackim miasta nad Wilią. Myślę, że zaskoczeniem dla niektórych czytelników będą teksty dwojga poetów litewsko-polskich, Mieczysława Dowojny-Sylwestrowicza (Mečislovasa Davainisa-Silvestraitisa) i Marii Wilejszysówny (Vileišytė), córki znanego redaktora i publicysty litewskiego Petrasa Vileišisa. Ich twórczość polskojęzyczna należy raczej do marginesu literatury, ale stanowi swego rodzaju fenomen.

    Czytaj więcej: Prezentacja książki „Jehudit. Świat mógł być taki piękny”. Wstęp wolny, dyskusja z autorką i specjalistami

    Głównym odbiorcą książki są studenci polonistyki Uniwersytetu Wileńskiego
    | Fot. Marian Paluszkiewicz

    Czy są tam również teksty, do których czytelnikowi trudno jest dotrzeć poza tą publikacją?

    W wielu przypadkach pierwodruki tekstów pochodzą z prasy, np. felietony Czesława Jankowskiego czy też wiersze Stanisławy Szadurskiej, Waleriana Charkiewicza, Władysława Arcimowicza, a więc dostęp do nich nie jest łatwy. Jeden z tekstów, fragment sztuki dramatycznej Heleny Romer-Ochenkowskiej „Karylla, czyli miłość patriotyczna” pochodzi ze zbiorów Biblioteki Jagiellońskiej w Krakowie, gdyż w Wilnie jest niedostępny. Trudno dostępny jest też almanach „Żórawce” (Wilno 1910) czy też teksty Szopek Akademickich.

    Czy literackie Wilno miało swoją specyfikę? Czym różni się od Warszawy, Krakowa czy Lwowa?

    W omawianym okresie Wilno reprezentowało typ „miasta paradoksów”. Dla urodzonego w powiecie oszmiańskim fotografika i poety Jana Bułhaka było to „miasto stworzone przez wieś i posiadające cechy dużego dworu wielkopańskiego”, dla żagarysty Czesława Miłosza najpierw „piękne i ponure miasto północne”, a później „miasto obłoków podobnych do barokowej architektury i architektury barokowej podobnej do stężałych obłoków”. W dwudziestoleciu międzywojennym Wilno było patetycznie nazywane „Atenami Północy”. Cechą wyróżniającą miasta była też bardzo żywa obecność tradycji romantycznej. Moim zdaniem bardzo trafnie o Wilnie napisał prof. Stanisław Bereś, który zaliczył je do miast, które „nierozłącznie związane z literaturą, obrośnięte mitologią, narodowymi tęsknotami, ludowymi podaniami, patosem historii”, gdzie „duchy wielkich przodków zdają się odciskać na każdej ścianie” i gdzie „historia ze współczesnością splata się w jakimś niezwykłym uścisku”.

    Książka jest dostępna bezpłatnie w formie PDF, ale nie brakuje osób, które wolą wydania papierowe. Czy jest szansa, że ukaże się również w tradycyjnej formie?

    Ja również wolę czytać książki w wersji tradycyjnej, drukowanej. Ponieważ nasza publikacja została wydana ze środków Wydziału Filologicznego, należało się jednak liczyć z kosztami wydawniczymi. Musiałyśmy się zgodzić na wersję elektroniczną, która w przypadku skryptów jest bardzo rozpowszechniona.

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Książkę „Wilno literackie w latach 1905–1939. Skrypt dla studentów I stopnia kierunków humanistycznych oraz programu wymiany międzynarodowej Erasmus” wydał Uniwersytet Wileński.

    Autorki: doc. dr Irena Fedorowicz (Centrum Polonistyczne Uniwersytetu Wileńskiego), autorka monografii „Czesław Jankowski w życiu literackim Wilna lat 1905–1929” (Kraków 2005);

    dr Teresa Dalecka (Centrum Polonistyczne Uniwersytetu Wileńskiego), autorka monografii pt. „Dzieje polonistyki wileńskiej 1919–1939” (Kraków 2003).

    Książkę w wersji elektronicznej można zamówić bezpłatnie na stronie księgarni Uniwersytetu Wileńskiego:
    https://www.knygynas.vu.lt/wilno-literackie-w-latach-1905-1939-literaturinis-vilnius-1905-1939-metais



    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Liczy się tylko uczciwa, sumienna praca. Szkic do portretu Janiny Strużanowskiej

    Na pozostanie w Wilnie zdecydowała się w bardzo świadomym celu. Chciała, żeby ktoś w tym mieście za 30 czy 50 lat mówił jeszcze po polsku…  Na jej oczach dawne, wielokulturowe Wilno przestawało istnieć. Najpierw zagłada wileńskich Żydów, którzy od wieków...

    Radosław Sikorski: „Dzisiaj grozi nam ten sam kraj, który jest agresorem w Ukrainie”

    Podsumowując wydarzenie w Trokach – główny powód przyjazdu szefa polskiej dyplomacji na Litwę – Radosław Sikorski zauważył:  – To jest spotkanie, które ma swoją renomę. Bywałem na wcześniejszych edycjach i bardzo mi miło, że drugą edycję zagraniczną jako minister spraw...

    Nikogo nie ominął prezent

    W tym świątecznym okresie nie mogło zabraknąć życzeń, które złożyli Polakom z Litwy przedstawiciel Ambasady RP w Wilnie Andrzej Dudziński, I radca-kierownik Wydziału Polityczno-Ekonomicznego, oraz organizatorzy koncertu – Mikołaj Falkowski, prezes zarządu Fundacji „Pomoc Polakom na Wschodzie” im. Jana...

    Tych nie trzeba zmuszać do nauki historii

    Fundacja „Pomoc Polakom na Wschodzie” im. Jana Olszewskiego po raz kolejny zorganizowała w Domu Kultury Polskiej w Wilnie konkurs „Historiada”.  – Dziękuję, że wam się chce, że nie musicie się zmuszać, ale z ochotą przystępujecie do tych lektur, które wam...