O wydarzeniu, które odbyło się w środę, 4 grudnia, w Bibliotece im. Adama Mickiewicza, będziemy jeszcze pisać na łamach prasy niejednokrotnie. Właściwie to był wieczór, który chce się nazwać „wielkim dniem”, z trzech powodów.
Pierwszy i budzący największą satysfakcję, to fakt, że poeci wileńscy po raz pierwszy w ciągu 10 lat zgromadzili się tak gremialnie i przedstawili czytelnikom swój twórczy dorobek. Drugi, nie mniej ważny, mieli komu go zaprezentować! Duża sala, uprzejmie udostępniona przez administrację
tej znakomitej, wileńskiej biblioteki, ledwie zmieściła wszystkich przybyłych. Trzeci, bodaj najbardziej wymowny powód, to prezentacja antologii „Polska Pogoń Poetycka”.
Oczywiście, nie brakuje też innych powodów do radości. Przede wszystkim – Ambasada RP w Wilnie przyznała wsparcie finansowe na wydanie tej pięknej antologii. Po raz kolejny polska inteligencja Wilna i Wileńszczyzny odczuła troskę Macierzy. Ucieszyły też życzenia honorowego gościa, konsula generalnego RP w Wilnie, Marcina Zieniewicza, życzliwego opiekuna poetów wileńskich.
W maju br., podczas uroczystości ogłaszania wyników konkursu poezji młodych, szanowny konsul również zaszczycił swoją obecnością imprezę literacką. Wtedy życzył poetom, niemającym jeszcze własnych zbiorków i żadnych edycji drukowanych, oprócz publikacji prasowych, aby szybciej ich wiersze trafiały do czytelnika. I oto życzenia się spełniły – w antologii znalazły się utwory licznych, młodych autorów.
Również dyrektor Departamentu Mniejszości Narodowych przy Rządzie Republiki Litewskiej, Janina Montvydaitė, przemawiając w środę do zebranych, wyraziła aprobatę, że sala jest wypełniona po brzegi publicznością, że utwory polskich poetów cieszą się zainteresowaniem. Złożyła także gratulacje z okazji 10-lecia działalności stowarzyszenia i przekazała prezesowi pamiątkowy upominek oraz dyplom gratulacyjny.
CZYTAJ WIĘCEJ: Poezja jest stale obecna na Wileńszczyźnie
Należy przyznać, że Republikańskie Stowarzyszenie Literatów Polskich Litwy (obecnie zmieniające nazwę na Krajowe Stowarzyszenie Literatów Polskich) oraz jego prezes, Aleksander Sokołowski, jak też 6-osobowy zarząd i zespół redakcyjny, dołożyli nie lada starań, aby przygotować do druku tę antologię. Najwięcej słów uznania i wdzięczności należy się dr Halinie Turkiewicz, świetnej literaturoznawczyni, osobie nadzwyczaj pracowitej i z wielką życzliwością wspomagającą twórczość wileńskich poetów.
Bez wątpienia antologię upiększyły kolorowe ilustracje, które znalazły się w wydawnictwie dzięki współpracy z wileńskimi malarzami. Jest to zasługa prezes Związku Polskich Plastyków Litwy „Elipsa”, Danuty Lipskiej, autorki okładki antologii oraz części ilustracji do wierszy.
Wzruszającą chwilą stało się to, że w imprezie uczestniczyła, i jak każdy artysta malarz, otrzymała w darze antologię Anżeła Ławrynowicz, córka znakomitego malarza, śp. Władysława Ławrynowicza, jednego z założycieli i byłego prezesa Elipsy.
Potwierdzeniem tego, że pamięć o dawnych, wileńskich twórcach nie gaśnie była też obecność Michała Wołosewicza z Solecznik, syna niezapomnianego poety romantyka śp. Michała Wołosewicza. Pan Michał również otrzymał antologię na pamiątkę. Z kolei, w ramach pamięci po Sławku Worotyńskim, książka została przekazana przyjacielowi rodziny, który wręczy ją Alicji Worotyńskiej, siostrze Sławka. Pamiętano też o Jadwidze Bębnowskiej. Książkę wręczono Barbarze Mintautienie, wieloletniej przyjaciółce i opiekunce poetki. Wiersze wszystkich wymienionych twórców, jak też Matyldy Stempkowskiej, zostały zamieszczone w antologii.
Wiadomo, że w naszych czasach z poezji czy pisania wierszy nikt się nie utrzyma. Poeci pracują zawodowo, a satysfakcję mają właśnie dzięki publikacji ich utworów w podobnych książkach, jak antologia, czy też tomiki, a także w prasie. W naszych warunkach autorzy wierszy pierwsze kroki stawiają w „Pegazie”, prowadzonym przez Józefa Szostakowskiego w dodatku „Tygodnika Wileńszczyzny” oraz na Stronie Literackiej w dzienniku „Kurier Wileński”.
CZYTAJ WIĘCEJ: Maj nad Wilią: wokół rocznic założenia oraz odrodzenia Uniwersytetu Wileńskiego
Jak już zaznaczyłam, w dzisiejszym reportażu nie uda się napisać szczegółowo o twórczości autorów wierszy z antologii, jak też o prowadzących uroczystość. Podajemy tylko ich nazwiska. Wszyscy to ludzie ciekawi, wykształceni, o różnych zawodach. Na łamach kolejnych wydań Stron Literackich zapoznamy się z nimi bliżej.
A oto twórcy „Polskiej Pogoni Poetyckiej”: Dorota Bartoszewicz, Mirosława Bartoszewicz, Marek Domański, Daniel Dowejko, Irena Duchowska, Alicja Dzisiewicz, Daniel Krajczyński, Aleksander Lewicki, Romuald Ławrynowicz, Maria Jakubowska, Zbigniew Maciejewski, Anna Jaremczuk, Tamara Justycka, Henryk Mażul, Bartosz Połoński, Leokadia Komaiszko, Jan Rożanowski, Władysawa Kursevičienė, Alina Lassota, Agniesdzka Masalyte, Danuta Mołłoczko, Aleksander Sokołowski, Aleksander Śnieżko, Tomas Tamosziunas, Olicka Dominika, Tomaszun Wiktor, Apolonia Skakowska, Edmont Wołochowicz, Krystyna Uženaitė, Mirosława Wojszwiłło, Wiaczesław Zienkiewicz, Faustyna Zawalska.
Dzięki wymienionym autorom poezja polska Litwy miała swój wielki dzień.
Fot. Jerzy Karpowicz
.