Więcej

    Wilno uczciło 157. rocznicę wybuchu powstania styczniowego

    Czytaj również...

    Ambasador RP na Litwie, Urszula Doroszewska, złożyła wieńce w Kaplicy Powstańców Styczniowych na wileńskiej Rossie Fot. Marian Paluszkiewicz

    Złożeniem wieńców i zapaleniem zniczy Wilno uczciło w środę, 22 stycznia, 157. rocznicę wybuchu powstania styczniowego. Stołeczne obchody rozpoczęły się w południe na wileńskiej Rossie, gdzie ambasador RP na Litwie, Urszula Doroszewska, złożyła wieńce w Kaplicy Powstańców Styczniowych.

    „Powstanie styczniowe jest częścią naszej pamięci historycznej. Tu są korzenie bardzo wielu rodzin. Szczególnie tu wiele rodzin zostało, czy to pozbawionych majątku, czy wysłanych na Sybir, co potem skutkowało bardzo dużymi zmianami społecznymi na tych terytoriach i o tym wszyscy pamiętamy. Ważne jest, żeby pamiętać o tych miejscach pamięci, które są rozsiane po całej Wileńszczyźnie. Bardzo jest też ważne, żeby młodzież o nich pamiętała i my tu, jako ambasada, będziemy wspierać taką działalność, która ma na celu uczczenie pamięci powstańców styczniowych. Chciałabym podziękować wszystkim osobom, które organizują uroczystości w tym dniu. Wiem, że jest jeszcze inicjatywa oddawania krwi przez wileńską młodzież, ku pamięci powstańców są składane kwiaty pod wileńskim krzyżem na placu Łukiskim” – powiedziała Urszula Doroszewska.

    Hołd powstańcom styczniowym na Rossę przybyli oddać też wilnianie. Wśród nich Stanisław Poźniak, prezes Klubu Weteranów AK w Wilnie, studenci wileńskiej filii Uniwersytetu Białostockiego, członkowie Klubu Przewodników Wileńskich.
    Szczątki powstańców styczniowych spoczęły na wileńskiej nekropolii w listopadzie ub. roku. W uroczystościach pogrzebowych wzięli wówczas udział przedstawiciele władz Litwy, Polski, Białorusi – m.in. prezydent RP Andrzej Duda wraz z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą, premier Mateusz Morawiecki.

    CZYTAJ WIĘCEJ: W imieniu Prezydenta RP Wojciech Kolarski uczcił pamięć powstańców styczniowych na Rossie

    „Myślę, że bardzo wielu turystów będzie przyjeżdżać tutaj z Polski, aby zobaczyć miejsce ich spoczynku. Ale byłoby dobrze, żeby to miejsce stało się też w jakimś sensie natchnieniem dla ludzi, żeby organizować szlaki śladami powstańców styczniowych, żeby również młodzież litewska mogła się zapoznać z historią. Mam nadzieję, że pogrzeb powstańców i to miejsce przyczynią się do odnowienia pamięci o powstaniu styczniowym i do wsparcia rożnych inicjatyw miejscowych” – dodała ambasador.

    Powstanie styczniowe rozpoczęło się 22 stycznia 1863 r. Powstańcy zaatakowali rosyjskie garnizony w Królestwie Polskim. W ciągu trwających ponad 1,5 roku działań zbrojnych doszło do ponad tysiąca mniejszych lub większych potyczek, a w walkach wzięło w sumie co najmniej 150 tys. powstańców. Powstanie było najdłużej trwającym i najbardziej masowym ruchem niepodległościowym XIX w.
    Bilans tej insurekcji był tragiczny – dziesiątki tysięcy poległych lub straconych przez władze rosyjskie, zesłania na Syberię, konfiskaty majątków uczestników.

     

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Wrzesień zwykle oznacza większe korki w mieście

    Samorząd stołeczny informuje, że potoki pojazdów zwiększają się w tym okresie o 20-30 proc. W Wilnie największe zatory tworzą się w godzinach szczytu — rano w godz. 7-9 i wieczorem od godz. 16 do 19. Alternatywy dla auta Płynne przejechanie przez...

    Wilno przywita jesień hucznie świętując: w weekend odbędą się Dni Stolicy 2024

    Tegoroczny festiwal odbędzie się w dniach 30 sierpnia – 1 września. — Wydarzenia kulturalne będą odbywały się w wielu punktach przestrzeni miejskiej – na alei Giedymina, na placach Katedralnym, Łukiskim, Kudirkos, w okolicach Białego Mostu. Aleja Giedymina tradycyjnie zamieni...

    Maria Piłsudska – socjalistka znana z urody i siły przekonań

    Było to wielkie wydarzenie z udziałem licznych przedstawicieli wojska i tłumów wilnian. Nie było na nim Józefa Piłsudskiego. Naczelnik Państwa Polskiego nie stawił się na pogrzebie kobiety, dla której na 17 lat porzucił Kościół i zmienił wyzwanie. Córka wileńskiego lekarza Maria...

    Anna Poźlewicz: „Muzyka w moim życiu była od zawsze”

    Z Anią i jej mamą Marią Poźlewicz spotykamy się w ich przytulnym mieszkanku w Nowej Wilejce. Latem, gdy Ania przyjeżdża na wakacje, rozbrzmiewają tu najpiękniejsze piosenki na gitarę. Justyna Giedrojć: Kto zainspirował Cię do wejścia w świat poezji i muzyki? Anna...