Więcej

    Białoruś: podzas niedzielnych protestów zatrzymano ponad 200 osób

    Czytaj również...

    Ponad 200 osób zostało zatrzymanych w niedzielę podczas akcji protestacyjnych przeciw Alaksandrowi Łukaszence w Mińsku i innych miastach Białorusi – poinformowało centrum praw człowieka „Wiasna”.

    W stolicy Białorusi od ponad czterech miesięcy trwają protesty przeciwko wynikom wyborów prezydenckich, w których według oficjalnych wyników miał wygrać wieloletni przywódca, Alaksandr Łukaszenka.
    | Fot. ELTA

    Według „Wiasny” zatrzymano jak dotąd 202 osoby, przy czym kilka już zwolniono.

    Najwięcej zatrzymań dokonano w Mińsku, ale dochodziło do nich także w Grodnie, Brześciu, Nowopołocku, Zasławiu, Pińsku czy Lachowiczach.

    Czytaj więcej: Białoruś: Mińsk nie przestaje protestować, prowincja traci zapał

    Miński oddział MSW potwierdził na swojej stronie, że w Mińsku zatrzymano ponad 200 osób „za złamanie przepisów o masowych zgromadzeniach”. „Niektórzy uczestnicy demonstracji okazywali skrajny brak szacunku stróżom porządku publicznego, używając niecenzuralnego języka i gestów” – podkreślono.

    Wcześniej potwierdzając fakt zatrzymań w Mińsku, rzeczniczka białoruskiego MSW Wolha Czemadanawa powiedziała, że milicja użyła „środków specjalnych”.

    Kolumny demonstrantów liczące po więcej niż 1000 osób, formowały się w 10 dzielnicach stolicy – podał portal Nasza Niwa, który na kanale Telegramu opublikował liczne nagrania wideo z protestów, nadsyłane przez czytelników.

    Ponad tysiąc osób szło na przykład kolumną na ul. Bahdanowicza, gdy nastąpiła interwencja sił bezpieczeństwa. Kolumnę rozpędzono i przystąpiono do zatrzymywania protestujących. Inną liczną kolumnę demonstrantów rozpędzono w dzielnicy Malinauka.

    Czytaj więcej: Państwa bałtyckie nałożyły nowe sankcje na Białoruś

    Protestujący skandowali „Dołącz się!” i „Paszoł won, ty i twój OMON”. Wiele osób niosło biało-czerwono-białe flagi białoruskie używane przez środowiska niezależne.

    Rano do stolicy skierowano sprzęt wojskowy i zagrodzono dostęp do centralnych placów. Przez jakiś czas zamkniętych było 10 stacji metra, a mobilny internet działał z zakłóceniami.

    Według obliczeń portalu Nasza Niwa do tej pory na tegorocznych protestach przeciw Łukaszence zatrzymano ogółem ponad 30 tys. osób.

    Z zestawienia Radia Swaboda wynika natomiast, że tym razem zatrzymano najmniej demonstrantów spośród wszystkich niedziel, w które odbywały się protesty. Rekordowa była pod tym względem ubiegła niedziela – zatrzymano wtedy 1100 osób.

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Czytaj więcej: Nowi, świadomi Białorusini

    Na Białorusi już czwarty miesiąc trwają masowe protesty w związku z oficjalnymi wynikami wyborów prezydenckich z 9 sierpnia, w których zwycięzcą ogłoszono rządzącego krajem od 1994 r. Alaksandra Łukaszenkę. Opozycja oraz zachodnie państwa demokratyczne uznają wybory za sfałszowane.

    Protestujący domagają się dymisji Łukaszenki, uwolnienia więźniów politycznych oraz przeprowadzenia nowych wyborów.


    Na podst.: PAP, BNS

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Zmarł papież Franciszek. Mówił o potencjale Litwy jako „światła nadziei w walce z niesprawiedliwością”

    Papież pozostawił wyraźne wytyczne dotyczące swojego pochówku. Grób w bazylice Matki Bożej Większej, za figurą Królowej Pokoju, miał przygotowany już od ponad roku. To miejsce często odwiedzał — zarówno przed...

    Dziedzictwo Litwy, Polski, Ukrainy i Białorusi. Barcie wracają na te tereny

    W czasie Festiwalu Miodosytnictwa w Wilnie Piotr Piłasiewicz opowiadał o powrocie do bartnictwa – nie tylko jako metody pozyskiwania miodu, lecz także jako nośnika wartości wspólnych dla dawnych ziem...

    „Albo amputacja, albo pogrzeb” — poruszająca opowieść Anny Adamowicz o opiece nad matką

    — Z jakiegoś powodu nie ufała lekarzom, powtarzała, że i tak jej nie pomogą. Żadne argumenty nie przemawiały. Lekarzy bała się bardziej niż bólu. W końcu, przerażona, sięgnęłam po...