W przeddzień fali siarczystych mrozów strażacy-ratownicy zaprezentowali swój sprzęt i swoje doświadczenie podczas ratowania tonących zimą osób.
14 stycznia, na jednym z wileńskich Zielonych Jezior – Balsių, strażacy-ratownicy 6. zespołu wileńskiego zarządu straży przeciwpożarowo-ratowniczej zorganizowali konferencję prasową, podczas której zademonstrowali, jak odbywają akcje ratownicze, kiedy dochodzi do załamania lodu.
– Chcemy zwrócić uwagę mieszkańców, że mimo rosnących mrozów lód nadal nie jest bezpieczny. Do ryzyka skłonni są nie tylko wędkarze. W załamany lód wpadają i dorośli, i dzieci, jak też te osoby, które próbują skrócić sobie drogę do sąsiadów czy sklepu. Naszym celem jest przypomnieć, żeby ludzie – przed tym jak stąpią na lód – upewnili się, czy jest bezpieczny, żeby przestrzegali zasad zachowania i wiedzieli, co robić w wypadku załamania się lodu – mówił Saulius Greičius, dyrektor departamentu ochrony przeciwpożarowej i ratownictwa.
Czytaj więcej: Strażacy radzą, jakie środki ostrożności zachować zimą
Efektowna akcja pokazowa
Strażacy zademonstrowali, co należy robić w wypadku wpadnięcia pod załamany lód, nie mając tzw. szpilek, z pomocą których – wbijanych w zamarzniętą taflę, można wydostać się na bezpieczną powierzchnię.
Działania ratowników obszernie komentował Donatas Gurevičius, kierownik działu cywilnej obrony departamentu ochrony przeciwpożarowej i ratownictwa:
– W przypadku, jeżeli się wpadnie do przerębli, należy wczołgać się na jej krawędź rękoma i nogami, obejmując jak największą powierzchnię lodu, żeby była jak najmniejsza groźba dalszego załamania się lodu i wówczas leżąc próbować powoli przesuwać się do brzegu – mówił.
Podczas symulowanej akcji strażacy udzielili wskazówek, jak należy się zachowywać po przybyciu strażaków-ratowników.
Jeżeli pod tobą zarwie się lód…
1. Nie wpadaj w panikę i staraj się zachować spokój, oszczędzaj siły na wydostanie się z wody.
2. Wydostanie się o własnych siłach jest niezwykle trudne – ręce ślizgają się po mokrym lodzie, gdyż nie masz się czego chwycić.
3. Jeśli to możliwe, zdejmij buty – pozbędziesz się zbędnych kilogramów, łatwiej będziesz mógł utrzymać się na powierzchni.
4. Jeśli się wydostaniesz – nie wstawaj – powoli przeczołgaj się w bezpieczne miejsce.
5. Jeżeli jest taka możliwość, szybko zdejmij mokre ubranie i załóż suchą odzież lub owiń się np. suchym kocem.
Jeżeli widzisz tonącego…
1. Wezwij pomoc z telefonu komórkowego – numer pomocy ogólnej 112.
2. Przed udzieleniem pomocy zapewnij sobie zabezpieczenie od innej osoby.
3. Rozważnie zbliżaj się do ofiary – lód w tym miejscu może być słaby i może zarwać się również pod tobą, a wtedy już dwie osoby będą potrzebowały pomocy…
4. Staraj się podać lub rzucić cokolwiek, za co można się złapać np. linę, gałąź, kurtkę, drabinkę.
5. Pomóż ofierze wydostać się z wody.
6. Sprawdź przytomność, puls i oddech ofiary.
7. Po odzyskaniu przytomności poszkodowanego należy jak najszybciej skontaktować z lekarzem.
8. Nie podawać uratowanemu alkoholu, gdyż rozszerza on naczynia krwionośne i poprawia krążenie – w wyniku czego to szybko doprowadza do dalszego wyziębienia organizmu. Zamiast alkoholu można podać coś słodkiego: czekoladkę, cukierki, ciepły, słodki napój.
9. Jeżeli jest taka możliwość, należy szybko przebrać uratowanego w suche ubranie.
Smutna statystyka
W pierwszych dwóch tygodniach tego roku doszło już do 12 akcji ratowniczych. W ubiegłym roku strażacy-ratownicy byli 381 razy wzywani na pomoc tonącym w wodzie i pod lodem. Podczas tych działań wyciągnięto 123 topielców (52 osoby w okresie letnim) i uratowano 19 osób. Najwięcej mieszkańców utonęło w powiecie wileńskim – 21, w kłajpedzkim – 20, poniewieskim – 19. Ogółem w kraju ze zbiorników wodnych wyciągnięto 108 topielców – 90 mężczyzn i 18 – kobiet. Średnia wieku ofiar – 54 lata.