„Ręce często ulegają kontuzjom podczas pracy z różnymi narzędziami ogrodniczymi, od prostych powierzchownych zadrapań i skręceń do bardzo poważnych obrażeń wymagających interwencji chirurgicznej. Latem nie brakuje tradycyjnych urazów, które zdarzają się podczas uprawiania sportu i spędzania wolnego czasu. Są to otarcia kolan i łokci, złamania i zwichnięcia, skręcenia więzadeł i tym podobne urazy” — mówi lekarz Šarūnas Žemaitis, kierownik oddziału ubezpieczeń Allianz Lietuva.
Wzrost liczby urazów
W ciepłym sezonie wzrasta również liczba urazów klatki piersiowej i ran kości. Do tych ostatnich dochodzi podczas uprawiania sportu, upadku z roweru, skutera, motocykla lub zderzenia z innym pojazdem rowerowym. Zdarzają się również rany kości — te zwykle się pojawiają po ataku zwierząt.
Ostrożnie na pikniku!
Ważne jest, aby podczas pikniku zadbać o swoje bezpieczeństwo. Należy wybrać odpowiednie obuwie, nie chodzić boso, odpowiedzialnie korzystać z łatwopalnych płynów, przygotowując się do nurkowania. Nie trzeba przeceniać swoich możliwości, warto wcześniej sprawdzić głębokość i nie pić alkoholu.
Jako jeden z głównych gwarantów bezpieczeństwa psychicznego Žemaitis wymienia ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków.
Czytaj więcej: Upalne lato przedłuża się, rośnie seria wypadków
Ubezpieczenie
„Chociaż ubezpieczenie nie zapobiega kontuzjom, nie zmniejsza ryzyka urazów i na pewno nie łagodzi bólu związanego z kontuzją, zapewnia poczucie bezpieczeństwa. W przypadku lekkich urazów osoba jest niezdolna do pracy przez około 2–3 tygodnie, natomiast w przypadku poważnego urazu leczenie i rehabilitacja mogą trwać pół roku, rok lub nawet dłużej” — mówi lekarz Šarūnas Žemaitis.
W konsekwencji w tym okresie dochody poszkodowanego spadają, ale rosną wydatki na zdrowie, a przecież pozostają i inne zobowiązania.
Świadczenia ubezpieczeniowe w razie nieszczęśliwego wypadku
W pierwszym kwartale liczba świadczeń w ramach ubezpieczenia Allianz Lietuva „Būk saugus” wzrosła o prawie 20 proc. Średnia wypłata w 2023 r. w pierwszym kwartale osiągnęła 522 euro.
W 2022 r. największa wypłata z tytułu ubezpieczenia akcji „Būk saugus” wyniosła 28 114 euro.
Rower to nie zawsze zdrowie
Na każdy ze sportów można patrzeć przez pryzmat kontuzji, które występują najczęściej, gdy się go uprawia. Nawet podejście do niego w sposób mniej wyczynowy nie gwarantuje, że nas one ominą.
Gdy wsiadamy na rower, bardziej jesteśmy narażeni na konkretne urazy. W dzieciństwie takim znakiem rozpoznawczym młodych rowerzystów były strupki na kolanach. Dobrze, by na tym się kończyło. Niestety, nie zawsze mamy tyle szczęścia.
Gdy tylko zaczyna się wiosna czy lato, gdy ludzie wychodzą na rowery, to medycy obserwują ogromny wzrost liczby urazów typowych dla upadku z roweru np. złamania obojczyka, uszkodzenia stawu barkowo-obojczykowego, złamania głowy kości promieniowej i złamania w okolicy nadgarstka.
Konsekwencją urazów jest nie tylko gips, ale rehabilitacja służąca temu, by dojść do pełnej sprawności. Często zajmuje ona więcej czasu niż samo unieruchomienie. Na szczęście, w większości przypadków udaje się uzyskać pełną sprawność.
Czytaj więcej: Już czas na rowerowe przejażdżki. Jak przygotować swój jednoślad?