Więcej

    4 lata więzienia dla kobiety, która rywalce w pracy dosypywała leki do kawy

    Czytaj również...

    Na 4 lata więzienia skazał sąd w Asti na północy Włoch kobietę, która przez prawie rok dosypywała środki uspokajające i nasenne do cappuccino koleżance z pracy. Robiła to, bo chciała, żeby to ona została zwolniona w ramach redukcji w ich firmie.

    Zdjęcie ilustracyjne
    Poszkodowana była nieświadoma podwójnej natury swojej koleżanki
    | Fot. Ignacy Skrobia-Jaworski

    Jak relacjonuje dziennik „La Repubblica”, wszystko zaczęło się trzy lata temu.

    W agencji ubezpieczeniowej w mieście Bra w Piemoncie zapowiedziano likwidację niektórych miejsc pracy. Pracująca tam kobieta postanowiła zwiększyć swoje szanse na pozostanie firmie i zaczęła koleżance, którą uważała za swą konkurentkę, dosypywać benzodiazepinę i inne leki mające działanie nasenne, w dużych ilościach. Robiła to przez wiele miesięcy wykorzystując fakt, że to jej zadaniem było przynoszenie porannej kawy dla pracowników z baru naprzeciwko.

    Częstowana taką kawą rywalka uskarżała się na senność, spowolnione reakcje i złe samopoczucie. Kobieta często brała zwolnienia i robiła różne badania, ale żaden lekarz nie był w stanie ustalić przyczyny jej kłopotów zdrowotnych. Raz wracając samochodem z pracy do domu uderzyła w drzewo, co — jak się potem okazało — było skutkiem prowadzenia pojazdu pod wpływem leków.

    Kobieta sama zorientowała się, że czuła się lepiej wtedy, kiedy była w domu niż w biurze. Zaczęła wiązać złe samopoczucie z wypijanym tam rano cappuccino i dlatego, ku niezadowoleniu koleżanki, czasem go nie zamawiała.

    Wobec bezradności lekarzy sprawą zainteresowała karabinierów, którzy ustalili, że pracownica agencji przed zaniesieniem tacy z filiżankami do biura wsypywała coś do jednej z nich. Kawę wysłali do laboratorium, gdzie w napoju stwierdzono wysoką zawartość leków.

    W uzasadnieniu wyroku sędzia podkreślił, że epizod wypadku samochodowego można nawet uznać za próbę zabójstwa. Skazana trucicielka będzie odwoływać się od wyroku 4 lat więzienia.

    PAP

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Wyróżnieni maturzyści w ambasadzie RP w Wilnie [GALERIA]

    Spotkanie upamiętnił nasz fotoreporter, Marian Paluszkiewicz. Więcej na ten temat w najbliższym wydaniu magazynowym „Kuriera Wileńskiego”.

    Przegląd BM TV z dr Łukaszem Wardynem, ekspertem Europejskiej Fundacji Praw Człowieka

    Rajmund Klonowski: Jak jest z tymi prawami człowieka na Litwie? Jest dobrze, jest źle, czy bardzo dobrze, bardzo źle? Łukasz Wardyn: Trzeba ten zakres podzielić na mniejsze części. Litwa będąc częścią wszelkich traktatów międzynarodowych i konwencji dotyczących praw człowiek, a...

    Czy możemy uniknąć urazów?

    Ingrida Sapagovaitė, kierownik Oddziału Ratunkowego dla Dzieci w Centrum Medycyny Ratunkowej, Intensywnej Terapii i Anestezjologii w klinikach Santaros Uniwersytetu Wileńskiego (VUL Santaros), opowiada, jak zapobiegać urazom u dzieci i odpowiednio się nimi opiekować. Dlaczego aktywność fizyczna jest niezbędna dla osób...

    Listy do redakcji

    Dzień doby, Szanowna Redakcjo! Bardzo dawno nie pisałam listu do żadnej gazety. Kilka razy odczuwałam takową potrzebę, ale w końcu rezygnowałam.Tym razem nie mogę nie napisać, moment ku temu jest ważny. Chodzi o zbliżające się wybory sejmowe i po raz...