Więcej

    Wileńska ambasada w Mrągowie

    Ma Wilno i Ziemia Wileńska na Warmii i Mazurach, a konkretnie w Mrągowie swoje swoiste przedstawicielstwo kulturalne, folklorystyczne i literackie. Działa prężnie i aktywnie na rzecz historii, pamięci i dnia dzisiejszego wszystkich fascynatów i zakochanych w przeszłości i teraźniejszości dwóch bliskich sobie Regionów.   

    Czytaj również...

    Z Hanną Szymborską — prezeską Oddziału Towarzystwa Miłośników Wilna i Ziemi Wileńskiej w Mrągowie rozmawia Andrzej Cieślak — prezes Oddziału Związku Literatów Polskich w Olsztynie.

    Andrzej Cieślak: „Wpadam do Wilenki, jak w centrum polszczyzny: tam się człowiek napije, nadysze Ojczyzny”… Z tej mickiewiczowskiej parafrazy rozbrzmiewa literacko pielęgnowana pamięć o Polsce.   

    Hanna Szymborska: Tak, bo Wilno to centrum polszczyzny, to Kresy stanowiące wartość niezaprzeczalną, skarbiec serc otwartych i umysłów rzeczywistych. Wilno to również obraz piękny i trwały stanowiący miejsca sentymentalne w podróżach — w czasie i przestrzeni. Rola jaką przypisała historia Kresom nie wynika z fantazji literatów, ale z ofiar krwi, serc i umysłów Polaków, dających świadectwo historii Polski. Kresy zostały stworzone przez kulturę polską. Patriotyczny sposób myślenia o Kresach to rzeczywistość zarówno historyczna jak i dnia dzisiejszego, wynikająca z codziennego życia państwa i narodu zamieszkującego tamte tereny. 

    Czytaj więcej:  Akcja „Paczka na Kresy”. Najistotniejszy jest kontakt z miejscowymi Polakami

    Od 2019 roku kierujesz organizacją, która rozsławia ziemię bliską rozsianej po świecie litewskiej diasporze. Co ciekawego robicie w Towarzystwie Miłośników Wilna i Ziemi Wileńskiej?

    Towarzystwo Miłośników Wilna i Ziemi Wileńskiej w Mrągowie jest jednym z dwudziestu Oddziałów działającego w Polsce Stowarzyszenia miłośników Wilna, skupiającym w swoich szeregach ludzi mających związek z Kresami. Mrągowski Oddział Stowarzyszenia istnieje już 29 lat i posiada dość spory dorobek zarówno w sferze kulturalnej jak i wcześniej — pomocowej. Najważniejszą sprawą w naszej działalności są Festiwale Kultury Kresowej. W tym roku w dniach 19 — 21 sierpnia odbędzie się już 27 Festiwal. Jest to ogromna impreza kulturalna stanowiąca wydarzenie wyjątkowe, umacniające i promujące polską kulturę. To również ogromne wyzwanie i wysiłek Polaków na wschodzie, którzy przygotowują program artystyczny. Festiwal to nie tylko muzyka i tańce, to również wystawy rękodzieła, malarstwa i rzeźby, spotkania literackie, wieczornice, spotkania z poezją, warsztaty dziennikarskie, wystawy, koncerty, spotkania tematyczne i integracyjne — to spotkanie z tradycją i teraźniejszością. Festiwale są dla Polaków z Kresów jak i dla nas zamieszkałych w Macierzy nadal żywą i niezwykle istotną częścią naszej historii. I to jedynie od nas zależy czy ten kresowy depozyt przechowamy i zdołamy przekazać następnym pokoleniom. Wszak tradycja i kultura na Kresach jest żywą skarbnicą naszej polskiej tożsamości. Na Festiwale do Mrągowa przyjeżdżają Goście z Litwy, Białorusi, Ukrainy. Gościliśmy także uczestników z Łotwy, Czech, Kazachstanu, Syberii, Rosji. W ciągu minionego ćwierćwiecza festiwalowego w naszych Kresowych spotkaniach uczestniczyło ponad 12 tysięcy Gości Kresowych, ponad 400 zespołów muzyczno-wokalnych i tanecznych, kapel, wielu pisarzy i poetów, malarzy, dziennikarzy rękodzielników. Poprzez działania na rzecz Festiwali staramy się umacniać duchową jedność ludzi mających związek z Kresami, ludzi trwających w mowie ojczystej, wierze, kulturze i tradycjach.

    Utożsamiamy się z kulturą i tradycją, która jest na Kresach wciąż żywa
    | Fot. Bogumiła Sarnowska

    Druga ważna formą kulturalną są Wileńskie Kaziuki, organizowane zawsze z początkiem marca. Gościmy wtedy zaprzyjaźnione zespoły muzyczno-wokalne z Litwy, przyjeżdżają również rękodzielnicy z wileńskimi wyrobami —palmami wielkanocnymi, obwarzankami, sercami piernikowymi, chlebem wileńskim. Jest to impreza organizowana na wzór tradycyjnego, wileńskiego „jarmarku Kaziukowego”

    Czytaj więcej: Już XXVII Kaziuki-Wilniuki na Ziemi Warmii i Mazur

    Te niebanalne działania pozwalają Wam docierać z waszym przyjacielskim przesłaniem do bardzo szerokiego grona odbiorców. Gdzie wiozą uczestnicy waszych spotkań, dokąd trafia muzyka, taniec i poezja z Wilna?

    Na Festiwalach Kultury Kresowej spotykają się ludzie z kresowym rodowodem, często przyjeżdżający z różnych, najodleglejszych stron Polski i świata. Towarzyszą takim spotkaniom łzy wzruszeń, niekończące się opowiadania i wspomnienia. Festiwale nasze, dla ludzi mających kresowe korzenie, są sentymentalną podróżą do ziemi, którą musieli opuścić, a do której zawsze ich pamięć wraca. Dbamy o nasz festiwal, wszak jest on Festiwalem Wielkich Serc, festiwalem stanowiącym duchową jedność ludzi trwających w swojej mowie ojczystej, wierze, kulturze i tradycjach. Uważam, że Polacy na Kresach uczą nas patriotyzmu, bo być Polakiem, trwać na co dzień w polskości nie zawsze jest łatwo.

    Idea tworzonego przez nas festiwalu jest niezwykle ważna — należy nadzwyczaj starannie przechowywać kresowy depozyt i przekazać go umiejętnie kolejnym pokoleniom Polaków. Bo tradycja i kultura na Kresach jest żywą skarbnicą naszej polskiej tożsamości.

    Corocznie w Mrągowie odbywają się spotkania z ludźmi pióra, gościmy poetów z Litwy, Białorusi i Ukrainy. Twórczość poetycka tychże, została zebrana w wydawanych okazjonalnie kolejnych Tomikach Poezji Kresowej. Gościliśmy niejednokrotnie zasłużonych poetów z Litwy — Apolonię Skakowską, Aleksandra Śnieżko, Aleksandra Sokołowskiego, Krystynę Uženajtė, Dominikę Olicką, Daniela Rogożę, Daniela Krajczyńskiego, także poetów z Ukrainy — Łucję Uszakową, Alicję Michałkiewicz — Romaniuk, Sonię Pajgert, Stanisławę Nowosad jak również twórców z Białorusi — Helenę Abramowicz, Jana Romana, Zenona Bieńko, Grzegorza Dalkiewicza, Janinę Grygorowicz. Wiersze tworzone w języku ojczystym stanowią dowód na to, że język przodków jest wciąż żywy, obecny na Kresach. „…Przed wynarodowieniem broni pielęgnowanie języka — twórczość literacka opóźnia procesy zaniku pamięci, wrażliwości i świadomości narodowej…” / ks. bp Jacek Jezierski/   

    Rozumiem, że tu w Mrągowie działacie w obie strony: Wilno i Ziemia Wileńska dla Warmii, Mazur i Powiśla, Warmia, Mazury i Powiśle dla Wilna i Ziemi Wileńskiej. Jak?

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Tak, to są działania w obie strony — utożsamiamy się z kulturą i tradycją, która jest na Kresach wciąż żywa, przechowywana i kultywowana na co dzień. Dla Polaków na wschodzie żywy kontakt z Macierzą ma niezwykły wymiar uczuciowy, stwarza możliwość kontaktów, poprzez to odradzanie się i uczenie od nowa polskości. Jak powiedział kiedyś Stanisław Achremczyk — „ Nie ma polskich dziejów, polskiej kultury, literatury bez Kresów. Te ziemie na stałe wpisały się w naszą historię i wytworzyły nasze dziedzictwo kulturowe…”

    W ciągu minionego ćwierćwiecza festiwalowego w naszych Kresowych spotkaniach uczestniczyło ponad 12 tysięcy Gości Kresowych, ponad 400 zespołów muzyczno-wokalnych i tanecznych
    | Fot. Bogumiła Sarnowska

    Jakie najważniejsze, najbliższe zadania wyznaczyło sobie TMWiZW?

    Po festiwalu — hmmm, jak najszybsze zakończenie skomplikowanych rozliczeń pofestiwalowych. Chwila wytchnienia i przygotowania do następnego festiwalu tj. pisanie wniosków o granty do Kancelarii Premiera Rady Ministrów, Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Marszałka Województwa i in. To niestety część naszych działań, bez których nie może się obejść, to integralna część naszej działalności okołofestiwalowej.       

    Dziękujemy.


    Rozmawiał Andrzej Cieślak

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Małgorzata Mazurek: „Kongres Rodzin Polonijnych to inwestycja w siebie i rodzinę”

    Na najbliższym Kongresie w dniach 23-25 sierpnia, którego temat brzmi „Rodzina Polonijna miejscem spotkania i rozwoju” — Małgorzata Mazurek wraz z mężem jako prelegenci poruszą często pomijane zagadnienie reemigracji. Sami po wielu latach spędzonych w Niemczech i Luksemburgu zdecydowali...

    Przegląd BM TV z profesorami z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Tomaszem Nowickim i Jackiem Gołąbiowskim

    Jacek Gołąbiowski: Uczestniczyliśmy w spotkaniu zorganizowanym w Domu Kultury Polskiej w Wilnie, konferencji poświęconej właśnie organizacjom polskim z granicą. Już od 3 lat realizujemy projekt Ministerstwa Nauki, obecnie Szkolnictwa Wyższego polegający na badaniu aktywności organizacji polskich za granicą. To...

    Gitanas Nausėda zaprzysiężony na prezydenta Litwy. Kadencja potrwa do 2029 roku

    Podczas uroczystego posiedzenia parlamentu głowa państwa położyła rękę na konstytucji i przysięgła wierność Republice Litewskiej i Konstytucji, uczciwe wypełnianie obowiązków i sprawiedliwość wobec wszystkich. Nausėda wypowiedział również słowa „niech mi Bóg dopomoże”, choć ze względu na prawa osób niewierzących, składający...

    Okręg Wileński Armii Krajowej 1944–1948

    17 lipca 1944 r. sowieci rozpoczęli „likwidację białopolskiego zgrupowania”. Z zastawionego kotła wydostali się nieliczni. Wielu z zatrzymanych w efekcie trafiło do tzw. „obozów internowania” — czyli obozów jenieckich, część zaś zostało aresztowanych i skazanych na wieloletnie wyroki. Pewna grupa,...