Świąteczna magia i radość
— Jako prezent od Domu Kultury Polskiej w Wilnie dla dzieci, każdego roku na święta Bożego Narodzenia organizowany jest spektakl dla najmłodszych. Tym razem gościnnie wystąpił Teatr Muzyczny z Torunia, który zaprezentował czarujące przedstawienie pt. „Marysia ma Rysia”. Wydarzenie to przyciąga liczne grono młodych widzów, stanowiąc dla nich nie tylko okazję do kulturalnego rozwoju, ale także moment pełen świątecznej magii i radości — powiedziała w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” koordynatorka projektów kulturalnych Bożena Mieżonis.
Nie zabrakło także prawdziwego Świętego Mikołaja, który po przedstawieniu rozdał wszystkim dzieciom prezenty, na które — oczywiście — bardzo czekały.
— Jak na świąteczny prezent przystało, nie zabrakło też wizyty mikołaja z workiem pełnym prezentów, zapewniając uśmiechy i niezapomniane wrażenia dla każdego dziecka. Te coroczne spotkania w Domu Kultury Polskiej w Wilnie, pełne ciepła i radości, pozostają w pamięci uczestników na długo. Partnerem strategicznym tego wydarzenia jest Samorząd Województwa Kujawsko-Pomorskiego — podkreśliła Mieżonis.
Czytaj więcej: Bożena Mieżonis: „Kontakt z młodym widzem jest czymś bardzo ważnym”
Spektakl o przyjaźni
„Marysia ma Rysia” to zabawny spektakl muzyczny Teatru Muzycznego w Toruniu dla najmłodszych widzów, który opowiada o budowaniu relacji i roli przyjaciela w naszym życiu. W spektaklu, obok autorskich utworów, można było usłyszeć dobrze znane wszystkim przedszkolakom piosenki, jak: „Jestem sobie przedszkolaczek”, „Stary niedźwiedź mocno śpi” czy „Jesteśmy jagódki”.
— W tym roku ze świątecznym przedstawieniem dla najmłodszych w Wilnie jesteśmy już po raz czwarty. W ubiegłym roku byliśmy ze spektaklem „Maurycy i Kolędnicy”. W tym roku także przyjechaliśmy z spektaklem dla dzieci, ale tym razem być może to jest spektakl mniej świąteczny, bo opowiada o dziewczynce, która w swoje urodziny dostała rybkę. Dziewczynka zawsze marzyła, by mieć złotą rybkę, ale dostała glonojada. I od tego zaczyna się jej cała przygoda. Przedstawienie jest trochę o przyjaźni, o tym, jak przyjaźń się buduje, o tym, że czasami oceniamy ludzi zbyt wcześnie, zanim ich poznamy — powiedziała w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” Katarzyna Jasińska, specjalistka ds. promocji i impresariatu Teatru Muzycznego w Toruniu.
Jak mówi, spektakle są bardzo dobrze odbierane przez publiczność. Dlatego też aktorom z Torunia bardzo dobrze tutaj się gra. Zaznacza, że polscy aktorzy lubią przyjeżdżać z występami do DKP. Przyjeżdżają nie tylko ze spektaklami dla dzieci, ale także i dla dorosłych.
— Zarówno dzieci, jak i dorośli, bardzo ciepło przyjmują nasze występy. Będąc na scenie, my to czujemy. Bardzo się cieszymy, że w tym roku po raz kolejny możemy tu gościć. Chętnie przyjedziemy tutaj także z innymi spektaklami, bo myślę, że wszystkie będą tutaj też odpowiednio pasować. Gdy przyjeżdżaliśmy tutaj po raz pierwszy ze spektaklem dla najmłodszych, to zastanawialiśmy się, jak to będzie, jak nas odbierze najmłodsza publiczność, czy w taki sam sposób jak w Polsce. Na szczęście dzieciaki bardzo dobrze reagują i bardzo im się podoba — dodała Katarzyna Jasińska.
Czytaj więcej: Teatr Muzyczny w Toruniu zaprasza na świąteczny spektakl. Każde dziecko otrzyma prezent!