Więcej

    Do wyboru, do koloru…

    Ostatnio Główna Komisja Wyborcza zaprezentowała społeczności pełną listę kandydatów, którzy 9 października br. będą startowali w wyborach do parlamentu.

    Ogółem o fotele sejmowe powalczy 1 416 kandydatów. W większości to mężczyźni.  Wyjątkiem jest AWPL-Związek Chrześcijańskich Rodzin. W tej partii jest więcej kobiet niż mężczyzn (52 proc). Najmniej kobiet ma Litewski Związek Rolników i Zielonych (tylko 23 proc.)
    Ze zbiorowego portretu kandydatów można obserwować, jakie są najpopularniejsze imiona, wiek itd., itp.
    Potrzebna to i ciekawa statystyka, bo podaje też sporo informacji dla wyborcy. A mianowicie: np. wiek, stan cywilny, karalność.
    Prawnie jest wszystko w porządku.
    Ale prócz strony prawnej istnieje przecież strona etyczna, moralna. Czy ona zupełnie nie dotyczy tych, którzy przez kolejne lata będą nami rządzić?
    Pomyślcie sobie, czy to jest pełnowartościowy pracownik, jeżeli ma lat ponad 80. A tacy do Sejmu pretendują. I to niejeden. Najstarszy ma… 88 lat.
    Czy jest też normalne, że o fotele sejmowe ubiega się aż 34 kandydatów, którzy mieli sprawy karne?
    Wreszcie czy jest też godne naśladowania (a takich chcemy widzieć naszych wybrańców), że sporo z nich jest rozwiedzionych i to niejeden raz.
    Na pocieszenie, czy też ku zmartwieniu jest liczba, że do Sejmu pretenduje 15 milionerów!

    Helena Gładkowska