Do dziś nie ukazała się żadna publikacja chronologicznie omawiająca dzieje Wilna od czasów zamierzchłych do teraźniejszości.
– Gdyby ktoś zechciał przeczytać historię Wilna od Giedymina do dnia dzisiejszego, to takiej jednej książki nie ma. Nie ma publikacji akademickiej, monografii z zakresu historii Wilna. To oczywiście jest kamyk w ogród naukowców – mówi „Kurierowi Wileńskiemu” dr Andrzej Pukszto, politolog z Uniwersytetu Witolda Wielkiego.
Giedymin o najstarszych kościołach Wilna
Niezwykle cennym i wiarygodnym źródłem informacji o Wilnie są listy księcia Giedymina. 25 stycznia 1323 r. wielki książę litewski wysłał z nowej stolicy list w języku łacińskim, podkreślając, że „został on napisany w naszym mieście Wilnie”. Dzień ten jest dziś uznawany za datę powstania Wilna.
Takich listów Giedymina było więcej. Adresowane były do niemieckich miast, m.in. Magdeburga, Bremy i Kolonii, a także do klasztorów. Giedymin zapraszał na Litwę kupców, rzemieślników, duchownych i obiecywał im takie same prawa, jakie mieli mieszczanie w założonej w 1201 r. Rydze. Giedymin dodawał, że Wilno, miasto pogańskie, ma dwa kościoły katolickie – franciszkański i dominikański.
Czytaj więcej: Wędrówki ulicami wileńskimi: Barbara — romantyczna bohaterka Wilna
Kościół na Piaskach
Kościół Wniebowzięcia NMP i klasztor franciszkański to zespół budynków rozmieszczony między ulicami Trocką, Kiejdańską i Franciszkańską.
„Mieści się w bardzo archaicznym zakątku Wilna. Franciszkanie osiedli tu jeszcze przed chrztem Litwy. Ich kościół jest jednym z najstarszych budynków miasta – już w pierwszej połowie XIV w. stał tu murowany kościółek. Odkryto starsze od kościółka ślady pochówków, gdy kładziono fundamenty obecnej świątyni. Zmarłych grzebano według kultu chrześcijańskiego. Było to więc jedno z najwcześniejszych miejsc kultu chrześcijańskiego w Wilnie” – pisze w książce „Wilno” prof. Tomas Venclova.
Kościół zbudowano w stylu gotyckim, a w końcu XVIII w. nadano mu formy barokowe. O wczesnogotyckim charakterze kościoła świadczą ostry łuk portalu i okrągła wieżyczka na północ od fasady. W 1812 r. świątynię zniszczyła armia francuska, która urządziła tu magazyn zboża. Z kolei w 1864 r., po upadku powstania styczniowego, generał-gubernator Wilna Murawjow zamknął kościół i przekształcił go w archiwum. W latach 30. XX w. kościół odzyskali franciszkanie. W czasach sowieckich znowu urządzono tu archiwum.
Po odzyskaniu przez Litwę niepodległości kościół zwrócono wiernym i rozpoczęto jego renowację. Wśród fachowców wykonujących prace restauratorsko-konserwatorskie był też Czesław Połoński, czołowy artysta plastyk Litwy, ekspert od restaurowania fresków. Pracował m.in. przy jednej z kompozycji fresku „Cud św. Antoniego” na sklepieniu kościoła. W 1992 r. została odsłonięta uważana za cudowną figura Matki Boskiej Białej.
W 1998 r. franciszkanie ponownie objęli kościół opieką duszpasterską. Pierwszym gwardianem klasztoru i rektorem kościoła został mianowany o. Marek Dettlaff. Nabożeństwa w świątyni są sprawowane w dwóch językach – polskim i litewskim. Znajdujący się obok kościoła franciszkanów klasztor jest najstarszym na Litwie. Jego budowę rozpoczęto w 1334 r., za czasów panowania Giedymina. W części pomieszczeń w latach 1908–1924 działała pierwsza w Wilnie dwuklasowa szkoła litewska.
Czytaj więcej: Wędrówki Kaziuka wileńskiego
Kościół Ducha Świętego
Zwany też dominikańskim (ul. Dominikonų 8), uchodzi za jeden z najokazalszych zabytków późnego baroku. W czasach Giedymina stał na tym miejscu nieduży drewniany kościół. Około 1408 r., za czasów panowania Witolda, kościół został przebudowany i powiększony. W 1501 r. Aleksander Jagiellończyk przekazał świątynię najstarszemu na Litwie zakonowi dominikanów.
„W kościele znajduje się 16 ołtarzy, ambona i konfesjonał scalone są w jeden obiekt. Wnętrze zaskakuje pełnym fantazji rokokowym wystrojem, pokrywają je także liczne barokowe freski. Jest to jedno z najcenniejszych wnętrz sakralnych na Litwie. W latach 1987–2005 przechowywano tu pierwowzór obrazu »Jezu, ufam Tobie«, namalowany w 1934 r. według wizji s. Faustyny. Obraz został przeniesiony do pobliskiego, odnowionego kościoła św. Trójcy, obecnie sanktuarium Miłosierdzia Bożego. W prawej nawie znajduje się ołtarz, przy którym zgodnie z tradycją nabożeństwa słuchali wileńscy patrioci, wyruszający na powstanie styczniowe 1863 r. Pod ołtarzem mieści się wejście do krypt grobowych – kryją ok. 2 tys. zmumifikowanych zwłok z XVII–XVIII w. Są tu m.in. szczątki ofiar dżumy. Założony w 1501 r. klasztor dominikanów w 1807 r. przekształcono w więzienie. Przetrzymywano tu m.in. uczestników powstania styczniowego. O tym, że był tu więziony Konstanty Kalinowski, jeden z przewódców powstania, przypomina litewsko-białoruska tablica pamiątkowa. Została umieszczona na murach kościoła przy ul. Šv. Ignoto” – czytamy w książce „Wilno”.
Obecnie kościół służy katolickiej wspólnocie wileńskich Polaków. W 1993 r. podczas pielgrzymki na Litwę papież Jana Pawła II spotkał się tu ze społecznością polską. Przypomina o tym tablica pamiątkowa umieszczona na murach świątyni.
Czytaj więcej: Wilno na zawsze pozostało miastem Juliusza Kłosa
Zachował pierwotny kształt gotycki
Kościół św. Mikołaja też należy do grupy najstarszych kościołów wileńskich. Został wybudowany już za czasów panowania wielkiego księcia litewskiego Jagiełły, wnuka Giedymina. Powstał jeszcze w Wilnie pogańskim, pierwsze wzmianki o nim pochodzą z 1387 r. Wiadomo, że był wówczas murowany i istniał od pewnego czasu.
Kościół z czerwonej cegły jest budowlą skromną, raczej prymitywną. Wewnątrz kościoła ośmioboczne słupy podtrzymują sklepienia siatkowe i gwiaździste. Jeden z najstarszych w Wilnie, a zarazem na Litwie, kościół św. Mikołaja (ul. Šv. Mikalojaus 4) zachował w prawie niezmienionej postaci pierwotny kształt gotycki.
W latach 1901–1939 w kościele tym jako jedynym w Wilnie odbywały się nabożeństwa litewskie. Tym samym stał się on ośrodkiem kultury litewskiej. W okresie sowieckim, w 1959 r., obok świątyni postawiono posąg św. Krzysztofa, patrona Wilna, co było wyraźnym aktem nieposłuszeństwa, gdyż herb miasta z postacią świętego był zakazany.
Artykuł opublikowany w wydaniu magazynowym „Kuriera Wileńskiego” Nr 8(23) 25/02-03/03/2023