Więcej

    Sylwester za nami, fajerwerków było mniej. Jak instytucje przestrzegały przed pirotechniką?

    W okresie świąt, a szczególnie przed Sylwestrem, sprzedaż wyrobów pirotechnicznych wzrasta kilkakrotnie. Choć w porównaniu do poprzednich lat fajerwerków jest mniej, wciąż jednak pirotechnika cieszy się powodzeniem. Instytucje jednak przestrzegały jednogłośnie — wystraszone pieski to najmniejszy problem wybuchowych zabaw. Wkrótce ukażą się statystyki, które udowodnią, jak co roku, że jednak zabawa z pirotechniką do bezpiecznych nie należy. Tymczasem służby podają kilka zasad, jak się bawić bezpiecznie, jeśli już zdecydowaliśmy się na błyskające świętowanie.

    Czytaj również...

    Co roku służby i lekarze apelują, by nie używać petard i fajerwerków oraz przytaczają wiele powodów, dla których nie warto tego robić. Departament Ochrony Przeciwpożarowej i Ratownictwa przy MSW opublikował na swojej stronie internetowej listę prawideł, których należy przestrzegać, używając wyrobów pirotechnicznych. Zaznacza się m.in., że materiałów pirotechnicznych należy używać zgodnie z instrukcją, która powinna być na każdym opakowaniu. Należy ją przeczytać i dowiedzieć się, jak używać fajerwerków bezpiecznie. Różnego rodzaju materiały pirotechniczne mogą skaleczyć ludzi albo spowodować pożar, dlatego należy ich używać z dala od budynków, drzew, samochodów i miejsc, w których gromadzą się ludzie. Ważne jest trzymać się z daleka od osób odpalających fajerwerki. Należy też pamiętać, że niewypalonych materiałów pirotechnicznych nie można ponownie zapalać, a przez pewien czas nie wolno także się do nich zbliżać i dotykać. Pod żadnym pozorem nie wolno też odpalać fajerwerków i petard w pomieszczeniach zamkniętych i na balkonach.

    Czytaj więcej: Wyciszone i spokojne święta: Wilno dołącza do innych miast świata i rezygnuje z fajerwerków

    Niebezpieczne obrażenia

    Medycy przypominają, że obrażenia na skutek nieostrożnego użycia środków pirotechnicznych są bardzo niebezpieczne i mogą spowodować nawet kalectwo.

    — Nieostrożne korzystanie z różnego rodzaju petard czy fajerwerków grozi poważnymi oparzeniami, utratą palców, całej dłoni czy wzroku. Oczy, tak samo jak ręce, są szczególnie narażone. Dlatego zaleca się zakładanie specjalnych okularów ochronnych. Najczęściej różnego rodzaju obrażeń, przeważnie są to oparzenia, doznają osoby, które korzystały z pirotechniki w stanie nietrzeźwym — mówi w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” Simonas Sereika, lekarz traumatolog Wileńskiego Republikańskiego Szpitala Uniwersyteckiego.

    Niesłużąca zdrowiu atrakcja

    Agencja Ochrony Środowiska opublikowała oświadczenie, w którym przytacza szereg powodów, dla których warto zrezygnować z używania fajerwerków — szkodliwej i przestarzałej atrakcji.

    „Nie każdy zdaje sobie sprawę z negatywnego wpływu fajerwerków — zarówno na zdrowie człowieka, jak i na otaczające nas środowisko. Eksplodujące urządzenia pirotechniczne znacznie zwiększają poziom hałasu, do otaczającego powietrza trafiają szkodliwe substancje, m.in. metale ciężkie. Jest to szczególnie niebezpieczne dla dzieci, osób starszych oraz osób cierpiących na choroby układu krążenia, układu oddechowego i inne choroby przewlekłe. Z powodu zanieczyszczenia środowiska i hałasu powodowanego przez materiały pirotechniczne, cierpią zwierzęta domowe i dzikie. W dużych miastach europejskich obserwuje się, że w noc sylwestrową ptaki opuszczają na zawsze swoje siedliska” — czytamy w komunikacie.

    Podkreśla się też, że powstałe w wyniku wybuchu materiałów pirotechnicznych zanieczyszczenia od razu nie znikają —powodują trwający nawet do kilku godzin wzrost stężenia szkodliwych substancji w powietrzu, a następnie przedostają się do wód i gleby, gdzie pozostają przez długi czas. 

    Czytaj więcej: Fajerwerki w Nowy Rok. Wileńscy ratownicy apelują o rozsądek

    Sylwester na placu Katedralnym

    — Miasto już przed pięciu latu zrezygnowało z fajerwerków. Zdecydowana większość mieszkańców zaakceptowała tę decyzję. Szczególnie w dobie obecnej, gdy w mieście przebywają uchodźcy wojenni z Ukrainy, hałas spowodowany użyciem fajerwerków byłby całkiem nie na miejscu — mówi „Kurierowi Wileńskiemu” Gabrielius Gribinskas, rzecznik prasowy samorządu stołecznego.

    W noc sylwestrową fajerwerki zastąpił pokaz laserowy oraz projekcje świetlne na dzwonnicy katedralnej.

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Kaplice wileńskie. Barokowa kapliczka w archaicznym zakątku Wilna

    W połowie stycznia dobiegł końca pierwszy etap renowacji kapliczki. W kolejnych etapach prace konserwatorsko-restauratorskie zostaną przeprowadzone także w podziemiach XVIII-wiecznej budowli. — Trzeba tylko pozyskać środki na ten cel — mówi w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” franciszkanin br. Marek Dettlaff. Skrupulatna...

    Podważona lojalność wobec Litwy, dymisja wiceministra finansów

    We wtorek Valentin Gavrilov podał się do dymisji. „Resort finansów ma wiele ważnych spraw, które wymagają pełnej uwagi pracowników. Odpowiedziałem na wszystkie pytania odnośnie mojej lojalności wobec Litwy. Jednak niekończące się dyskusje i wątpliwości co do moich kompetencji związanych z...

    Perypetie wokół skarbów katedralnych

    Minister przyznał, że podczas odkrycia schowka z insygniami grobowymi władców Litwy i Polski zostały naruszone procedury obowiązujące w takich okolicznościach. Podobne sytuacje nie powinny się powtarzać W celu wyjaśnienia wszystkich czynności z tym związanych w ubiegłym tygodniu w Ministerstwie Kultury odbyło...

    Wbrew sądom i opiniom — historie wileńskich Romów na wystawie fotografii

    Wystawa ukazuje trudne, a jednocześnie barwne życie wileńskich Romów. Największy odsetek tej mniejszości narodowej przez ponad 70 lat mieszkał na Porubanku (lit. Kirtimai). Na fotografiach uchwycone są ważne i mniej ważne chwile i postacie. Spojrzenie z nieszablonowej perspektywy — Nazwa wystawy...