Więcej

    Żegnając rok 2015

    Mijający 2015 rok zapamięta się przede wszystkim jako rok dużej niestabilności w świecie. Wojna z Państwem Islamskim w Syrii i Iraku, wciąż tlejący konflikt na wschodzie Ukrainy, w którym nadal giną ludzie, fala uchodźców zalewająca Unię Europejską, kryzys finansowy w Grecji, imperialna polityka putinowskiej Rosji — to wszystko w większym lub mniejszym stopniu wpływało również na sytuację w naszym kraju.
    Jednak rok 2015 dla samej Litwy był rokiem względnej stabilności. Na pewno najważniejszym wydarzeniem roku stała się reforma walutowa. Niestety niepokoje, z jakimi oczekiwaliśmy na euro, sprawdziły się. Zrobiło się drożej. Do sukcesów można zaliczyć zbudowanie mostów energetycznych z Polską i Szwecją. Co niewątpliwie wzmocniło energetyczne bezpieczeństwo naszego kraju. 2015 nie był dobrym dla nas, Polaków na Litwie. Ten rok stał się kolejnym czarnym rokiem dla polskiego szkolnictwa. Nowe władze Wilna przystąpiły do likwidacji części średnich szkół polskich w stolicy. Wywołało to ostre protesty społeczności polskiej. Rządząca krajem centrolewica w przedostatnim roku swoich rządów mimo obietnic nie zdecydowała się na rozwiązanie również innych problemów swoich współobywateli polskiej narodowości.
    Ten rok był rokiem dużych zmian w Polsce. Prawo i Sprawiedliwość objęło pełnię władzy. Pierwsze kroki nowych polskich władz dają nadzieje na przełom w trudnych polsko-litewskich relacjach. Oby rok 2016 stał się właśnie rokiem historycznego przełomu.
    Do Siego Roku!