Więcej

    Litewska soft power

    Litwa jest coraz bardziej rozpoznawalna na świecie. W światowym rankingu „Global Soft Power Index 2023” nasz kraj przeskoczył z miejsca 87. na 60. Najlepszy wynik Litwa uzyskała w kategorii stosunków międzynarodowych, w której ocenia się kraje pod względem trzech wyznaczników: wpływu w środowiskach dyplomatycznych, pomocy innym krajom, dobrych relacji z innymi państwami.

    W tym przypadku Litwa skoczyła z miejsca 87. na 37. Odpowiedzialna za sporządzenie rankingu jest międzynarodowa spółka konsultingowa Brand Finance. W zestawieniu bada się kraje pod względem rozpoznawalności, wpływów międzynarodowych oraz soft power, czyli kultury, stosunków międzynarodowych, biznesu, mediów, edukacji, ludzi i zrównoważonej przyszłości. W ramach projektu przeankietowano ponad 110 tys. respondentów ze 100 krajów. Trójkę liderów tworzą Stany Zjednoczone, Wielka Brytania oraz Niemcy. W tym roku na miejscu czwartym uplasowała się Japonia, która wyprzedziła Chiny. Rosja spadła z miejsca 9. na 13. Polska również odnotowała wzrost, z miejsca 40. na 33. Natomiast Ukraina, zmagająca się ponad rok z rosyjską agresją, przeskoczyła z miejsca 51. na 37.

    „Nieoczekiwanie dla agresora soft power odparła atak, nie tylko wytrzymała atak całej armii, lecz także wzmocniła Ukrainę” – skomentowała wynik swojeego kraju pierwsza dama Ukrainy Ołena Zełenska. Skok Litwy jest pokłosiem wojny w Ukrainie. Republika Litewska od samego początku była jednym z najzagorzalszych orędowników apelujących o pomoc dla Kijowa i określenia jak najbardziej dotkliwych sankcji względem Moskwy. Taką politykę Litwa prowadzi nie od 24 lutego 2022 r. Nawet nie od roku 2014. Zaczęła już ją prowadzić znacznie wcześniej. O ile wewnętrzna scena polityczna w naszym kraju była i jest podzielona, o tyle w przypadku polityki zagranicznej, zwłaszcza na odcinku wschodnim, stanowisko Litwy jest niezmienne. Początkowo partnerzy na Zachodzie nas krytykowali. Po aneksji Krymu rozpoczęła się powolna akceptacja. Po pełnowymiarowej agresji generalnie przyznano nam rację. W obecnej sytuacji politycznej wzmacnianie wojska i wzrost wydatków na obronę jest czymś oczywistym. Tylko w przypadku krajów małych, jak Litwa, właśnie konsekwentna postawa oparta na wartościach wzmacnia nasze bezpieczeństwo bardziej niż zakup najnowocześniejszej broni.


    Komentarz opublikowany w wydaniu magazynowym „Kuriera Wileńskiego” Nr 14(41) 08-014/04/2023