W piątkowym programie LRT „Dienas tema” (pol. Temat Dnia) Paulius Saudargas zaznaczył, że ponieważ Anušauskas podał się do dymisji, „logicznym krokiem” byłoby mianowanie na jego miejsce szefa sejmowej Komisji Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony, Laurynasa Kasčiūnasa.
„Ogólnie rzecz biorąc, powodem, dla którego Šimonytė mogła przyjąć tę rezygnację, może być to, że sytuacja jest tak napięta geopolitycznie, że istnieje potrzeba dynamiki, potrzeba tempa, prawdopodobnie większego tempa w tym obszarze, który jest prawdopodobnie najbardziej istotny dla Litwy w tej chwili, jakim jest ministerstwo obrony narodowej” — powiedział.
„Mogę się domyślać, że z całym szacunkiem dla ministra, który z pewnością pracował odpowiedzialnie i za jego kierownictwa wykonano wiele ważnej pracy, ale myślę, że w rządzie może istnieć pogląd, że mogłoby być szybsze tempo” — powiedział wiceprzewodniczący partii Związek Ojczyzny — Litewscy Chrześcijańscy Demokraci.
Saudargas spekuluje: „Kasčiūnas by się nadawał”
Saudargas powiedział również, że nie może jeszcze potwierdzić, że Kasčiūnas zostanie mianowany na ministra, „dopóki nie stanie się to faktem”.
„Myślę jednak, że byłoby to logiczne działanie” — powiedział polityk.
„Z pewnością przewodniczący komisji obrony (w Sejmie), który był bardzo aktywny w dziedzinie obronności i bezpieczeństwa, był zainteresowany od pierwszych dni, pracował — myślę, że byłoby to najbardziej logiczne, zwłaszcza biorąc pod uwagę dość napiętą i skomplikowaną sytuację, która wymaga osoby o bardzo wysokich obrotach, funkcjonariusza. Myślę więc, że Laurynas Kasčiūnas świetnie by się nadawał” —powiedział.
Gentvilas: „Komunikacja nie utknęła. Ona jest zerwana”
Ze swojej strony Eugenijus Gentvilas, starosta Frakcji Liberałów powiedział, że nie zna sytuacji i wezwał premier do rozwiania tej politycznej mgły.
„Moim zdaniem premier powinna pojawić się w studiu i to wyjaśnić. Teraz nawet Saudargas z partii premier i Anušauskasa spekuluje na temat tego, co mogło się tutaj wydarzyć. Uwierzcie mi, ja nie wiem, wy nie wiecie i ludzie Litwy nie wiedzą (…). Poczekamy do poniedziałku, aby się dowiedzieć” — powiedział Gentvilas.
„Komunikacja nie utknęła, jest wręcz zerwana” — dodał.
Tymczasem rzecznik Partii Demokratów „W imię Litwy” powiedział, że napięcia wokół ministra są spowodowane wątpliwościami prezydenta i śledztwem w sprawie ujawnienia przez niego rzekomej tajemnicy państwowej w kwestii mówienia o zakupie niemieckich czołgów, a także krytyką ministerstwa ze strony oficerów wzywających ministerstwo do zapewnienia szybszych zmian w systemie obrony narodowej.
Rezygnacja Anušauskasa została ogłoszona w piątek przez biuro prasowe premier Ingridy Šimonytė, ale obiecała ona skomentować sprawę w poniedziałek.
Anušauskas spotka się w sobotę z prezydentem Gitanasem Nausėdą, obie strony również powstrzymują się na razie od dalszych komentarzy.