
Za aktywną działalność na rzecz przemian demokratycznych i wspierania dążeń niepodległościowych w Europie Środkowo-Wschodniej wczoraj w Instytucie Polskim w Wilnie poszczególnym litewskim działaczom opozycyjnym i niepodległościowym w latach 1988-1990 zostały wręczone ordery Rzeczpospolitej Polskiej.
„Za naszą i waszą wolność” — odbierając Krzyż Oficerski Orderu Zasługi RP wręczony przez Ambasadora Janusza Skolimowskiego podkreślił Leonardas Vilkas, działacz Ligi Wolności Litwy, współpracownik Wydziału Wschodniego „Solidarności Walczącej”.

Odznaczeni Krzyżem Oficerskiego Orderu Zasługi RP zostali też Saulius Pečeliūnas oraz Antanas Terleckis.
Krzyż Kawalerskiego Orderu Zasługi RP przyznany Elenie Terleckienė, która zmarła 10 czerwca tego roku, odebrała jej córka.
Oprócz tego, Złotym Krzyżem za udział w rozwoju partnerskich stosunków Litwy i Polski wyróżniona została Stanislava Šateika. Ordery za działalność na rzecz kultury polskiej i zachowania cmentarza na Rossie otrzymały Živilė Mačionienė i Audronė Vyšniauskienė.
Podczas ceremonii wręczenia orderów odbyła się prezentacja albumu „Wilno-Warszawa — wspólna droga do wolności”, który jak powiedział jego autor Piotr Hlebowicz, jest poświęcony współpracy litewskich i polskich środowisk niepodległościowych w latach 1988-1992 oraz wydarzeniom 13 stycznia 1991 roku.
— Odznaczone dzisiaj osoby są bohaterami walk o niepodległość, są bohaterami tego albumu. W publikacji chcieliśmy pokazać przede wszystkim genezę kontaktów i konkretnej współpracy niepodległościowej opozycji z Polski i Litwy oraz atmosferę styczniowych dni roku 1991 — powiedział Piotr Hlebowicz, działacz podziemia niepodległościowego, współtwórca i współprzewodniczący Autonomicznego Wydziału Wschodniego „SW”.
Jak powiedział, większość zamieszczonych w albumie fotografii i materiałów nie była dotąd nigdzie publikowana i czekała 20 lat, aby wypłynąć na światło dzienne. Zdaniem autora, pamięć o wydarzeniach lat walk o niepodległość za pośrednictwem albumu powinna być przekazana dla młodzieży.
Janina Jadwiga Chmielowska wspominając tworzenie pierwszego przedstawicielstwa litewskiego w Polsce, do którego sama się przyczyniła, dodała, że nawiązane wówczas kontakty przyczyniły się do kształtowania przyjaznych relacji, do dzisiejszych partnerskich stosunków między narodem polskim i litewskim.
Rozmówczyni dodała, iż obecnie żal jest jej tego, że patrioci obu państw nie zawsze potrafią docenić tej nawiązanej przez nich przyjaźni i współpracy.