Podczas czwartkowych obchodów 600. rocznicy Bitwy pod Grunwaldem po południu miała zostać podpisana przez ministra obrony narodowej RP Bogdana Klicha i minister obrony kraju RL Rasę Juknevičienė deklaracja o dalszym zacieśnianiu obustronnej współpracy wojskowej. Informację o planowanym podpisaniu dwustronnego dokumentu można było znaleźć na stronach litewskiego MOK.
Jak się jednak dowiedzieliśmy, deklaracja nie została podpisana.
— Nie podpisano. Były zapowiedzi, różne myśli, ale ostatecznie nie podpisano — taką informację udało nam się uzyskać w Dziale Informowania Społeczeństwa Ministerstwa Obrony Kraju RL. Indagowana o powody niepodpisania deklaracji, rzeczniczka przyznała, że ich nie zna, i że raczej należałoby zwrócić się z tym pytaniem do strony polskiej.
Gdy jednak spytaliśmy o to będącą obecnie na polach grunwaldzkich dyrektor Działu Informowania Społeczeństwa MOK, Rūtę Putnikienė, odpowiedziała, że deklaracji nie podpisano wyłącznie z powodów protokolarnych i braku czasu. Przyznała jednak, że na razie nie mówiono też o ewentualnym podpisaniu tej deklaracji w przyszłości.
— Myślę, że współpraca z Polską z tego powodu nie ucierpi — dodała na koniec.
Przed zamknięciem numeru nie udało się nam skontaktować z rzecznikiem MON Rzeczypospolitej Polskiej.
Delegacja litewskiego MOK do Polski wybrała się 14 lipca. Wczoraj w planach delegacji było oglądanie walk rycerzy na polach grunwaldzkich oraz prezentację straży honorowych Polski i Litwy, a także zwiedzenie zamku w Malborku. Podpisanie deklaracji planowano na 15 godzinę czasu polskiego.