Jeden z największych turniejów breakdance w Europie odbył się w tym roku po raz piętnasty, a po raz trzeci zwyciężyła Polka z Wilna — tancerka breakdance i wicemistrzyni olimpijska — b-girl Nicka.
Najlepszy sposób na pozbycie się zmęczenia
— Nicka wyjechała na Słowację w dobrym nastroju. Czas pomiędzy Igrzyskami Olimpijskimi w Paryżu, a tym startem, spędziła na treningach, co według niej było najlepszym sposobem na pozbycie się zmęczenia psychicznego, które narosło w okresie przedolimpijskim — powiedziała w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” Laura Montvilaitė, rzeczniczka prasowa Litewskiej Federacji Tańca Sportowego.
Nie pozostawiła rywalce żadnych szans
W zawodach dziewcząt wzięły udział 153 zawodniczki. Po rundach kwalifikacyjnych Dominika zajęła pierwsze miejsce w swojej grupie. Tańczyła, jak to określili komentatorzy zawodów, „prawie jak na własnym boisku”, ponieważ była bardzo wspierana przez widzów i fanów. Nicka zademonstrowała tradycyjny styl breakdance i technikę na najwyższym poziomie. Połączyła różne elementy breakdance w ciekawy i organiczny sposób, a po zawodach była chwalona przez profesjonalistów za konsekwencję i równomierną intensywność każdej rundy.
— Nie przez przypadek finał dziewcząt cieszył się dużym zainteresowaniem: spotkały się tam b-girl Nicka i b-girl India z Holandii, które również tańczyły w finale w 2022 r. Ta ostatnia zajęła 4. miejsce na igrzyskach w Paryżu. Breakerzy nie tańczyli ze sobą od bardzo dawna, więc wiele osób było bardzo ciekawych tego finału. Intryga zniknęła jednak chyba już po pierwszych taktach muzyki, Nicka zatańczyła bardzo dobrze i zdaniem sędziów nie pozostawiła rywalce żadnych szans. Walka została wygrana 3:0 — powiedziała Laura Montvilaitė.
Udział wzięło 90 krajów
Podobnie jak w przeszłości, tegoroczne spotkanie obejmowało breakerów nie tylko z Europy, ale także z Ameryki Północnej i Południowej oraz Azji. W sumie organizatorzy doliczyli się 90 uczestniczących krajów. W tym roku na Słowacji licznie uczestniczyła również Litwa, którą reprezentowało 8 zawodników. Oczywiście uwagę wielu przykuwała wicemistrzyni olimpijska Dominika Baniewicz — b-girl Nicka, która wygrała te zawody w 2021 i 2023 r.
— Podobnie jak w Paryżu, Dominika tańczyła bardzo pewnie, zrelaksowana, muzykalna i technicznie sprawnie podczas turnieju The Legits Blast. Po turnieju potwierdziła, że czuła się bardzo dobrze, cieszyła się atmosferą i wsparciem publiczności — powiedziała Laura Montvilaitė, rzeczniczka prasowa Litewskiej Federacji Tańca Sportowego.
W tym roku zawodników oceniali: legendarny Poe One (który wiosną sędziował także mistrzostwa Litwy w breakdance), Katsu One z Japonii, Paulina z Polski, Kate z Ukrainy, Thesis z USA, Junior z Brazylii i Moy z USA.
Czytaj więcej: Nicka zaraziła Litwę brejkiem. „Czułam wsparcie, za które jestem wdzięczna”