
W poniedziałek minął równo miesiąc od tragicznej śmierci prezydenta Polski Lecha Kaczyńskiego i jego Małżonki Marii oraz 94 wybitnych przedstawicieli polskiego narodu, którzy zginęli w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem.
Z tej okazji w Szyrwintach, w kościele parafialnym pod wezwaniem św. Michała Archanioła odprawiono mszę w intencji tragicznie zmarłych, w której uczestniczyli władze rejonu szyrwinckiego. Następnie uczestnicy nabożeństwa udali się przed gmach samorządu, gdzie w skwerze posadzili młody dąb, jako symbol pamięci po tragicznie zmarłym prezydencie Polski oraz jego współtowarzyszy tragicznej podróży do Katynia 10 kwietnia tego roku.
— Jesteśmy dziś w żałobie. Jako pamięć naszego smutku będzie ten dąb, który radni rejonu postanowili posadzić, jako symbol przyjaźni oraz wytrwałości — powiedział podczas uroczystości mer rejonu Kęstutis Pakalnis.
Decyzję o symbolicznym upamiętnieniu ofiar tragedii pod Smoleńskiem radni rejonu szyrwinckiego podjęli 29 kwietnia. Uroczystość postanowiono zorganizować 10 maja, kiedy mija równo miesiąc od tragicznej śmierci członków polskiej delegacji z parą prezydencką na czele. O upamiętnienie ofiar tragedii prezydenckiego samolotu wystąpiła do Rady samorządu szyrwinckiego redakcja lokalnego dziennika internetowego „Intos žinios”.

„Rejon szyrwincki ma bardzo głębokie historyczne związki z Polską. Tu w okresie międzywojennym przebiegała linia demarkacyjna dzieląca dwa bratnie, lecz wtedy skłócone narody, o czym świadczą groby litewskich obok polskich żołnierzy na miejskim cmentarzu. Polegli oni w bratobójczej walce. Dziś cała Litwa wyraża współczucie polskiemu narodowi wobec tragicznej śmierci prezydenta Lecha Kaczyńskiego, który w opinii wielu litewskich polityków był „przyjacielem Litwy”. Toteż upamiętnienie w Szyrwintach ofiar tragedii pod Smoleńskiem byłoby nie tylko gestem symbolicznym, ale też w pełni uzasadnionym” — czytamy we wniosku redaktora „Intos žinios” Pawła Kobaka do Rady samorządu rejonu szyrwinckiego.
„Pięknym gestem, który będzie jednoczył nasze narody” — określił uroczystość upamiętniającą w Szyrwintach ofiary tragedii pod Smoleńskiem Andrzej Kupiec, I radca Ambasady RP w Wilnie. W imieniu ambasadora Janusza Skolimowskiego podziękował on władzom rejonu szyrwinckiego za wyraz solidarności w żałobie z polskim narodem.
W swoim przemówieniu Andrzej Kupiec zaznaczył, że ogłaszając żałobę narodową po tragedii pod Smoleńskiem oraz w dniu pogrzebu pary prezydenckiej, jak też wyrazy głębokiego współczucia złożone Polakom przez prezydent Dalię Grybauskaitė i przedstawicieli najwyższych władz Litwy świadczą o tym, że władze Litwy podjęły nie tylko protokólarne działania, lecz przeżyły tragedię razem z polskim narodem.
— Świadczy to również o tym, że między Polską a Litwą jest prawdziwa przyjaźń — podkreślił radca Andrzej Kupiec podczas uroczystości upamiętniającej ofiary tragedii pod Smoleńskiem.
W nabożeństwie oraz późniejszej ceremonii sadzenia drzewka wzięli również udział wicemer rejonu szyrwinckiego Valdas Radionovas, radni rejonu oraz przedstawiciele organizacji i instytucji samorządowych.