
Dzisiaj w Wilnie odbędą się obchody 3. rocznicy katastrofy smoleńskiej, podczas której zginął prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Lech Kaczyński z małżonką oraz elita polskiej sceny politycznej.
Ambasada RP w Wilnie, Związek Polaków na Litwie oraz Stowarzyszenie Nauczycieli Szkół Polskich na Litwie „Macierz Szkolna” zapraszają do udziału we mszy świętej w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej. Nabożeństwo rozpocznie się dzisiaj o godz. 14.00 w wileńskim kościele pod wezwaniem św. Teresy.
Obchody odbędą się również w Zułowie. O godz. 16.00 przedstawiciele Związku Polaków na Litwie planują złożyć kwiaty w Alei Pamięci Narodowej przy steli upamiętniającej prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego oraz wszystkich ofiar katastrofy smoleńskiej.
3. rocznica katastrofy smoleńskiej oraz 73. rocznica zbrodni katyńskiej zostaną upamiętnione w całej Polsce. W świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie dzisiaj poświęcona zostanie pierwsza płyta pomnika, który w przyszłości ma stanąć pod Smoleńskiem. Uroczystości rozpoczną się od złożenia kwiatów pod tablicą wskazującą miejsce pochówku prezydenta RP na uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego oraz innych osób, w tym duchownych, które są tam pochowane. Następnie, w części podziemnej świątyni, odbędzie się msza koncelebrowana przez metropolitę warszawskiego kard. Kazimierza Nycza.
Po mszy świętej zebrani przejdą do tej części świątyni, w której poświęcona zostanie pierwsza płyta pomnika smoleńskiego; znajdzie się na niej Orzeł. Pomnik ma mieć docelowo formę wysokiego i długiego muru, na którym znajdą się nazwiska wszystkich ofiar katastrofy.
Do katastrofy samolotu prezydenckiego pod Smoleńskiem doszło w sobotni ranek, 10 kwietnia 2010 roku. Rządowy samolot Tu-154M leciał na obchody 70. rocznicy sowieckiego mordu w Lesie Katyńskim.
W wyniku tragedii zginęło 96 osób: prezydent RP Lech Kaczyński z małżonką, ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, wicemarszałkowie Sejmu i Senatu, grupa parlamentarzystów, dowódcy wszystkich rodzajów Sił Zbrojnych RP, pracownicy Kancelarii Prezydenta, szefowie instytucji państwowych, duchowni, przedstawiciele ministerstw, organizacji kombatanckich i społecznych, osoby towarzyszące oraz załoga samolotu.
Była to druga pod względem liczby ofiar katastrofa w historii lotnictwa polskiego i największa pod względem liczby ofiar katastrofa w dziejach Sił Powietrznych RP. Katastrofy nie przeżyła żadna z osób obecnych na pokładzie.
Katastrofa ta była ogromną tragedią osobistą rodzin poległych, ale i stała się też pęknięciem w sercu narodu Polskiego.