
Litwa odczuwa dotkliwy brak policjantów. Paradoksalnie, tylko jeden z kilku chętnych może się dostać w szeregi stróżów prawa. Jak podaje gazeta „Vakarų ekspresas”, w Kłajpedzie przed komisją zostało złożonych 120 podań o skierowanie do Litewskiej Szkoły Policji (LSP), ale po ocenie pretendentów według ustalonych procedur zakwalifikowano do nauki tylko 33 z nich.
Po kolejnym „filtrze” do szkoły skierowano tylko 19 przyszłych adeptów. Podobno jedną z podstawowych przyczyn „odrzucenia” są problemy zdrowotne ubiegających się o zawód policjanta.
— Dzisiaj naprawdę trudno jest znaleźć człowieka zdrowego — mówi nadkomisarz Komisariatu Policji rejonu wileńskiego Józef Kuźmicki. — Wydawałoby się, że pozornie człowiek jest okazem zdrowia, ale komisja zdrowia zawsze coś znajdzie, na przykład wadę wzroku. Mogę powiedzieć, że około 50 proc. kandydatów ma jakieś problemy zdrowotne.
Nie tylko Litwa, również rejon wileński odczuwa brak wykwalifikowanych policjantów, a zwłaszcza dzielnicowych.
— Z całą pewnością dzisiaj moglibyśmy przyjąć do pracy około 15 policjantów — mówi Józef Kuźmicki.
Żeby trafić do Szkoły Policji, należy się wykazać nie tylko dobrym stanem zdrowia i przygotowaniem fizycznym, ale też nieposzlakowaną opinią.

— Należy udać się do Centrum Komisariatu Policji okręgu wileńskiego (VAPK Centras), pretendent musi wypełnić ankietę, wpisać wszystkie dane osobowe, a także informacje dotyczące tego, czy sam był sądzony oraz czy był sądzony ktoś z członków rodziny — mówi Józef Kuźmicki. — Następnie pretendent otrzymuje od nas skierowanie na komisję lekarską. Dopiero potem zostaje podjęta decyzja o skierowaniu na naukę.
Po szkole średniej nauka w Litewskiej Szkole Policji trwa 1,5 roku, dla osób z wyższym wykształceniem — 6 tygodni. Pretendent powinien być obywatelem Litwy, może rozpocząć naukę w wieku od 18 do 30 lat. Kandydat na policjanta nie może być zwolniony z pracy za wykroczenia służbowe, nie może też być członkiem nielegalnej organizacji.
Czy praca w policji może dziś przyciągać młodych ludzi po szkole, pragnących dbać o poczucie bezpieczeństwa w społeczeństwie, czy państwo dba należycie o zachowanie prestiżu tego zawodu?
— Młody policjant otrzymuje wypłatę w wysokości 1,5 tys. litów, pracownik ze stażem albo na kierowniczym stanowisku — ponad 2 tysiące. W kryzysie wypłaty dla naszych kierowników zostały zmniejszone. Czy nasza praca jest prestiżowa? To zależy od człowieka — jeżeli policjant dobrze wykonuje swą pracę, jest dobrym człowiekiem — to oczywiście, że tak. Dla mnie jest to zawód prestiżowy. Może bardziej w sensie moralnym, bo w finansowym raczej nie. Na bogactwo w policji nie ma co liczyć — mówi nadkomisarz Komisariatu Policji rejonu wileńskiego.
11_wrzesien_policja_2