Wydarzenia destabilizujące sytuację na wschodzie Ukrainy skorygowały plany trwającej od niedzieli (6 kwietnia) w Wilnie Konferencji Przewodniczących Parlamentów Unii Europejskiej. Zgromadzenie poświęcone aktualnym sprawom i wyzwaniom międzyparlamentarnej współpracy w ramach UE, w tym też wydarzeniom na Ukrainie.
O nich miał informować swoich kolegów w Wilnie przewodniczący Rady Najwyższej Ukrainy, pełniący obowiązki prezydenta Ołeksandr Turczynow. W ostatniej chwili jego wyjazd na Litwę został odwołany z powodu narastających nastrojów na wschodzie kraju. W nocy z soboty na niedzielę, kiedy Turczynow miał już być w Wilnie, w Kijowie musiał zwołać pilną naradę służb bezpieczeństwa ws. sytuacji w Doniecku, Charkowie i Ługańsku.
Wczoraj, 7 kwietnia, przedstawiciel ukraińskiego parlamentu był jednak obecny, ale wirtualnie, na posiedzeniu poświęconemu „Partnerstwu Wschodniemu”. Organizatorzy Konferencji w Wilnie przeprowadzili telekonferencję z Kijowem z udziałem przewodniczącego Rady Najwyższej Ukrainy, p. o. prezydenta Ołeksandra Turczynowa.
Ukraińska delegacja nie była jedyną, która nie dotarła do Wilna. Na Konferencji zabrakło też delegacji Azerbejdżanu, zaś Białoruś reprezentował przewodniczący ostatniego demokratycznie wybranego parlamentu Stanisław Szuszkiewicz.
Podczas trwającej trzy dni konferencji przewodniczący parlamentów krajów Unii Europejskiej i krajów objętych Partnerstwem Wschodnim — Armenii, Azerbejdżanu, Białorusi, Gruzji, Mołdawii i Ukrainy – omówią szereg aktualnych tematów w zakresie gospodarki, finansów, ale też bezpieczeństwa zwłaszcza w kontekście rozwoju sytuacji w Europie Wschodniej, głównie na Ukrainie oraz wokół Mołdawii i Gruzji.
Należy przypomnieć, że również w Wilnie, podczas szczytu Partnerstwa Wschodniego w listopadzie 2013 r., Gruzja i Mołdawia parafowały umowy stowarzyszeniowe z UE wraz z porozumieniami dotyczącymi relacji handlowych. Wtedy też prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz odmówił podpisania umowy stowarzyszeniowej jego kraju z Unią. Wywołało to ostre protesty społeczne, które w końcu doprowadziły do rewolucji i obalenia Janukowycza.
21 marca br. podczas posiedzenia Rady Europy nowe władze Ukrainy podpisały polityczną część umowy z UE, a część handlową umowy zaplanowano podpisać po ukraińskich wyborach prezydenckich, które odbędą się 25 maja.
Sytuacja na Ukrainie była też tematem części wczorajszych obrad w Wilnie. Przewodniczący parlamentów wczoraj potępili aneksję Krymu przez Rosję, ale opowiedzieli się za dialogiem z Kremlem.
— Stanowczo potępiamy aneksję Krymu, jesteśmy jednak gotowi do otwartego dialogu, ponieważ pomoże on osiągnąć dyplomatyczne rozwiązanie kryzysu na Ukrainie – powiedział podczas konferencji prasowej Evangelos Meimarakis, przewodniczący greckiego parlamentu. Grecja obecnie przewodniczy Unii Europejskiej.
Z kolei wiceprzewodniczący litewskiego Sejmu, Gediminas Kirkilas, zaznaczył, że jak na razie nie udaje się nawiązać pokojowego dialogu z Rosją.
Szczyt przewodniczących parlamentów jest poświęcony roli parlamentów narodowych w przeciwdziałaniu skutkom kryzysu gospodarczego i finansowego oraz doświadczeniu parlamentów narodowych w kontroli stosowania zasady pomocniczości od wejścia w życie Traktatu z Lizbony w 2009 r. Uczestnicy szczytu spróbują ocenić i znaleźć sposoby usprawnienia działania obecnego systemu, tak aby parlamenty krajowe mogły pełniej wykorzystywać przysługujące im uprawnienia w zakresie udziału w procesie ustawodawczym Unii Europejskiej.
Podczas dzisiejszej (wtorkowej) sesji wileńskiego szczytu odbędzie się też dyskusja na temat przyszłość obszaru wolności, bezpieczeństwa i sprawiedliwości. W dyskusji weźmie udział m. in. marszałek polskiego Sejmu Ewa Kopacz. Przedstawi ona polskie spojrzenie na przyszłość obszaru wolności, bezpieczeństwa i sprawiedliwości.
Konferencja Przewodniczących Parlamentów Unii Europejskiej stanowi forum dyskusji na temat roli i zadań parlamentów narodowych w strukturze europejskiej, współpracy międzyparlamentarnej w sprawach unijnych oraz wyzwań, jakie stoją przed Unią Europejską. Posiedzenia przewodniczących parlamentów narodowych i szefa PE odbywają się raz w roku w kraju członkowskim UE, który w drugim półroczu przewodniczył Radzie UE.