Więcej

    PZU skupuje konkurencję w krajach bałtyckich

    Czytaj również...

    Spółka PZU wyda łącznie około 360 mln euro (1,24 mld litów) na kupno czterech spółek ubezpieczeniowych w krajach bałtyckich i w Polsce         Fot. Marian Paluszkiewicz
    Spółka PZU wyda łącznie około 360 mln euro (1,24 mld litów) na kupno czterech spółek ubezpieczeniowych w krajach bałtyckich i w Polsce Fot. Marian Paluszkiewicz

    Polski gigant ubezpieczeniowy spółka PZU wyda łącznie około 360 mln euro (1,24 mld litów) na kupno czterech spółek ubezpieczeniowych w krajach bałtyckich i w Polsce.

    Na Litwie polski ubezpieczyciel przejmie największą spółkę ubezpieczeń majątkowych „Lietuvos draudimas”. Za ponad 805 tys. akcji litewskiej spółki stanowiących 99,977 proc. jej kapitału zakładowego Polacy zapłacą 180 mln euro (około 620 mln litów) w tym kwotę 12 mln euro (41,4 mln litów) przewidzianą na wypłatę dywidend akcjonariuszom „Lietuvos draudiamas”.

    Przejęcie lidera rynku ubezpieczeń przez polską firmę będzie kolejną gigantyczną polską inwestycją na Litwie. Wcześniej prym prowadził koncern PKO Orlen, który w zakup i renowację litewskiej rafinerii w Możejkach zainwestował w sumie około 4 mld USD. Po ubiegłorocznych stratach rafinerii w Możejkach polski koncern zastanawia się dziś nad wstrzymaniem produkcji na Litwie albo o sprzedaniu swoich litewskich aktywów.
    Grupa PZU kupi także prawie 100 proc. akcji łotewskiego ubezpieczyciela Balta (kwota transakcji wyniesie około 48 mln euro), a litewska spółka polskiej grupy PZU Lietuva kupi estońskiego ubezpieczyciela Codan Forsikring. Płatność ma wynieść ok. 30 mln euro. W Polsce natomiast, za kwotę ok. 90 mln euro PZU kupuje spółkę Link4 Towarzystwo Ubezpieczeń.
    Sfinalizowaną w czwartek (17 kwietnia) transakcję mają jeszcze potwierdzić antymonopolowe urzędy, ponieważ przejęcie przez polskiego ubezpieczyciela, na przykład, liderów litewskiego i łotewskiego rynków mogłoby prowadzić do dominacji polskiego towarzystwa na tamtejszych rynkach.

    Dotychczasowym właścicielem nowych nabytków PZU był brytyjski gigant ubezpieczeniowy Royal & Sun Alliance Insurance (RSA).
    Prezes PZU Andrzej Klesyk poinformował na Twitterze, że po sfinalizowaniu transakcji z Brytyjczykami PZU zostanie liderem rynku litewskiego oraz łotewskiego. W Estonii zaś PZU będzie miał trzecią pozycję na rynku.
    RSA Insurance Group podała, że po otrzymaniu zgody instytucji antymonopolowych transakcja ma być sfinalizowana w drugiej połowie 2014 roku.
    O możliwości pozbycia się przez brytyjskiego ubezpieczyciela swoich aktywów w Europie Wschodniej spekulowano już od kilku miesięcy. Niewielu jednak ekspertów prognozowało, że mająca kłopoty finansowe RSA pozbędzie się przynoszącego zyski lidera litewskiego rynku ubezpieczeń.

    Jeszcze w lutym tego roku prezes Litewskiego Zrzeszenia Ubezpieczycieli Andrius Romanovskis oceniał, że pozbycie się przez Brytyjczyków aktywów lidera litewskiego rynku byłoby nieracjonalnym posunięciem. Romanovskis prognozował, że RSA prędzej pozbędzie się akcji łotewskiej Balty, która ma słabszą pozycję na tamtejszym rynku. Niemniej, w ocenie prezesa zrzeszenia litewskich ubezpieczycieli, wystawienie na sprzedaż akcji „Lietuvos draudimas” byłoby bardzo atrakcyjną propozycją dla ewentualnych nabywców z kilku powodów. Przede wszystkim dlatego, że spółka ta zajmuje około 30 proc. litewskiego rynku ubezpieczeń. Po drugie, ze względu na nasycenie litewskiego rynku usług ubezpieczeniowych. Toteż ewentualny nowy nabywca litewskiego ubezpieczyciela otrzymywałby nie tylko możliwość wejścia na litewski rynek, ale miałby też od razu dominującą pozycję na tym rynku.

    18_kwietnia_pzu_2
    Ubiegłoroczny zysk „Lietuvos draudimas” wyniósł około 40 mln litów i był od 28 proc. mniejszy niż przed rokiem Fot. Marian Paluszkiewicz

    Wobec tego nie dziwi, że za litewski nabytek PZU zapłaci tyle samo co za trzy pozostałe spółki na Łotwie, w Estonii i w Polsce. Należąca do polskiej Grupy PZU litewska PZU Lietuva zajmuje obecnie około 15 proc. litewskiego rynku ubezpieczeń, co pozwoli na dominację polskiej spółki na litewskim rynku wartym w ubiegłym roku 1,32 mld litów. Najwięcej z tej kwoty składek ubezpieczeniowych przypadało na „Lietuvos draudimas” (409 mln litów). PZU Lietuva generowała 179 mln litów składek ubezpieczeniowych. Litewski ubezpieczyciel w ubiegłym roku wypłacił odszkodowań na sumę 196 mln litów, zaś polska spółka — 101 mln litów.
    Według nieaudytowanych danych ubiegłorocznych zysk „Lietuvos draudimas” wyniósł około 40 mln litów i był od 28 proc. mniejszy niż przed rokiem, kiedy spółka zarobiła prawie 56 mln litów. „Lietuvos draudimas” ma około 500 tys. klientów oraz zatrudnia ponad 1,1 tys. pracowników i ma rozbudowaną sieć punktów obsługi klientów.

    Dotychczasowa działalność Grupy PZU koncentrowała się z kolei głównie na rynku polskim, gdzie generowane było ponad 90 proc. przychodów. Grupa PZU prowadzi też działalność ubezpieczeniową na rynkach krajów bałtyckich i ukraińskim, jednak wyniki z działalności na tych rynkach nie są istotne dla wyników Grupy PZU. Największym udziałowcem polskiego ubezpieczyciela — ponad 35 proc. akcji — jest polski skarb państwa. Reszta akcji należy do poszczególnych inwestorów.
    Z kolei brytyjska RSA prowadziła swoją działalność nie tylko w Europie, ale też za oceanem. W oświadczeniu dyrektora generalnego spółki Stephena Hestera mówi się, że pozbycie się aktywów w krajach bałtyckich i Polsce pozwoli spółce skupić się na Wielkiej Brytanii i Irlandii oraz na rynkach krajów skandynawskich, Kanady i krajów Ameryki Łacińskiej, które są podstawowym celem działalności brytyjskiego ubezpieczyciela.

    Pozbycie się przez RSA litewskich aktywów było niespodzianką dla pracowników „Lietuvos draudimas”. Dyrektor spółki Kęstutis Šerpytis powiedział prasie, że sprzedaż udziałów Polakom była dla niego zaskoczeniem.
    RSA Insurance Group jest największy pod względem wartości rynkowej brytyjski ubezpieczyciel majątkowy. Ostatnio ma jednak poważne kłopoty wizerunkowe i finansowe z powodu wykrytych nieprawidłowości w irlandzkiej spółce grupy — RSA Insurance Ireland. Wewnętrzny audyt wykrył tam nieprawidłowości finansowe związane z likwidacją szkód. W ubiegłym roku RSA podał też, że jego roczny wynik będzie o 70 mln funtów niższy od szacowanego przez analityków właśnie z powodu dofinansowania oddziału w Irlandii dodatkowym kapitałem. Zastrzyk kapitałowy miał na celu utrzymanie wypłacalności na bezpiecznym poziomie.

     

     

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    220. rocznica III rozbioru Rzeczypospolitej Obojga Narodów

    Dokładnie 220 lat temu z mapy Europy, w jej samym centrum, zniknął unikalny organizm państwowy, który na parę lat przed jego unicestwieniem zdążył jeszcze wydać na świat pierwszą na kontynencie konstytucję. Na jej podstawie miało powstać współczesne, demokratyczne na...

    Kto zepsuł, a kto naprawi?

    Przysłowie ludowe mówi, że „gdzie diabeł nie może, tam babę pośle”. I tak zazwyczaj w życiu bywa. W polityce też. Po zakończeniu maratonu wyborczego w Polsce nasz minister spraw zagranicznych Linas Linkevičius wybiera się do Warszawy. Będzie szukał kontaktów z...

    Oskubać siebie

    Będący już na finiszu przetarg na bojowe maszyny piechoty został raptem przesunięty, bo Ministerstwo Ochrony Kraju tłumaczy, że otrzymało nowe oferty bardzo atrakcyjne cenowo i merytorycznie. Do przetargu dołączyli Amerykanie i Polacy. Okazało się, co prawda, że ani jedni,...

    Odżywa widmo atomowej elektrowni

    Niektórzy politycy z ugrupowań rządzących, ale też część z partii opozycyjnych, odgrzewają ideę budowy nowej elektrowni atomowej. Jej projekt, uzgodniony wcześniej z tzw. inwestorem strategicznych — koncernem Hitachi — został zamrożony po referendum 2012 roku. Prawie 65 proc. uczestniczących w...