Więcej

    Rocznica sowieckiego ludobójstwa na Polakach

    Czytaj również...

    W dniu 11 sierpnia 1937 roku Nikołaj Jeżow, szef NKWD, podpisał swój rozkaz nr 00485, którym rozpoczął tzw. „operację polską” NKWD, która była ludobójstwem mieszkających w Związku Sowieckim Polaków.

    „Operacja polska” była częścią trwającego w latach 1936-1938 Wielkiego Terroru, była jednak największą jego częścią, wymierzoną w konkretną narodowość — Polaków. Represjom podlegali m. in. wszyscy polscy jeńcy wojenni, przebywający na terenie ZSRS, działacze organizacji polskich (w praktyce — wszyscy Polacy) oraz ich rodziny. Nie liczyła się przynależność partyjna czy klasowa ofiar, jedynym kryterium dla NKWD była polska narodowość.
    Jak wynika z dostępnych dokumentów, w ramach „polskiej operacji” rozstrzelano 111 091 Polaków, a 28 744 zostało uwięzionych w obozach koncentracyjnych. Ponadto z terenów, należących kiedyś do przedrozbiorowej Rzeczypospolitej Polskiej, deportowano (przeważnie na Syberię, do Kazachstanu, ale też do Charkowa i Dniepropietrowska) kolejne ponad 100 tys. Polaków. W przypadku deportacji ofiary często wysyłano do miejsc, gdzie nie było szans na wyżywienie się, więc historycy traktują je jako świadome ludobójstwo. Wielu Polaków w Kazachstanie to potomkowie deportowanych.
    W ramach „operacji polskiej” dokonano także czystki antykatolickiej — skutkiem tego w całym Związku Sowieckim pozostało przy życiu jedynie 10 duchownych katolickich i 2 kościoły.

    Ogółem podczas Wielkiego Terroru śmierć poniosło ponad 200 tysięcy Polaków.

    Sejm Rzeczypospolitej Polskiej dwukrotnie w swych uchwałach — 14 lipca 2009 r. oraz 31 sierpnia 2012 r. — upamiętniał ofiary dokonanego przez NKWD ludobójstwa. Mimo to, owa zbrodnia nadal jest — również w Polsce — w znacznej mierze zapomniana i przemilczana. By szerzyć wiedzę i pamięć na temat ludobójstwa, na portalach społecznościowych zainicjowana została akcja, opatrzona znacznikiem #nr00485 (od rozkazu Jeżowa), mająca popularyzować wiedzę na ten temat oraz upamiętniać ofiary zbrodni.

    Rajmund Klonowski

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Na pewno „Wolność”?

    Była kanclerz Niemiec, rządząca tym krajem przez 16 lat Angela Merkel, wydała swoją polityczną autobiografię o dźwięcznym tytule „Wolność”. Do tytułu tego mam stosunek ambiwalentny, czyli – nie podoba mi się. I wyjaśniam dlaczego. Angela Merkel to postać niewątpliwie o...

    Lotnisko Čiurlionisa

    W końcu kadencji urzędującego rządu Republiki Litewskiej pojawił się pomysł, by wileńskiemu lotnisku nadać imię Mikalojusa Konstantinasa Čiurlionisa. Ten pomysł może się podobać, może nie podobać, można o nim dyskutować. I szkoda tylko, że w dyskusji pojawia się najbardziej...

    Przebudzenie

    Wybory w Stanach Zjednoczonych Ameryki nie bez przesady bywają nazywane najważniejszymi wyborami na świecie, a w związku z tym cały świat stara się te wybory obserwować. I, paradoksalnie, globalizacja i internet tego obserwowania wcale nie ułatwiają; a może wręcz...

    Skutki pewnego kłamstwa

    Ostatnie wybory parlamentarne na Litwie miały charakter przede wszystkim bardzo przygnębiający. Podczas drugiej tury nie brakowało komentarzy, że spośród dwóch kandydatów nie da się nawet wybrać „mniejszego zła”, bo każdy jest równie zły. Wyborcy głosowali przeciw kandydatom popieranych przez siebie...