Więcej

    „Zgoda” wpisała barwną kartę do swego życiorysu!

    Czytaj również...

    Ogniste tańce Cyganów węgierskich w wykonaniu „Zgody” Fot. Marian Paluszkiewicz
    Ogniste tańce Cyganów węgierskich w wykonaniu „Zgody” Fot. Marian Paluszkiewicz

    Na wileńskiej scenie „Teatro Arena” w sobotę, 25 października, ożyło fantastyczne flamenco, którego tradycja pochodzi z Andaluzji, gdzie i po dziś dzień jest bardzo popularne.

    Ale, jak się okazuje, niekoniecznie wybierać się do tego kraju, albowiem za sprawą polskiego zespołu pieśni i tańca „Zgoda” z Wileńszczyzny, który to swe 25-lecie ostatnio zaliczył, można było oglądać w Wilnie ten taniec wpisany w roku 2010 na listę niematerialnego dziedzictwa UNESCO.
    Zresztą czy tylko ten jeden! Melodie przeplatały się co chwilę. Widz miał okazję „podróży” do Hiszpanii, Węgier, Słowacji, na Białoruś oraz oczywiście delektować się rodzimymi polskimi melodiami i tańcami ludowymi.
    Taki bowiem program zatytułowany „Zgoda wśród przyjaciół” zespół przygotował na swój jubileusz.

    Życzenia na ręce Jubilata od Waldemara Tomaszewskiego, przewodniczącego AWPL, europosła oraz wicemera Wilna Jarosława Kamińskiego Fot. Marian Paluszkiewicz
    Życzenia na ręce Jubilata od Waldemara Tomaszewskiego, przewodniczącego AWPL, europosła oraz wicemera Wilna Jarosława Kamińskiego Fot. Marian Paluszkiewicz

    A że ma ich sporo, o tym świadczyły szczelnie wypełniona sala, lecące na ekranie pozdrowienia od prawie wszystkich zespołów artystycznych działających na Wileńszczyźnie oraz daleko poza jej granicami. Od różnych instytucji i organizacji.
    No i oczywiście od dostojnych gości, którzy to święto swą obecnością zaszczycili. A byli to: konsul generalny RP w Wilnie Stanisław Cygnarowski, europoseł, przewodniczący Akcji Wyborczej Polaków na Litwie  Waldemar Tomaszewski, sygnatariusz Aktu Niepodległości, prezes radia Znad Wilii Czesław Okińczyc, wiceprzewodniczący Sejmu Jarosław Narkiewicz, starosta sejmowej frakcji AWPL Rita Tamasziuniene, prezes Związku Polaków na Litwie Michał Mackiewicz, wicemer samorządu Wilna Jarosław Kamiński, mer rejonu wileńskiego Maria Rekść i in.

    Życzenia złożyli również goście z Polski: przedstawiciele Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” na czele z Krzysztofem Łachmańskim, burmistrz miasta Opoczno Jan Wieruszewski, dyrektor Państwowego Zespołu Ludowego Pieśni i Tańca „Mazowsze” im. Tadeusza Sygietyńskiego Włodzimierz Izban oraz kierownik działu impresariatu Krzysztof Kurlej, dyrektor Światowych Festiwali Polonijnych Zespołów Folklorystycznych w Rzeszowie Mariusz Grudzień oraz reżyser minionych festiwali Janusz Chojecki.
    Na jubileusz „Zgody” przybyli koledzy z różnych zakątków świata, m. in. Dragan Deniec z Serbii, organizator festiwali na terenie Bałkanów, Mark Pik z małżonką z zespołu „Krakus” z Belgii, Jolanta Adamczyk, dyrektor Lidzbarskiego Domu Kultury.

    Dominkowi Kuziniewiczowi dostojnie sekundowała na scenie córka Barbara Fot. Marian Paluszkiewicz
    Dominkowi Kuziniewiczowi dostojnie sekundowała na scenie córka Barbara Fot. Marian Paluszkiewicz

    Były pozdrowienia słowne, było też wiele pozdrowień muzyczno-tanecznych.
    Jako pierwszy złożył „Zgodzie” pozdrowienie wileński młodzieżowy zespół taneczny „Pynimelis”. Od lat prowadzony jest przez tancerza państwowego zespołu pieśni i tańca „Lietuva”, starszego baletmistrza Edgarasa Suprunasa.
    Prowadzący ten wieczór niezrównany gawędziarz wileński Dominik Kuziniewicz, który ze „Zgodą” jest od pierwszego dnia, tym razem nie był sam na scenie. Wiernie mu sekundowała jego córka Barbara, która od lat w tym zespole także śpiewa. Oni to w mini skrócie opowiedzieli o historii tego zespołu, który narodził się przed 25 laty w podwileńskim Rudominie i w ciągu tych lat miał okazję zwiedzić 16 krajów.
    W wyniku tych podróży i zrodził się pomysł zaprezentowania widzowi wileńskiemu tak bogatej spuścizny folklorystycznej tych krajów, gdzie „Zgoda” bawiła.

    Żywy, energiczny białoruski zespół pop-folkowego „Lalki Corporation” Fot. Marian Paluszkiewicz
    Żywy, energiczny białoruski zespół pop-folkowy „Lalki Corporation” Fot. Marian Paluszkiewicz

    Przeplatanka polskich piosenek ludowych z tańcami np. węgierskich Cyganów miała niesamowity efekt — widz dosłownie w ciągu kilku minut z rzewnej melodii „Świeci miesiąc świeci” przeniósł się do zupełnie innego klimatu. Na scenie — Cyganie. A wraz z nimi tak barwny i żywy obraz nie tylko samego tańca przekazywanego z pokolenia w pokolenie jako najdroższa relikwia. A tu barwny, wesoły roztańczony tabor „przybył” do Wilna, by tak świętować swoje 25-lecie! Tancerze „Zgody” tak doskonale zinterpretowali te melodie, ruchy, że zdawałoby się sami jakiś czas żyli tym wolnym koczowniczym życiem i tam nasiąkli tymi przepięknymi rytmami.

    Takich pięknych chwil tego wieczora było sporo. Chwil, które dostarczyli nie tylko sami jubilaci, ale także goście. A mówiąc o nich chciałoby się podkreślić żywość, energiczność białoruskiego zespołu pop-folkowego „Lalki Corporation”. Nie pierwszy raz gości na Litwie, ale zawsze jest bardzo ciepło przyjmowany, bo zaiste porywa widza.
    Przed pięcioma laty na swe dwudziestolecie „Zgoda” zaskoczyła widza wykonaniem rock opery „Pan Tadeusz”. Tym razem nie tylko programem ułożonym z wiązanek melodii, tańców, gdzie zespół bawił. Wszak nie na próżno program był zatytułowany „Zgoda wśród przyjaciół”.

    Na scenie ożyły też tańce białoruskie, które „Zgoda” przygotowała specjalnie na tę okazję Fot. Marian Paluszkiewicz
    Na scenie ożyły też tańce białoruskie, które „Zgoda” przygotowała specjalnie na tę okazję Fot. Marian Paluszkiewicz

    Zaskoczył też premierami. Po raz pierwszy podczas jubileuszu zostały wykonane tańce słowackie, po raz pierwszy też widz miał okazję oklaskiwać tańczący chór.
    Mówiąc o programie należy też dodać, że wszystkie numery zostały bardzo starannie opatrzone tematycznymi tłami scenicznymi. Słowem, był to mini spektakl, mini podróż do miejsc dla zespołu poznanych, a dla widza będących bodźcem do zapoznania się jeszcze z nimi — poprzez literaturę, wojaże, no i przez takie koncerty, jak ten.
    Podczas koncertu wystąpiła też „Kapela Wileńska”, która jest ze „Zgodą”, jak określili sami, w zgodzie od pierwszych dni. Jakże by taką okazję mogli zaprzepaścić.

    No i szeroko, w drugiej części koncertu zaprezentowała się góralska folkrockowa kapela „Pieczarki” z Żywiecczyzny, prezentując przebojową muzykę jaką tworzą. Porwała do tańca nawet samych uczestników „Zgody”, którzy w drugiej części przy przygotowanych dla nich stolikach, przy kawie i szampanie mogli się delektować jej występami.
    Jak to zwykle bywa podczas jubileuszy, było wiele pięknych serdecznych słów, które padły z tej sceny. Trudno byłoby je wszystkie przekazać nawet w mini skrócie. Dlatego pozwoliliśmy sobie na taką mini pocztóweczkę pozdrowieniową, którą „napisali” dostojni goście. I którą w mini skrócie udostępniamy Czytelnikowi.

    Oczywiście w centrum był ojczysty, rodzimy folklor polski Fot. Marian Paluszkiewicz
    Oczywiście w centrum był ojczysty, rodzimy folklor polski Fot. Marian Paluszkiewicz

    Stanisław Cygnarowski przeczytał list gratulacyjny od ambasadora RP na Litwie Jarosława Czubińskiego: „25 lat tańcem i śpiewem popularyzujecie polską kulturę. Niech was cieszą wspomnienia odnoszonych sukcesów, zasłużone gratulacje i pozdrowienia od przyjaciół do których proszę mnie również zaliczyć”.

    Waldemar Tomaszewski: „Cieszymy się, że możemy wspierać polskie zespoły działające na Wileńszczyźnie. I tak będzie w przyszłości. Nasi przedstawiciele w samorządach wspierają polską kulturę. Mamy ponad 100 etatów i sądzę, że po wyborach jeszcze uda się nam kilkadziesiąt nowych etatów utworzyć”.

    Michał Mackiewicz życząc zespołowi wszystkiego najlepszego nie zapomniał o założycielu zespołu i stałym kierowniku Henryku Kasperowiczu, który otrzymał Dyplom Honorowy Związku za niestrudzoną sukcesywną działalność i aktywny udział w życiu społecznym.

    Pamiątkowe zdjęcie z okazji jubileuszu 25-lecia Fot. Marian Paluszkiewicz
    Pamiątkowe zdjęcie z okazji jubileuszu 25-lecia Fot. Marian Paluszkiewicz

    Jarosław Narkiewicz, wicemarszałek Sejmu: „Zespołowi 100 lat, 100 lat! Chciałbym wrócić do historii, kiedy to zespół powstawał, wtedy słyszało się, że już tyle jest zespołów. Ale polskich zespołów artystycznych na Wileńszczyźnie nigdy nie może być za dużo, nie może też dużo być zgody, bo przecież ona buduje, ona łączy, zawsze jest w życiu potrzebna, poprzez pokolenie w pokolenie”.

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    W imieniu sejmowej frakcji poselskiej AWPL na Litwie życzenia złożyła posłanka na Sejm Rita Tamosziuniene: „25 lat na scenach Wileńszczyzny i całej Europy. To dorobek tego zespołu noszącego tak ważną nazwę „Zgoda”, bo zgoda buduje, zgoda łączy, zgoda umie połączyć różne kultury i za to ogromne podziękowania dla stałego kierownika Henryka Kasperowicza”.

    Czesław Okińczyc, sygnatariusz Aktu Niepodległości: „25 lat państwa litewskiego i 25 lat zespołu „Zgoda”. Zespół ten, który obrał sobie taką właśnie nazwę, jest przejawem jedności i różnorodności, a to są najważniejsze hasła w Unii Europejskiej. Poprzez jego działalność widzimy wielki patriotyzm polski a jednocześnie wielki duch przyjaźni, wielki szacunek wobec innych. I to jest bardzo cenne. Te przykłady jedności i różnorodności są bardzo potrzebne dziś na Litwie”.

    Podczas wieczoru wystąpiła także „Kapela Wileńska” — stały przyjaciel „Zgody” Fot. Marian Paluszkiewicz
    Podczas wieczoru wystąpiła także „Kapela Wileńska” — stały przyjaciel „Zgody” Fot. Marian Paluszkiewicz

    List gratulacyjny od Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” Longina Komołowskiego przeczytał Krzysztof Łachmański: „25 lat istnienia. Data ta jest wydarzeniem nie tylko dla zespołu, ale dla całej kultury na Wileńszczyźnie. I daleko poza nią. Albowiem przyczyniliście i codziennie się przyczyniacie do popularyzacji folkloru na całym świecie”.

    A w imieniu „Mazowsza”, Państwowego Zespołu Ludowego Pieśni i Tańca im. Tadeusza Sygietyńskiego, które w tym roku obchodzi swe 65-lecie, słowa gratulacyjne wypowiedział dyrektor Włodzimierz Izban.

    Kapela „Pieczarków” zaprezentowała przebojową muzykę FOLK– Góralski Fot. Marian Paluszkiewicz
    Kapela „Pieczarki” zaprezentowała przebojową muzykę FOLK– Góralski Fot. Marian Paluszkiewicz

    Maria Rekść, mer samorządu rejonu wileńskiego powiedziała: „Zespół swą działalność rozpoczął w naszym rejonie, dlatego jeszcze więcej cieszymy się z jego sukcesów. Serdecznie pozdrawiam i nisko kłaniam się nie tylko zespolakom, ale i ich rodzinom, ponieważ pielęgnują kulturę polską tu na Litwie i daleko poza jej granicami. Oby kolejne jubileusze zespół cieszył nas wszystkich!”.
    Prawie cztery godziny maratonu koncertowego upłynęły jak jedna chwila, a potem uroczystości jubileuszowe kontynuowane były w Domu Kultury Polskiej w Wilnie, gdzie honorowano kierownictwo tego zespołu, uczestników oraz oczywiście składano gratulacje na kolejne na razie dwudziestopięciolecie.

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Syty głodnego nie zrozumie

    Nierówność społeczna na Litwie kłuje w oczy. Na 10 proc. mieszkańców Litwy przypada zaledwie 2 proc. ogólnych dochodów, a na 10 proc. najbogatszych – 28 procent. Kraj nasz znalazł się w sytuacji krytycznej i paradoksalnej, i z każdym rokiem...

    Wzruszający wieczór poświęcony Świętu Niepodległości Polski

    Niecodziennym wydarzeniem w życiu kulturalnym Wilna był wieczór poświęcony Narodowemu Świętu Niepodległości, obchodzonemu corocznie 11 listopada dla upamiętnienia odzyskania po 123 latach przez Polskę niepodległości. Wieczór ten odbył się w Domu Kultury Polskiej w Wilnie. Mogą żałować ci, którzy w...

    Superodważni i uczciwi

    Trudno doprawdy zrozumieć człowieka, który cztery lata widzi niegospodarność, szafowanie pieniędzmi, skorumpowane stosunki między kolegami, widzi... i nic nie robi. Na nic się nie skarży, nie narzeka. Aż dopiero teraz, kiedy z tej „niewoli” się wydostał (a dokładnie wyborcy...

    Zamiast zniczy — piękna obietnica

    Minęły święta, a wraz z nimi cmentarze zajaśniały tysiącem migocących światełek naszej pamięci o tych, co odeszli, co byli dla nas tak bliscy. W przededniu Dnia Wszystkich Świętych Remigijus Šimašius, gospodarz Wilna wraz z liczną świtą urzędników, pracowników odpowiedzialnych za...