Jak informuje Litewska Służba Hydrometeorologiczna w najbliższych dniach możemy spodziewać się powrotu minusowych temperatur oraz intensywnych opadów śniegu.
Fot. Sam Farallon, Unsplash
Czytaj więcej: „Zimą jest zima” – piesi i kierowcy muszą bardziej uważać
Przewiduje się, że od środy w całym kraju będzie padał śnieg. W niektórych częściach Litwy zapowiadane są nieprzerwane, gęste śnieżyce. Temperatura spadnie do -2°C.
W czwartek wieczorem pogoda ochłodzi się jeszcze bardziej. Termometry będą wskazywać do -5°C. W ciągu dnia należy spodziewać się opadów śniegu i średniej temperatur oscylującej około -1°C.
W piątek spodziewane są dalsze opady. Weekend prawdopodobnie przyniesie mniej śniegu, niższa będzie za to temperatura powietrza.
Czytaj więcej: W grudniu czeka nas pogodowy przekładaniec
Według danych służby hydrometeorologicznej 2020 był najcieplejszym rokiem w historii Litwy.
„Charakterystyczną cechą roku 2020 była bardzo mała liczba dni z opadami śniegu i niewiele mroźnych dni” – podał serwis LHMT. Był to pierwszy rok na Litwie, w którym średnie miesięczne temperatury utrzymywały się powyżej zera.
Tymczasem międzynarodowe media zapowiadają, że już wkrótce kontynent nawiedzi może „bestia ze Wschodu”, czyli syberyjski wyż niosący największe ochłodzenie od 20 lat. Przewiduje się, że w wielu regionach mogą paść rekordy zimna.
Na podst.: LHMT, PAP