Już od rana scena Domu Kultury Polskiej w Wilnie rozbrzmiewała muzyką i śpiewem. We wtorek, 20 maja, odbywał się tam XV Festiwal Polskiej Piosenki Dzieci i Młodzieży Szkolnej. Chęć udziału w festiwalu zgłosiło 58 wykonawców z różnych zakątków Wileńszczyzny: rejonu solecznickiego, wileńskiego, trockiego oraz z Wilna. Festiwal został zorganizowany przez Stowarzyszenie Nauczycieli Szkół Polskich na Litwie „Macierz Szkolna”.
„Gdzie słyszysz śpiew, tam wchodź, tam dobre serca mają. Źli ludzie — wierzaj mi – ci nigdy nie śpiewają” — motto festiwalu przywołał prezes „Macierzy Szkolnej”, poseł na Sejm RL Józef Kwiatkowski.
– Te słowa Heinricha Heine zostały napisane jakby z myślą o naszym festiwalu – mówił prezes „Macierzy Szkolnej”. — Muzyka, pieśń towarzyszą nam stale, otwiera nasze serca na wrażliwość, jest z nami na dobre i na złe — z pieśnią możemy się radować, towarzyszy ona nam w chwilach smutku. Bardzo się cieszę, że w szkołach na Wileńszczyźnie pieśń zajmuje właściwe miejsce w wychowaniu estetycznym młodzieży.
Jak powiedział Józef Kwiatkowski, cały ostatni tydzień był na Wileńszczyźnie okresem pieśni. W niedzielę 18 maja odbył się XX Międzynarodowy Festiwal Kultury Polskiej „Kwiaty Polskie” w Niemenczynie oraz „Pieśń Znad Solczy” w Solecznikach, w poniedziałek w DKP śpiewała „Wileńszczyzna”… Prezes „Macierzy Szkolnej” za nieustającą popularyzację kultury polskiej wręczył kwiaty dla nauczycielek muzyki, kierowników zespołów muzycznych Jasi Mackiewicz i Alicji Rusieckiej, które otrzymały odznaczenia państwowe „Zasłużony dla Kultury Polskiej” z rąk ambasadora RP na Litwie Jarosława Czubińskiego.
Festiwal zaszczycili swą obecnością dostojni goście: Birutė Kazlauskienė, starszy specjalista z działu mniejszości narodowych Ministerstwa Kultury Litwy, Artur Ludkowski, radny AWPL w Samorządzie m. Wilna, dyrektor Domu Kultury Polskiej w Wilnie, Lilia Kiejzik, reżyser Polskiego Studium Teatralnego na Litwie, Irena Litwinowicz, reżyser Polskiego Teatru w Wilnie, Włodzimierz Saszenko, wieloletni dyrektor Festiwalu. To właśnie Włodzimierz Saszenko był inicjatorem popularnego dziś wśród uczniów Wileńszczyzny Festiwalu Polskiej Piosenki Dzieci i Młodzieży Szkolnej, który swój początek miał na scenie Gimnazjum w Rudziszkach, a przed siedmiu laty przeniósł się na większą scenę do Domu Kultury Polskiej w Wilnie.
— Chciałabym podziękować solistom za niezmiernie ciepłe występy, podziękować też nauczycielom, którzy poprzez swój codzienny trud wychowują młode pokolenie i których owoce pracy możemy tu dziś podziwiać; bardzo chcę podziękować rodzicom i dziadkom, którzy wspierają swe dzieci i wnuki i przyczyniają się do rozwoju kulturalnego swych dzieci – mówiła Birutė Kazlauskienė, która na ręce prezesa „Macierzy Szkolnej” złożyła list gratulacyjny od wiceministra kultury Edwarda Trusewicza.
Z pewnością każdy występ na scenie prezentował wysoki poziom, każdemu popisowi towarzyszyło wiele emocji, gdyż uczestnicy festiwalu włożyli w swe piosenki wiele serca i pracy. O tym, że młodzież jest niezwykle zdolna, świadczyły już występy najmłodszych, którzy z niezwykłą swobodą i pewnością siebie debiutowali w tym roku na tym konkursie.
5-klasista Andrzej Stankiewicz z Progimnazjum im. Jana Pawła II poza tym, że lubi śpiewać, od niedawna zaczął uczyć się gry na fortepianie. Śpiewu uczy go pani Regina Ledichowa.
– Już nie pamiętam, kiedy zacząłem śpiewać – przyznał Andrzej. – Tak na poważnie zająłem się zajęciami ze śpiewu przed dwoma laty. Ciekawię się też muzyką jazzową.
10-letnia Amelia Ruskań przyjechała z Mejszagoły, uczy się w 4 klasie Szkoły Średniej im. Józefa Obrembskiego. Mimo młodego wieku gra już na gitarze. Lubi uczestniczyć w różnych konkursach, a swój pierwszy większy występ miała z okazji uroczystości rozpoczęcia roku szkolnego przed całą społecznością szkolną, gdy rozpoczynała naukę w II klasie. Odtąd uczestniczy w różnych imprezach: np. na konkursie „Esu katalikas, Jezaus draugas” razem z kolegami Mateuszem i Michałem zajęli pierwsze miejsce. Z wielką wdzięcznością mówi o pani od muzyki Jasi Mackiewicz, która poza zajęciami śpiewu w szkole prowadzi też chór „Wesołe smyki”, do którego należy też Amelia i zespół „Legenda”. Zamiłowanie do muzyki dziewczynka ma niejako po mamie, która również śpiewa, ale w innym zespole — „Mejszagolanka”.
Uczestnicy Festiwalu zostali podzieleni na 5 kategorii wiekowych: dzieci do lat 8, dzieci od 8 do 11 lat, dzieci od 11 do 13 lat, dzieci i młodzież od 13 do 16 lat, młodzież do 18 lat. Swój występ młodzież i dzieci zadedykowały najukochańszym mamom, dziękując za ich nieustanną troskę.
Występy uczestników oceniało jury w składzie: muzyk, kompozytor piosenek dla dzieci, sekretarz Międzynarodowej Kapituły Orderu Uśmiechu Barbara Kolago, nauczyciel muzyki, ekspert Alfreda Ciechanowicz i wykładowca muzyki na Litewskim Uniwersytecie Edukologicznym dr Asta Rauduvaitė.
Organizatorzy przygotowali dyplomy i jubileuszowe statuetki dla wszystkich uczestników i ich nauczycieli, natomiast dla zwycięzców — atrakcyjne nagrody rzeczowe. O wynikach festiwalu poinformujemy w następnym numerze „Kuriera Wileńskiego”.