Więcej

    Druga tura rozpoczęta. Jaki wybór ma Litwa?

    Czytaj również...

    Na Litwie trwa II tura przedterminowych wyborów Fot. Marian Paluszkiewicz
    Na Litwie trwa II tura przedterminowych wyborów
    Fot. Marian Paluszkiewicz

    Druga tura wyborów parlamentarnych ruszyła — rozpoczęto już wybory przedterminowe. Obowiązkiem obywatelskim nie muszą się już przejmować mieszkańcy jedynie trzech okręgów, gdzie posłowie wybrani zostali w I turze. 50-procentowy próg przekroczyła na Antokolu konserwatystka Ingrida Šimonytė.

    Bezkonkurencyjni w swoich okręgach byli także kandydaci AWPL-ZChR: Leonard Talmont w okręgu solecznicko-wileńskim i Czesław Olszewski w miednickim.
    Jaki wybór mają mieszkańcy? Do II tury przeszło 41 członków partii Związek Ojczyzny-Litewscy Chrześcijańscy Demokraci i 42 kandydatów Litewskiego Związku Chłopów i Zielonych, dokładnie o połowę mniej socjaldemokratów i 11 liberałów.
    Na wejście do parlamentu mają także szanse członkowie partii, które nie przekroczyły progu wyborczego. Artūras Zuokas, były mer Wilna, który uzyskał w swoim okręgu wyborczym poparcie prawie 8-krotnie większe niż jego partia na całej Litwie, zawalczy o głosy wyborców z kandydatem konserwatystów. Szansę na wejście do Sejmu ma nadal także Naglis Puteikis, którego antykorupcyjna koalicja nie zyskała wystarczającego poparcia. Petras Čimbaras, kandydat Partii Pracy w pierwszej turze osiągnął najlepszy wynik w okręgu malacko-szyrwinckim, jednak od kandydata konserwatystów dzieliły go jedynie 2 proc.

    Na 2 kolejne mandaty szansę ma jeszcze AWPL-ZChR. W Niemenczynie o głosy wyborców będzie zabiegać Rita Tamašunienė, której niewiele zabrakło do zwycięstwa już w pierwszej turze. Druga przedstawicielka AWPL-ZChR — Danuta Narbut zajęła 2. miejsce w okręgu Justyniszki w Wilnie, gdzie o mandat będzie walczyć z kandydatem konserwatystów Pauliusem Saudargasem.
    Czy po wyborach Litwę czekają zmiany? Mariusz Antonowicz, politolog z Instytutu Stosunków Międzynarodowych i Nauk Politycznych Uniwersytetu Wileńskiego uważa, że wyniki nie przyniosą przełomu.

    — Duża część wyborców opowiedziała się po stronie Litewskiego Związku Chłopów i Zielonych, a liczby pokazują, że w dużej części był to elektorat Partii Pracy. W pewnym sensie te partie są do siebie trochę podobne, obie mają liderów z charyzmą. „Zieloni” to na pewno partia mniej populistyczna, ma w swoich szeregach działaczy o dużych osiągnięciach, jednak nie sądzę, by ich sukces przyniósł zasadnicze zmiany, raczej kontynuację istniejących procesów — mówi „Kurierowi”.
    O ile „Zieloni” nie pokazali jeszcze, jak potrafią rządzić, o tyle Litwa miała już okazję doświadczyć rządów konserwatystów.
    — Wyniki wyborów, zwłaszcza reitingowanie, pokazują, że wyborcy opowiedzieli się za Związkiem Ojczyzny, ale raczej za jego stroną konserwatywną, nie chadecką. Można powiedzieć, że wyborcy konserwatystów opowiedzieli się za programem reform na Litwie, zwłaszcza w sferze gospodarki czy oświaty, nie zaś za wojną kulturową — uważa Antonowicz.

    W przestrzeni publicznej często można spotkać się ze stwierdzeniem, że na Litwie coraz mniej widać różnić między prawą a lewą stroną sceny politycznej. Według politologa podobny proces można dostrzec w wielu krajach. — Jeżeli spojrzymy na Wielką Brytanię czy Niemcy, widzimy, że dużym poparciem cieszą się partie „zielonych”, czyli partie zupełnie modernistyczne. Na Litwie wydaje się, że najbardziej brakuje normalnej lewicy, która byłaby rzeczywiście socjaldemokratyczna i opowiadałaby się za takimi wartościami w sferze światopoglądowej — podkreśla Mariusz Antonowicz.
    ***
    Głosowanie przedterminowe w II turze wyborów parlamentarnych odbywa się w dniach 19-20 października. Lokale wyborcze można odwiedzać w godzinach od 8 do 20. Głosować mogą także ci, którzy z różnych przyczyn nie mogą dotrzeć do lokali wyborczych. W dniach 19-21 października głosowanie odbywa się w szpitalach, domach opieki, więzieniach oraz w jednostkach wojskowych. Chorzy oraz osoby, które ukończyły 70 lat, będą mogły zagłosować w domu w tym samym terminie.

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Liczy się tylko uczciwa, sumienna praca. Szkic do portretu Janiny Strużanowskiej

    Na pozostanie w Wilnie zdecydowała się w bardzo świadomym celu. Chciała, żeby ktoś w tym mieście za 30 czy 50 lat mówił jeszcze po polsku…  Na jej oczach dawne, wielokulturowe Wilno przestawało istnieć. Najpierw zagłada wileńskich Żydów, którzy od wieków...

    Radosław Sikorski: „Dzisiaj grozi nam ten sam kraj, który jest agresorem w Ukrainie”

    Podsumowując wydarzenie w Trokach – główny powód przyjazdu szefa polskiej dyplomacji na Litwę – Radosław Sikorski zauważył:  – To jest spotkanie, które ma swoją renomę. Bywałem na wcześniejszych edycjach i bardzo mi miło, że drugą edycję zagraniczną jako minister spraw...

    Nikogo nie ominął prezent

    W tym świątecznym okresie nie mogło zabraknąć życzeń, które złożyli Polakom z Litwy przedstawiciel Ambasady RP w Wilnie Andrzej Dudziński, I radca-kierownik Wydziału Polityczno-Ekonomicznego, oraz organizatorzy koncertu – Mikołaj Falkowski, prezes zarządu Fundacji „Pomoc Polakom na Wschodzie” im. Jana...

    Tych nie trzeba zmuszać do nauki historii

    Fundacja „Pomoc Polakom na Wschodzie” im. Jana Olszewskiego po raz kolejny zorganizowała w Domu Kultury Polskiej w Wilnie konkurs „Historiada”.  – Dziękuję, że wam się chce, że nie musicie się zmuszać, ale z ochotą przystępujecie do tych lektur, które wam...