Więcej

    Spotkanie parlamentarzystów Polski i Litwy po 10 latach: będą konkrety czy kurtuazja?

    Czytaj również...

    Politycy ustalili, że pierwsze po blisko dziesięcioletniej przerwie zgromadzenie odbędzie się w dniach 11-12 lutego w Warszawie Fot. lrs.lt

    W Wilnie zakończyły się obrady grupy roboczej Zgromadzenia Parlamentarnego Sejmu i Senatu RP i Sejmu Litwy.

    Politycy ustalili, że pierwsze po blisko dziesięcioletniej przerwie zgromadzenie odbędzie się w dniach 11-12 lutego w Warszawie. Wizyta odbyła się na zaproszenie Arvydasa Nekrošiusa, zastępcy przewodniczącego litewskiego Sejmu, przewodniczącego litewskiej delegacji do Zgromadzenia.

    – To posiedzenie to tylko formalność. Nic się nie zmieni. Najważniejsze jest dzisiaj odpowiedzieć na pytanie, czy coś zostanie konkretnie postanowione podczas posiedzenia. Czy to tylko formalne spotkanie i nic więcej – powiedział w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” Rimvydas Valatka, znany litewski publicysta.

    Jak zaznaczył, na razie nie ma żadnych prognoz, aby coś zostało zrealizowane.

    – Minęło już sporo czasu, jak Saulius Skvernelis obiecał rozwiązać problem pisowni nielitewskich nazwisk. W tym roku mamy jubileusz „rozwiązywania” tego problemu – mija właśnie 25 lat. Ten problem nie tylko nie jest rozwiązywany, ale Skvernelis nawet o nim nie mówi. Teraz, gdy bierze udział w wyborach prezydenckich, rozumie, że jeżeli poruszy ten problem, to w wyborach sobie zaszkodzi. A to znaczy, że obecne posiedzenie to tylko formalność, chęć pokazania, że jakoby wszystko zmienia się na dobre. Tak nie jest. Nie ma realnych działań, przynajmniej ze strony litewskiej – powiedział Rimvydas Valatka.

    „Rozmawialiśmy o różnych tematach, przede wszystkim tematach trudnych wynikających z Traktatu Polsko-Litewskiego, nierealizowanych w dużej mierze przez stronę litewską. Jest jednak bardzo dobra atmosfera, która trwa w zasadzie już kolejny rok. Czas więc na doprowadzenie, po dziesięcioletniej przerwie, do zgromadzenia naszych parlamentów” – powiedziała przewodnicząca polskiej delegacji Małgorzata Gosiewska.

    Jak poinformowała, spotkanie posłów i senatorów obu krajów odbędzie się w dniach 11-12 lutego w Warszawie.

    „Przed nami sporo pracy, mamy czas na uzgodnienie wspólnych deklaracji. Ważne, że jest dobra atmosfera, jest duża przychylność dla naszych postulatów dotyczących spraw istotnych dla mniejszości polskiej na Litwie” – stwierdziła posłanka.

    Delegacje polska i litewska liczą po 20 parlamentarzystów z każdej strony Fot.lrs.lt

    Małgorzata Gosiewska dodała, że wśród głównych tematów znajduje sie pisownia nazwisk, nazewnictwo miejscowości, kwestia Ustawy o mniejszościach narodowych oraz „potężny blok tematyczny” związany z oświatą.

    „Nad tymi tematami pracuje blok ekspercki powołany przez ministrów edukacji. To rzeczy, które wciąż jeszcze są przed nami, ale wydaje się, że są na dobrej drodze” – mówiła Gosiewska.

    Delegacje polska i litewska liczą po 20 parlamentarzystów z każdej strony.

    „Spotykamy się, by po tylu latach braku rozmów doprowadzić do spotkania Zgromadzenia Parlamentarnego Sejmu i Senatu RP i Sejmu Litwy. Najgorsze jest nierozmawianie, brak dialogu. Dialog daje zawsze szansę na doprowadzenie do jakiegoś kompromisu. W najbliższym czasie będziemy świętować kolejną dużą rocznicę podpisania traktatu polsko-litewskiego. Chcielibyśmy godnie świętować, abyśmy mogli wreszcie naszym rodakom żyjącym na Litwie przekazać dobre wieści, czyli że traktat jest realizowany, tak samo jak jest realizowany przez polską stronę w stosunku do mniejszości litewskiej. Tego się domagamy, o tym będziemy rozmawiać” – zapowiedziała Małgorzata Gosiewska.

    Zdaniem wiceprzewodniczącego delegacji posła Tadeusza Aziewicza, rozmowy po długiej przerwie nie będą łatwe.

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    „Jest dobra intencja po obu stronach, nie możemy jednak zapomnieć o tym, dlaczego zgromadzenie tak długo się nie odbywało. Mamy nadzieję, że kolejne zgromadzenie będzie wiązało się z realnymi zmianami w ważnym dla nas obszarze, w sprawach mniejszości polskiej na Litwie” – powiedział Aziewicz.

    „Jest to drugie spotkanie tej grupy, pierwsze odbyło się w Warszawie. Przedstawiliśmy całą masę różnych spraw, które wymagają uzgodnień. Teraz będziemy weryfikowali, na ile uda nam się dojść do porozumienia tak, aby to zgromadzenie miało szansę odbyć się w tym roku – roku szczególnym, w którym przypadają szczególne rocznice: rocznica Unii Lubelskiej oraz rocznica podpisania traktatu” – dodał polityk.

     

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    B-girl Nicka wciąż niepokonana: po raz trzeci zwyciężyła w zawodach breakdance Legits Blast

    Jeden z największych turniejów breakdance w Europie odbył się w tym roku po raz piętnasty, a po raz trzeci zwyciężyła Polka z Wilna — tancerka breakdance i wicemistrzyni olimpijska — b-girl Nicka. Najlepszy sposób na pozbycie się zmęczenia — Nicka wyjechała...

    Psycholog: „Dziecko do szkoły powinno być gotowe akademicko, ale też psychologicznie”

    Dla jednych dzieci powrót do szkoły to wiele radości, dla drugich zaś — powód do smutku i niepokoju. O tym, co możemy zrobić, aby ułatwić swojemu dziecku powrót do nauki, w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” radzi dr Jurgita Smiltė...

    Litewskie czworonogi mają dwa święta. Kynolog: „Pies będzie wierny nawet bez miłości”

    To święto wszystkich psów. Dzień został ustanowiony w 2004 r. i obchodzony jest na całym świecie 26 sierpnia. Choć w naszym kraju świętujemy Dzień Psa również 24 kwietnia. Członek rodziny – Od prawie siedmiu lat Litwa obchodzi Dzień Psa nie tylko...

    Nowe grzyby w litewskich lasach. Borowiki czerwonogłowe: jeść można

    Wkrótce jeszcze jeden gatunek grzybów — borowiki czerwonogłowe (łac. Aureoboletus projectellus) zostaną dodane do listy popularnych grzybów na Litwie. Szukają nowych odmian i szatańskiego trującego — Tak jak każdego roku, tak samo i w tym roku miłośnicy grzybów szukają nowych odmian,...