Święto, podczas którego Litwini przypominają o początkach swojego państwa, stało się okazją nie tylko do manifestacji uczuć patriotycznych, ale również okazją do refleksji nad historią i doświadczeniem wspólnoty, tak ważnej po okresie kwarantanny.
Dzień Koronacji Króla Mendoga, nazywany również Dniem Państwa, jest co roku okazją do wyrażenia wdzięczności osobom, które przyczyniają się do rozwoju litewskiego państwa, a także kultury, tak w kraju, jak i za granicą. Z tej okazji prezydent Gitanas Nausėda wręczył odznaczenia państwowe osobom szczególnie zasłużonym dla Litwy. W tym roku uwagę poświęcono przede wszystkim pracownikom służby zdrowia walczącym z koronawirusem. Nagrodami zostali uhonorowani m. in. kierownicy poszczególnych oddziałów szpitali, klinik, osoby, które aktywnie zaangażowały się w walkę z Covid-19.
Nagrody państwowe przyznano również sportowcom, artystom, mecenasom, a także działaczom społecznym na Litwie i za granicą. Wśród uhonorowanych przez prezydenta nie zabrakło Polaków. Krzyżem Kawalera Orderu Za zasługi dla Litwy odznaczeni zostali m.in.: urodzony w Wilnie prof. Tadeusz Bujnicki – literaturoznawca, emerytowany profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego a także Uniwersytetu Wileńskiego, gdzie współtworzył Katedrę Filologii Polskiej, prezes Polskiego PEN Clubu – Adam Pomorski, dyrektor Międzynarodowego Centrum Kultury w Krakowie – Agata Wąsowska-Pawlik oraz wieloletni szef tej instytucji – prof. Jacek Purchla.
W południe, na placu Daukantasa w Wilnie odbyła się uroczystość podniesienia flagi państwowej. Licznie zgromadzeni uczestnicy święta mogli zobaczyć nie tylko litewskich żołnierzy w mundurach z różnych epok, ale również myśliwce NATO patrolujące przestrzeń powietrzną państw bałtyckich.
Prezydent Gitanas Nausėda podczas uroczystej ceremonii podkreślił znaczenie decyzji Mendoga, który jako pierwszy próbował związać Litwę z cywilizacją zachodnią.
„767 lat temu król Mendog zapisał się w historii jako człowiek, który dał symboliczny początek państwu litewskiemu i otworzył mu drzwi do Europy. Dzięki jego wysiłkom niewielki kraj nad Niemnem i Wilią wkroczył do zachodniej przestrzeni cywilizacyjnej jako niezależny aktor – i pozostał tam do dzisiaj ” – mówił szef państwa.
Nawiązując do wspólnej, polsko-litewskiej historii, Muzeum Pałacu Wielkich Książąt Litewskich przygotowało szczególne wydarzenie. Na kilka tygodni przed 500. rocznicą urodzin ostatniego z Jagiellonów odsłonięto tam popiersie króla Zygmunta Augusta. Rzeźba jest darem mecenasa kultury, przedsiębiorcy Pranasa Kiznisa i Fundacji Pogoni (Vyčio paramos fondas).
„Co roku, 6 lipca, nasze muzeum stara się przedstawić coś wyjątkowego. Niestety, ten rok okazał się dla nas wyjątkowo trudny. W naszych planach była organizacja międzynarodowej wystawy poświęconej 500-leciu urodzin Zygmunta Augusta, ale okazało się to niemożliwe ze względu na pandemię. W tym dniu poświęconym naszej państwowości chcemy nawiązać jednak do postaci tego władcy. Przyjaciele i mecenasi naszego muzeum ufundowali popiersie króla Zygmunta Augusta, które dziś przedstawiamy” – powiedział dyrektor Muzeum Pałacu Wielkich Książąt Litewskich Vydas Dolinskas.
„Przez ostatnie lata powracają do naszej historii wydarzenia ważne, rocznice, które przypominają o naszej walce o wolne państwo. Ten cały okres to odrodzenie prawdy. Dziś również tę prawdę przybliżamy. Na wiele osobowości zaczęliśmy patrzeć na nowo, być może trochę inaczej. Niech historycy przypominają o znaczeniu Zygmunta Augusta, niech przypomina o nim jego popiersie w tym muzeum” – mówił podczas uroczystości przewodniczący Sejmu RL Viktoras Pranckietis.
Pomysł upamiętnienia władcy w ten sposób powstał w 2018 r. Fundacja Pogoni przeprowadziła konkurs, w wyniku którego zdecydowano się na realizację projektu ukraińskich artystów, Borysa Kryłowa i Olesia Sydoruka. W pracach pomagał im znany litewski artysta Rimantas Dichavičius oraz ukraińska fundacja „Korona Książąt Ostrogskich” pod przewodnictwem Roberta Gabula. W projekt zaangażował się również samorząd miasta Pasvalys.
Ukoronowaniem świętowania 6 lipca już od 12 lat jest wspólne odśpiewanie hymnu. W tym roku w Wilnie narodową pieśń odśpiewano w strugach deszczu. Hymn Litwy odśpiewano też na placach głównych miast i miasteczek kraju, przy historycznych zamkach i kościołach oraz w domach. We wspólnym śpiewie jednoczyli się również Litwini rozsiani po całym świecie.