Stojący na czele polskiej armii generał Rajmund T. Andrzejczak jest kandydatem na stanowisko Szefa Komitetu Wojskowego NATO. Polski rząd oficjalnie zarekomendował go do objęcia przewodnictwa najwyższemu organowi wojskowemu w Sojuszu. Wyniki rywalizacji znane będą we wrześniu tego roku, po rozstrzygnięciu głosowania szefów obrony wszystkich państw należących do NATO. Zmiana na tym stanowisku nastąpi latem 2021 roku.
Generał Andrzejczak od ponad dwóch lat, zajmuje najwyższe stanowisko w wojsku polskim, jest szefem Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, głównego organu kierowania siłami zbrojnymi oraz planowania strategicznego i programowania ich rozwoju. Należy do grona najbardziej cenionych oficerów w Polsce.
– Jestem przekonany, że dzięki bogatemu doświadczeniu zdobytemu zarówno w kraju, jak i w środowisku międzynarodowym oraz gruntownej znajomości struktur Sojuszu, generał Andrzejczak jest doskonałym kandydatem na to stanowisko – podkreśla minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
Generał wiedzę zdobytą na elitarnych uczelniach w różnych częściach świata, poparł ogromnym doświadczeniem, także bojowym, zdobywanym przez lata służby na różnych szczeblach dowodzenia.
Brał udział w wielu międzynarodowych operacjach. Dowodził m.in. polskim komponentem w ramach UNDOF (Siły Narodów Zjednoczonych ds. Nadzoru Rozdzielenia Wojsk na Wzgórzach Golan) (ang. United Nations Disengagement Observer Force, UNDOF) na granicy izraelsko-syryjskiej oraz dwoma rotacjami Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Afganistanie. Służył także w siłach koalicyjnych w Iraku oraz dowodził Grupą Bojową Unii Europejskiej.
Konsensus i zjednoczenie dają siłę
Generał Andrzejczak doskonale rozumie zadania stojące przed Sojuszem Północnoatlantyckim, który zgodnie z zasadą 360 stopni, potrafi skutecznie mierzyć się z licznymi, wielowymiarowymi zagrożeniami, także o zasięgu globalnym. Według niego bezpieczeństwo zależy od wzmocnienia relacji z poszczególnymi partnerami, otwartości na dialog w celu wspierania pokoju, stabilności i zapobiegania nieporozumieniom.
„Jesteśmy odpowiedzialni za przełożenie woli i ambicji politycznych na odpowiednie inicjatywy i działania wojskowe. Należy koncentrować się na rozprzestrzenianiu stabilności, we wszystkich strategicznych kierunkach. Nasza połączona siła wojskowa jest gwarantem bezpieczeństwa dla każdego z 30 członków NATO” – podkreśla gen. Rajmund T. Andrzejczak.
Najpotężniejsza organizacja militarna jaką jest NATO, musi zachować elastyczność i zdolność adaptacji, a proaktywny w swym działaniu Komitet Wojskowy, powinien stanowić wartościową jego część. Głos Komitetu musi być słyszalny nie tylko wtedy, gdy zostanie o to poproszony, ale także wtedy, gdy sytuacja nakazuje podnieść świadomość wojskową Rady Północnoatlantyckiej lub ocenić ryzyko podejmowanych działań.
Równy głos w dyskusji
Zadaniem Komitetu Wojskowego jest zrozumienie przeciwstawnych poglądów i ich genezy, a także przedstawianie ich w szerokiej perspektywie i stymulowanie szefów obrony państw członkowskich do podejmowania uzgodnionych decyzji, służących wspólnemu interesowi. Ważne by w dyskusji nad wypracowaniem decyzji lub rekomendacji, każdy kraj miał równoważny głos.
Dorobek marszałka lotnictwa Sir Stuarta Peacha i spuścizna jego poprzedników stanowią dla gen. Andrzejczaka inspirację i chciałby to kontynuować dostosowując działania do aktualnych potrzeb. Dynamiczne zmiany środowiska bezpieczeństwa w połączeniu z bieżącymi problemami gospodarczymi i pandemicznymi mogą wymagać ponownego rozważenia i zrównoważenia priorytetów. Szczególną wartość stanowią dla niego słowa generała Omara N. Bradleya, pierwszego Przewodniczącego Komitetu Wojskowego NATO, który powiedział: „Wyznaczaj swój kurs według gwiazd, nie według świateł każdego statku, który cię mija”. Według gen. Andrzejczaka twarde zasady Traktatu Waszyngtońskiego powinny być postrzegane jako te, które wyznaczyły wspólny kurs.
„Będąc członkiem i podzielając zasady najpotężniejszego Sojuszu na świecie, zawsze podkreślam i staram się zwrócić szczególną uwagę na solidarność. Słowo to zakorzenione w polszczyźnie ma ważne miejsce w historii mojego kraju. W przeszłości „Solidarność” pomogła zburzyć mur między Zachodem a Wschodem, a teraz wraz z jednością i spójnością stanowi wartość, którą chcę promować i chronić. Wartość, która sprawia, że nasza zdolność do wspólnej obrony jest silniejsza niż kiedykolwiek” – podkreśla gen. Andrzejczak.
* * *
Komitet Wojskowy (KW) – stanowi najwyższą władzę wojskową Sojuszu. W jego skład wchodzą szefowie obrony 30 państw członkowskich NATO. W stosunku do Rady Północnoatlantyckiej, będącej najwyższą władzą polityczną Sojuszu, KW pełni funkcję doradczą w kwestiach wojskowych.
Doradztwo to oparte jest na konsensusie wypracowanym wspólnie przez wszystkich wojskowych szefów obrony państw członkowskich NATO. KW ściśle współpracuje z Dowódcami Strategicznymi NATO w zakresie opracowania planów, formułowania zagadnień i zaleceń, które następnie przekazuje do dalszej dyskusji władzom politycznym Sojuszu jako stanowisko wojskowe. Z kolei na podstawie politycznych decyzji Rady Północnoatlantyckiej, KW opracowuje i przekazuje Dowódcom Strategicznym stosowne wytyczne wojskowe.
Przewodniczący KW NATO jest wybierany przez szefów obrony państw członkowskich Sojuszu na trzyletnią kadencję. Jako główny doradca wojskowy przedstawia, wypracowane przez KW opinie i wnioski Sekretarzowi Generalnemu NATO, Radzie Północnoatlantyckiej i innym ważnym organom Sojuszu. Przewodniczący wytycza kierunki i określa tematykę prac Komitetu Wojskowego.
W wyborach, które odbędą się 19 września br., podczas posiedzenia Komitetu Wojskowego NATO w Rzymie, generał Andrzejczak będzie rywalizował z admirałem Robem Bauerem, Szefem Obrony Królestwa Niderlandów.
Inf. własna